Społeczne

Marzyli o pięknych mieszkaniach, czują się oszukani przez dewelopera

2019-12-03 18:00:00 red

Umowy podpisane w 2017 roku, data realizacji czerwiec 2018 roku – tak wyglądał plan działań na osiedlu Dębowym. Pod koniec 2019 roku nadal prace nie są ukończone, a zdesperowani przyszli mieszkańcy szukają pomocy w mediach. Czują się bezradni i oszukani. Próbują skontaktować się z deweloperem, jednak ten ich unika. Teraz sprawę wzięli w swoje ręce i zamierzają walczyć na drodze prawnej o wymarzone mieszkania.

fot. MW
fot. MW

To miało być wymarzone osiedle dla 42 rodzin. Mieszkania schodziły jak „ciepłe bułeczki” świetna lokalizacja, piękne wizualizacje i wydający się wiarygodny deweloper. Mieszkańcy cierpliwie czekali, termin się przeciągał ale nadal trwały prace. Deweloper zasłaniał się problemami z pracownikami i towarem. Niepokój wzrósł gdy w drugim kwartale 2019 roku przestały być prowadzone prace budowlane. Mamy grudzień 2019 roku i od tamtego czasu nic nie ruszyło do przodu.

- Na dzień dzisiejszy nasze mieszkanie nadal nie jest ukończone, osiedle nie jest oddane i dopilnowywane, widzimy brak starań dewelopera w zakresie dokończenia mieszkań i rozliczenia się z nabywcami. W zasadzie mamy mieszkanie tylko na papierze, choć nawet nie do końca, bo deweloper uchyla się przed przeniesieniem własności, mamy tylko wstępne akty notarialne – mówi Marta Kranc.

W poniedziałek przyszli mieszkańcy osiedla Dębowego zaprosili na spotkanie dziennikarzy, bo czują się bezradni - Deweloper nie wywiązuje się z umowy, którą podpisał ze wszystkimi zebranymi. Budowa stoi, roboty się nie posuwają dalej. Każdy jest zbulwersowany – mówi Mariusz Walszczyk – My już powinniśmy tutaj mieszkać, cieszyć się tymi mieszkaniami, ale niestety tak nie jest – dodaje.

Z relacji poszkodowanych wynika, że próbowali się skontaktować z deweloperem jednak ten przysyłał pisma informujące o kolejnych przesunięciach terminu - Na tę chwilę nic się nie dzieje na budowie – mówi Zbigniew Jarecki.

Społeczność os. Dębowego chciała załatwić sprawę polubownie jednak - Z deweloperem nie da się skontaktować – mówią oszukani mieszkańcy – Mieliśmy umówione spotkanie kilka dni temu z deweloperem, powiedział że sobie nie życzy rozmawiać z nami. Wyprosił naszych przedstawicieli – mówi Krzysztof Sibilski - My wyszliśmy do dewelopera. Staraliśmy się zrozumieć sytuację i z nim porozmawiać, ale on nie chce z nami rozmawiać – dodaje.

Mieszkańcy czują się oszukani. Całą sprawę zamierzają zgłosić prokuraturze. - Największym problemem jest brak woli do rozmów dewelopera – mówi Krzysztof Sibilski - Frustracja rośnie. Mamy ponad 40 rodzin które tutaj „utknęły” - dodaje.

Zdesperowani mieszkańcy korzystają z pomocy adwokata - Mamy bardzo trudną sytuację z uwagi na brak kontaktu z deweloperem. Mieszkańcy są bardzo otwarci, chcą rozmawiać. Mamy informacje ze sprawdzań finansowych jakie deweloper publikuje w KRS-ie, że mamy do czynienia z firmą która ma ogromne zadłużenie, a to powoduje, że mamy ogromne wątpliwości co do dokończenia inwestycji – mówi adwokat Karolina Skrzypczyńska.

Nasza redakcja próbowała dodzwonić się do dewelopera oraz pełnomocnika spółki. Deweloper nie odbierał, a pełnomocnik odmówił komentarza w tej sprawie.

Do dewelopera zostały wysłane także wiadomości SMS oraz e-mail w sprawie komentarza do zarzutu mieszkańców. Odpowiedzi niestety nie otrzymaliśmy. Osobiście byliśmy także w biurze siedziby spółki przy ul. Zamkowej, jednak uzyskaliśmy informacje, że jest to jedynie adres korespondencyjny, a właściciele spółki nie pojawiają się, nie ma też odpowiedzialnego za spółkę pracownika.

Do biura przychodzili także zbulwersowani mieszkańcy - W biurze dewelopera byliśmy wiele razy - indywidualnie oraz zbiorowo - nigdy dewelopera nie zastaliśmy, jedynie pracowników, za każdym razem nie udzielono nam żadnych konkretnych informacji, pracownicy tłumaczą się własną niewiedzą, brakiem kontaktu z deweloperem, każą czekać, nie są skłonni do umówienia spotkania oraz odpowiedzi na jakiekolwiek pytania – mówi przyszła mieszkanka osiedla Dębowego Marta Kranc.

Sprawa za pomocą adwokatów nabiera toku prawnego. Mieszkańcy szukają pomocy także u władz miejskich. Mają umówione spotkanie z prezydentem Krystianem Kinastowskim. Będziemy przyglądać się przebiegowi tej sprawy.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować