Co nowego w teatrze?

Jak co roku w kaliskim teatrze nie zabraknie premier - widzowie będą mogli ujrzeć na deskach 5 nowych spektakli.
- Każda z tegorocznych propozycji będzie utrzymana w zupełnie innym klimacie. Są to sprawy gustu i nastroju. Wybór przedstawienia zależy od widza. To on decyduje co mu się podoba i co chętnie ogląda. My ze swojej strony staramy się namówić tego widza na sprawy trudniejsze, poważniejsze, które nie tylko będą budziły radość i śmiech, jak jest w przypadku fars. Dlatego będziemy namawiali kaliszan i Wielkopolan, żeby przychodzili do teatru również na sztuki, które zmuszają do autorefleksji i do przemyśleń np. na temat relacji międzyludzkich - powiedział dyrektor kaliskiego teatru Igor Michalski.
Jedną z takich sztuk wyreżyseruje Szymon Kaczmarek. Ten młody reżyser ma na swoim koncie pracę m.in. w Narodowym Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie, Szymon Kaczmarek jest znany kaliszanom z pracy nad sztuką pod tytułem „Nasze miasto”. W tym roku kaliszanie będą mogli obejrzeć sztukę „Versus” autorstwa hiszpańskiego dramaturga Garcia.
- To bardzo dziwna i skomplikowana sztuka, ale Szymon Kaczmarek zawsze proponuje nam coś niecodziennego. Podobnie było z „Naszym miastem”. Zawsze była to sztuka „osłodzona” - miasteczko było miejscem, gdzie wszyscy ludzie się lubili, a Szymon Kaczmarek pokazał, że niekoniecznie tak jest. Nie zawsze jest tak, że wszyscy się kochamy, a wręcz przeciwnie – tłamsimy w sobie pokłady żalu i nienawiści, nawet w stosunku do najbliższych osób - opowiada Igor Michalski.
Ponadto, jak zapewnia Igor Michalski, w bieżącym roku będzie można obejrzeć reżyserką interpretację tekstu Rudolfa Zioło. Tytuł sztuki nie jest jeszcze znany, ale jak wynika z jednej z wypowiedzi reżysera dla "Rzeczpospolitej", zapowiada się ciekawie: Sukces teatru mierzy się nie grzecznymi pochwałami krytyków albo liczbą nagród na festiwalach, tylko natężeniem myślowym. Teatr powinien drażnić, budzić sprzeciw, stawiać trudne pytania i prowokować do gorzkich odpowiedzi.
Z myślą o młodych widzach, ale nie tylko, zostanie wystawiona baśń Maeterlincka – belgijskiego dramaturga, laureata Nagrody Nobla, pt. „Niebieski ptak” w nowym tłumaczeniu Piotra Olkusza. Spektakl wyreżyseruje Łukasz Zalewski.
Lada dzień w kaliskim teatrze rozpoczną się prace nad przedstawieniem zatytułowanym „Wieczór trzech króli” autorstwa Williama Szekspira. Tę wieloobsadową sztukę ujrzymy na Dużej Scenie. Jak mówi dyrektor naczelny i artystyczny - Igor Michalski - będzie to sztuka trudna, podobnie jak wszystkie utwory jednego z najwybitniejszych pisarzy literatury angielskiej oraz reformatorów teatru.
A 2013 rok zakończymy na wesoło:
- Chciałbym, żeby pod koniec roku doszło do premiery komedii tak jak w roku 2012. Chciałbym zachować taką tradycję, że przed Świętami, w atmosferze radości i oczekiwania widzowie mogli zrzucić z siebie stresy poprzednich miesięcy podczas dobrej komedii. Myślę o kilku tytułach. Najważniejsze będzie jednak pozyskanie reżysera - powiedział dyrektor naczelny i artystyczny teatru.
Repertuar teatru można śledzić na bieżąco na stronie:
teatr.kalisz.pl