Apel o pomoc
2012-11-29 10:16:00
e.
Nie mają gdzie mieszkać, nie wiedzą co dalej - tak najprościej można podsumować tragiczną sytuacje kilkuosobowej rodziny, u której w domu w poniedziałek wybuchła butla z gazem, niszcząc dorobek życia.
W poniedziałek rano w jednym z domów jednorodzinnych, mieszczących się przy ulicy Rajskowskiej w Kaliszu doszło do wybuchu butli gazowej. Od tego czasu, mieszkańcy budynku koczują u znajomych, nie mając gdzie się podziać: - Była u nas opiekunka z Centrum Interwencji Kryzysowej, chciała zabrać moją mamę, ona jednak nie chciała w poniedziałek się tym zajmować. Dziś ma już umówione spotkanie w tej sprawie, zobaczymy co z tego wyniknie. Tata nadal jest w szpitalu, wyjdzie z niego w poniedziałek, mamy nadzieję, że do tego czasu znajdzie się dla rodziców dach nad głową - mówiła Wioletta Miętkiewicz, córka właścicieli zniszczonego domu.
Butla wybuchła najprawdopodobniej w piwnicy. Naruszony został strop budynku, nie wiadomo, czy będzie można go odbudować: - Tata potrzebuje pomocy psychologa, nie stać nas na to w tym momencie. Udało nam się wynieść pościel i meble z domu, ale chcemy go odbudować. To nasz rodzinny dom, na wiosnę już planujemy remont, potrzebujemy jedynie pomocy, zwłaszcza od firm budowalnych - dodaje Pani Wioletta.
Na razie nie ma decyzji od nadzoru budowlanego co do możliwości odbudowania domu. Każdy, kto chciałby pomóc jest proszony o kontakt z Panią Wiolettą - tel. 663 463 925.
Butla wybuchła najprawdopodobniej w piwnicy. Naruszony został strop budynku, nie wiadomo, czy będzie można go odbudować: - Tata potrzebuje pomocy psychologa, nie stać nas na to w tym momencie. Udało nam się wynieść pościel i meble z domu, ale chcemy go odbudować. To nasz rodzinny dom, na wiosnę już planujemy remont, potrzebujemy jedynie pomocy, zwłaszcza od firm budowalnych - dodaje Pani Wioletta.
Na razie nie ma decyzji od nadzoru budowlanego co do możliwości odbudowania domu. Każdy, kto chciałby pomóc jest proszony o kontakt z Panią Wiolettą - tel. 663 463 925.
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl