Maciej Siemianowski odpowiada

2011-01-07 11:55:02 Redakcja Calisia.pl

W związku z publikacją „Ministerialna nagroda” oraz komentarzem p. Beaty Sysiak czuję się zobowiązany do wyjaśnienia i sprostowania zawartych w oświadczeniu Prezes KSN „Start” Kalisz nieprawdziwych kwestii i sugestii.

1. Z Pływacką Kadra Narodową Niepełnosprawnych seniorów i juniorów mam zaszczyt współpracować od roku 2007, a tylko w latach 2009-2010 uczestniczyłem w następujących zgrupowaniach i zawodach międzynarodowych, na których w większości obecni byli zawodnicy startujący w Ołomuńcu: Gorzów Wielkopolski 12-19.06.2009 (kadra narodowa)
Cetniewo 3-13 .08.2009 ( kadra narodowa juniorów)
Gorzów Wielkopolski 7-17.06.2010 ( kadra narodowa)
Międzynarodowe Mistrzostwa Niemiec Berlin 18-20.06.20109 (kadra narodowa)
Ostrowiec Świętokrzyski 1-18.08.2010 ( kadra narodowa juniorów)
Mistrzostwa Świata Juniorów Ołomuniec 19-28.08.2010 ( kadra narodowa juniorów)
Powierzenie mi pracy z zawodnikami kadry narodowej zawsze traktowałem jako olbrzymie wyróżnienie nie tylko dla mnie ale i całego kaliskiego pływania. Nie było to więc jak twierdzi p. Prezes tylko dwutygodniowe zgrupowanie.
2. Nigdy, w żadnej informacji, które przekazywałem mediom, nie przypisywałem sobie, że jestem „jedynym twórcą formy i sukcesów” zawodników, ale zawsze podkreślałem ciężką pracę samych pływaków i współpracowników.
3. Z klubowymi trenerami prowadzonych podczas wyjazdów zawodników mam zwyczaj być w stałym kontakcie telefonicznym i jako pierwsi wzajemnie pogratulowaliśmy sobie medali i osiągniętych wyników. Jestem też zaszczycony, że na swojej zawodowej drodze mogłem spotkać tak znakomitych szkoleniowców jak trenerzy kadry narodowej osób niepełnosprawnych i sprawnych, trenerzy medalistów Paraolimpiad, Mistrzostw Świata i Europy. Praca z nimi , wymiana uwag i poglądów pozwoliła na rozwój mojego warsztatu trenerskiego.
4. Jeśli chodzi o „proces szkolenia prowadzony w jednostkach regionalnych”, dzięki którym zawodnicy mają osiągać poziom międzynarodowy, to kaliski „START” zapewnia zawodnikom tylko trzy treningi w tygodniu(2x 90 minut i raz 45 minut).Nawet osoby nie związane z pływaniem wiedzą ,że przy takiej ilości treningów osiąganie wyników na poziomie kadry jest niemożliwe. Jako wiceprezesowi i szkoleniowcowi UKS DELFIN udawało mi się przekonywać kolejne zarządy tego klubu, by zezwoliły na nieodpłatne wejście na pływalnię wyróżniających się zawodników „Startu” i dołączałem ich do grupy pełnosprawnej. Dzięki temu z najstarszą grupą Delfina, dodatkowo osiem treningów w tygodniu(8x90 minut czyli trzykrotnie więcej niż ze swoim klubem )mogli trenować między innymi tacy zawodnicy „Startu” jak: Sebastian Matczak, Sebastian Nogaj i Patryk Biskup. Była to prawdziwa praca treningowa i integracja, o której Pani Beata Sysiak raczyła w swoim oświadczeniu zapomnieć.
5. O przyznanie nagrody wystąpił Polski Związek Sportowy Osób Niepełnosprawnych „START” w Warszawie, który jest jednostką nadrzędną nad kaliskim klubem, potrafił on, w odróżnieniu od macierzystej jednostki, docenić całokształt mojej pracy szkoleniowej w 2010 roku, bo właśnie za to przyznawane jest wyróżnienie.
6. Nie ja przygotowałem publikację „Ministerialna nagroda”. Jako trener zajmuję się przygotowaniem pływaków do rywalizacji w zawodach, a dziennikarzom sportowym staram się przekazać wyniki tej rywalizacji, by poinformowali o nich opinię publiczną. W swoich artykułach zawierają oni to, co ich zdaniem jest ważne i zainteresuje czytelnika. Nie mam więc wpływu na końcową formę oraz treść publikowanych artykułów.
7. Na zakończenie sprawa Alicji Tchórz oraz Anny Grzesiak i mojego udziału w ich osiągnięciach, o których tak autorytatywnie wypowiada się twórczyni oświadczenia. Z Alicją Tchórz pierwszy raz spotkałem się w drugiej klasie szkoły podstawowej podczas nauki pływania. Nasze drogi zeszły się ponownie w 2004 roku po Mistrzostwach Polski 12- latków, gdzie jeszcze jako zawodniczka „ Dziewiątki” zajęła 12 miejsce w Polsce, osiągając na 100 m stylem motylkowym wynik 1:18,87. Po tych zawodach rodzice Ali postanowili zmienić klub. Na pierwszych zawodach w barwach Delfina pokonała ona 100 m stylem grzbietowym w 1:15,59 co dawało jej 21 miejsce w kraju w swoim roczniku. Pierwsze medale Alicja zdobyła po półtorarocznej współpracy podczas Zimowych Mistrzostw Polski 14-latków w Puławach. Było to złoto na 200m stylem motylkowym czas 2:25,55 oraz srebro na 100 m stylem motylkowym 1:06,66. Przez ponad cztery lata dzięki systematycznej codziennej pracy oraz wysiłkom zawodniczki, jej rodziców i również moim udało nam się zdobyć łącznie jedenaście medali Mistrzostw Polski juniorów i seniorów. Ala odeszła z Kalisza z powodu niemożliwości zapewnienia należytych warunków treningu w listopadzie 2008 roku, po Mistrzostwach Europy Juniorów w Belgradzie. W zawodach tych zdobyła Mistrzostwo Europy na 100 m stylem grzbietowym 1:02.98, oraz wywalczyła trzecie miejsce na 200m stylem motylkowym 2:13.28, była też członkiem złotej sztafety 4x 100m stylem zmiennym. Czas uzyskany przez kaliszankę grzbietem był wówczas rekordem Polski seniorek. Do dnia dzisiejszego, gdy pływaczka jest w rodzinnym domu, uczestniczy w treningach naszego klubu. Zawsze też staramy się wymienić uwagi , nawet podczas najważniejszych międzynarodowych startów. Pomimo tego, że trenuje ona obecnie we Wrocławiu, jest zawodniczką Słowianki Gorzów , sercem cały czas pozostała kaliszanką. Patrząc na progres wyników w okresie gdy z nią pracowałem, z czystym sumieniem mogę uznać Alicję jako swoją wychowankę, z którą udało mi się osiągnąć bardzo wiele.
Z Anią Grzesiak pracujemy z przerwami już po raz trzeci. Była nauka pływania , kariera pływaczki w UKS „DELFIN”, a teraz od półtora roku, co często podkreślam, jestem odpowiedzialny za przygotowanie pływackie tej utalentowanej i już utytułowanej triathlonistki. Spotkać nas można codziennie o godzinie 6 rano na pływalni.
Przedstawione powyżej fakty, których potwierdzenie można znaleźć w licznych publikacjach, dostępnych również w internecie, pozostawiam do oceny czytelników bez komentarza. Dziwi i smuci mnie natomiast zajadłość, z jaką pani Prezes Sysiak próbuje zdyskredytować moją pracę i dorobek trenerski.
Z poważaniem
Trener Maciej Siemianowski

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować