23:55: ponad 130 tysięcy złotych dla Orkiestry w Kaliszu

Pierwszą puszkę do kaliskiego sztabu dostarczyła Julia Mosińska, uczennica V klasy Szkoły Podstawowej w Opatówku. Dziewczynka zebrała 1528,10 złotych. Przez cały dzień na ulicach miasta można było spotkać wolontariuszy WOŚP, których w tym roku na terenie nadzorowanym przez kaliski sztab było 640. Rekordzistką pośród kwestujących podczas tegorocznego finały była Gabrysia Kuleczko - zebrała 5 709 zł.
Na tegoroczny wynik WOŚP w Kaliszu składają się jednak nie tylko datki z puszek, ale też wpływy z licytacji. Talon na pokaz pirotechniczny sprzedano za ponad 1 900 złotych, a wielkiego "Grześka" za 700, a karnet na zabiegi kosmetyczne za 400 zł. W sumie podczas licytacji na scenie pod teatrem między koncertami towarzyszącymi Finałowi uzyskano kwotę 6 350 zł. Organizatorzy imprez w klubie Pod Muzami przekazali Orkiestrze 1600 złotych. To wpływy z "Imprezy dla WOŚP", która odbyła się tam w minioną środę (1500 złotych) i z sobotniej salsy (100 złotych).
Warto przy okazji podkreślić, że dzięki pomocy WOŚP specjalistyczny sprzęt medyczny od lat trafia także do szpitala w Kaliszu. Do ubiegłego roku placówka wzbogaciła się o sprzęt o wartości prawie 2 milionów złotych. Tylko w 2010 roku oddział chorób dziecięcych w kaliskim szpitalu dostał m.in. aparat USG do przesiewowego wykrywania chorób nowotworowych u dzieci o wart ok. 141 000 złotych i sprzęt do przesiewowego badania słuchu u noworodków i niemowląt o wartości ok. 9 000 złotych. Dzięki tym urządzeniom ciężkie choroby u małych dzieci wykrywa się odpowiednio wcześniej. Blisko 2 lata temu przesiewowemu badaniu słuchu poddano Kacpra Wasińskiego. Dzięki temu ten dziś 2-letni chłopiec słyszy. W podzięce za pomoc w tym roku wspierał WOŚP. Był najmłodszym wolontariuszem. Podczas tegorocznego Finału Orkiestra gra dla dzieci z chorobami urologicznymi i nefrologicznymi.
Podczas koncertu pod kaliskim teatrem publiczność rozgrzewał zespół De Indigo, raper Abradab oraz gwiazda wieczoru - Kayah.