Społeczne

42 rodziny walczą z deweloperem przed sądem. Ruszyła sprawa „Oszukanego Osiedla Dębowego”.

2023-06-06 12:42:06 red

Przed Sądem Okręgowym w Kaliszu 6 czerwca rozpoczęła się sprawa dotycząca „Oszukanego Osiedla Dębowego”. 42 rodziny, ale też podwykonawcy oraz hurtownicy, żądają ukarania dewelopera Sebastiana O. oraz zwrotu poniesionych kosztów.

fot. MW
fot. MW

Sprawa „Oszukanego Osiedla Dębowego” światło dzienne ujrzała w grudniu 2019 roku, kiedy to 42 oszukane rodziny nagłośniły swoją sprawę dzięki mediom lokalnym. O spotkaniu pisaliśmy w artykule „Marzyli o pięknych mieszkaniach, czują się oszukani przez dewelopera”

Mieszkańcy organizowali protesty, aby naświetlić swoją sprawę opinii publicznej i zmotywować organy prawa do szybkiego zajęcia się tą sprawą. Pisaliśmy o tym m.in. w artykułach „Oszukane Osiedle Dębowe walczy dalej o sprawiedliwość. W środę protestowało pod kaliskim sądem” oraz „Oszukane Osiedle Dębowe - "Przypuszczamy, że ta inwestycja była z góry wielkim szwindlem…"”.

Pod koniec października 2020 ogłoszono, że inwestycję dokończy KTBS - Chcieliśmy pomóc mieszkańcom. W porozumieniu z syndykiem masy upadłościowej, który zarządza porzuconym placem budowy, podjęliśmy decyzję, że inwestycję zakończy Kaliskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Prowadzona jest inwentaryzacja tego, co pozostawił deweloper. Już wiadomo, że budynki i teren wokół nich są jednak w opłakanym stanie – informuje prezydent Krystian Kinastowski. Pisaliśmy o tym w artykule „KTBS dokończy budowę Osiedla Dębowego. Przyszli lokatorzy odetchnęli z ulgą”

Dwa lata później to co dla wielu wydawało się niemożliwe stało się faktem 22 października 2022 roku odbyła się wielka parapetówka. Mieszkańcy „odebrali klucze” do swoich mieszkań. Pisaliśmy o tym w artykule pt. „Wielka parapetówka na Osiedlu Dębowym! Udało się to co wydawało się niemożliwe!”.

Jednak to nie koniec walki o sprawiedliwość. 6 czerwca 2023 roku przed Sądem Okręgowym w Kaliszu ruszyła sprawa przeciwko deweloperowi Sebastianowi O.

- Czekaliśmy dwa lata na wyznaczenie pierwszego terminu rozprawy. Nie dziwimy się, że to tyle trwało ponieważ akta liczą aż 30 tomów, w których są szczegółowe wyjaśnienia ponad 60 świadków, opinie biegłych i dokumentacja księgowa – mówi adwokat Karolina Skrzypczyńska pełnomocnik pokrzywdzonych - 42 rodziny, podwykonawcy i hurtownicy liczą przede wszystkim na sprawiedliwość. Liczą na to że Sebastian O. poniesie odpowiedzialność za oszustwo którego się dopuścił – dodaje.

To pierwsza w Polsce sprawa, w której wszyscy pokrzywdzeni idą razem do sądu walczyć o swoje prawa - Jesteśmy ewenementem w skali całej Polski. Dzięki temu, że 42 rodziny zjednoczyły się w walce, potrafiły przezwyciężyć wstyd i zaprosić kamery do domów mogliśmy nagłośnić tę sprawę i dokończyć to osiedle. Jako pierwsi w Polsce dokończyć prace w toku trwania postępowania upadłościowego – mówi Karolina Skrzypczyńska – Teraz czas na sprawiedliwość i zwrot wszystkich dopłat, które musieli zrobić. Ponieważ Ci mieszkańcy dwukrotnie zapłacili za swoje mieszkania – dodaje.

Średnio każdy właściciel jednego mieszkania dopłacił około 100 tys. zł. Mieszkańcy ponosili też koszty m.in. sądowe czy z tytułu wynajmu mieszkań. Ponadto deweloper jest dłużny podwykonawcom i hurtownikom – u jednego z nich ma dług w wysokości 800 tys. zł. Łącznie zobowiązania dewelopera to około 10 mln zł.

Akt oskarżenie odczytany przez prokuratora Macieja Lekiego zawierał cztery punkty. W pierwszym oskarżył Sebastiana O. o przestępstwo z art. 286 KK w stosunku do 42 rodzin. Tego samego artykułu dotyczył drugi zarzut, jednak w tym przypadku dotyczył on zobowiązań wobec 9 podwykonawców i hurtowników.

 
Art.  286.  [Oszustwo]
§  1.  Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§  2. Tej samej karze podlega, kto żąda korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy.
§  3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§  4.  Jeżeli czyn określony w § 1-3 popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
 

- Oskarżam go, że od maja 2019 r. do 25 września 2020 r. w Kaliszu będąc prezesem spółki S&O nie złożył do właściwego sądu wniosku o ogłoszenie upadłości pomimo powstania warunków uzasadniających wynikających ze stałej straty zdolności do wykonywania wymagalnych zobowiązań pieniężnych – odczytał w punkcie trzecim prokurator Maciej Leki. W ostatnim punkcie prokuratura wskazała działanie na niekorzyść spółki przez Sebastiana O. na kwotę 1,2 mln zł.

Oskarżony nie stawił się na rozprawie. W odczytanych przez sędziego zeznaniach Sebastian O. powiedział, że nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować