Posłanka Karolina Pawliczak o „Polskim Ładzie”: „Miał być fajerwerkiem, a stał się kapiszonem”

- Mamy szalejącą drożyznę, która jest wynikiem szalejącej inflacji (wg danych GUS 8,6 proc.), która może wkrótce wynosić powyżej 10 proc. To bardzo niepokojąca sytuacja. Odpowiada za to spóźniona reakcja NBP oraz Rady Polityki Pieniężnej dotycząca podniesienia stóp procentowych – mówi posłanka Lewicy Karolina Pawliczak - Drożyzna, inflacja, podniesienie cen paliw, gazu, energii elektrycznej powoduje, że sytuacja dla wielu jest dramatyczna – dodaje.

- Rząd wprowadza „Polski Ład”, nazywany przez nas „Polskim Nieładem” albo „Drogim Ładem”, wręcz chaosem. Zamiast reagować na to co się dzieje na bieżąco, wprowadzono rewolucję w bardzo skomplikowanym systemie podatkowym – mówi K.Pawliczak.

Posłanka Lewicy otrzymuje sygnały od osób, których dotknęły nowe regulacje prawne – Mamy setki maili, dziesiątki telefonów i wniosków o reakcję, dlatego że poszczególne grupy zawodowe otrzymują obniżone wynagrodzenia. Dotknęło to wielu nauczycieli, pracowników administracji służb mundurowych, więziennictwa, czy emerytów służb mundurowych – dodaje parlamentarzystka.

Rząd w reakcji zmniejszył akcyzę na benzynę i wprowadził dodatek osłonowy – Jednak wszystkie regulacje, które są wprowadzane na bieżąco również są chaotyczne i nieprzemyślane – mówi posłanka Lewicy.

Lewica proponuje utworzenie Funduszu Rekompensaty Błędów "Polskiego Ładu" – Dlatego, że wszystkie osoby fizyczne i podmioty gospodarcze, które straciły na "Polskim Ładzie" muszą mieć wsparcie, muszą mieć rekompensatę, dlatego że nie są winni tego co się dzisiaj w Polsce dzieje. „Polski Ład” miał służyć, wspierać i pomagać, a okazuje się, że był to strzał w kolano. Politycy prawicy przepraszają, ale to nie wystarcza, dlatego że osoby, które dostały pomniejszone wynagrodzenie o kilkaset złych nie domykają swoich domowych budżetów – twierdzi posłanka K.Pawliczak – Słowo „przepraszam” jest jak splunięcie w twarz wszystkim Polkom i Polakom, których dotyka "Polski Ład" – dodaje.

Zmiany podatkowe dotknęły także samorządy. Posłanka Lewicy przesłała pismo do prezydenta Kalisza Krystiana Kinastowskiego, w którym porusza kwestie dotyczące „Polskiego Ładu” i tego jak wygląda sytuacja w naszym mieście.

- „Polski ład” który miał być fajerwerkiem, zwiastunem czegoś lepszego i odbicia po pandemii dla naszego kraju, a po paru dniach możemy stwierdzić, że stał się kapiszonem, który będzie udręką dla polskiego społeczeństwa – mówi posłanka Karolina Pawliczak.