„Non sono pronto” na Festiwalu w Koszalinie

2010-09-17 10:17:03 Aga

Wśród debiutów 29. Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych "Młodzi i Film" znalazł się film kaliszanina Michała Grzybowskiego „Non sono pronto”. Zrealizowany za niewielką kwotę jest opowieścią o młodych ludziach, którzy próbują zaistnieć na aktorskiej i scenopisarskiej scenie.

Jest coś perwersyjnego w pokazywaniu na festiwalu polskich debiutów filmowych obrazu, w którym nie dość, że wszyscy zaangażowani grają w zasadzie samych siebie, czyli aktorów, aktorki i scenarzystów, którzy próbują się przebić, to na dodatek lekko się w nim wyszydza środowisko filmowo-teatralne, operując jeszcze przy okazji językiem i dowcipem branżowym. Na tym polega główne założenie "Non sono pronto", obrazu, który nie jest do końca składnym filmem, lecz bardziej zbiorem mniej lub bardziej dramatycznych scenek z życia aspirującego artysty oraz skeczy wyolbrzymiających pewne cechy samych artystów, naśladując ich niektóre fanaberie i absurdalne wymysły. Mamy więc na ekranie kilka castingów, podczas których przesłuchiwana osoba musi naprawdę bardzo się postarać, by spełnić twórcze zachcianki zblazowanych, zadufanych we własnym artyzmie reżyserów. Jest autoironiczny wątek pokazujący dwóch aspirujących scenarzystów (granych przez autorów scenariusza do tego filmu), którzy nie mogą złapać weny i miotają się w ramach swojego wymarzonego zawodu. Pojawia się agent, producent, kolejny zmierzły reżyser itd. (źródło:http://www.stopklatka.pl)

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować