Z wizytą w kaliskich sztabach: PO i PiS

2011-10-09 22:53:19 Agnieszka

Tuż po ogłoszeniu pierwszych wyników sondażowych okrzyk radości wypełnił pomieszczenia kaliskiego sztabu wyborczego Platformy Obywatelskiej. Kandydaci startujący w tegorocznych wyborach parlamentarnych, inni członkowie partii a także zwolennicy cieszyli się zwycięstwem. Spodziewaliśmy się lepszych wyników, ale jeszcze mamy nadzieję - usłyszeliśmy z kolei w sztabie Prawa i Sprawiedliwości.

Aga
Aga
Chciałem wszystkim podziękować za bardzo ciężką pracę. Wszyscy, którzy się dzisiaj tutaj zgromadzili, to ludzie Platformy Obywatelskiej, prawdziwi patrioci lokalni, regionalni i krajowi. Wszystkim wam dziękuję, że potrafiliście w tak dobry sposób walczyć w tej kampanii wyborczej, walczyć na argumenty a przypomnę, że rozliczaliśmy się z czteroletnich rządów, realizując akcję „Polska w Budowie”, która była taką akcją dyskusyjną z Polakami. Tam nie realizowaliśmy żadnych chwytów propagandowych tylko twardo dyskutowaliśmy. To nie były spotkania usłane tylko różami. Tam padały też gorzkie słowa, ale dzisiaj te wyniki pokazują, że siła argumentów tej kampanii rozliczeniowej zwyciężyła. Potem musieliśmy pokazać nasze nowe propozycje, propozycje kontynuacji i dzisiejszy ten sondaż - bo musimy pamiętać, że cały czas mówimy o sondażu, te wyniki w okolicy 40% to jest wynik pytań, które zostały zadane Polakom, którzy odeszli od urny wyborczej - naprawdę daje nam dużo optymizmu. Za prawdziwymi wynikami będzie trzeba trochę poczekać, ale prawda jest i historyczna i metodologiczna, że nigdy te sondaże nie mylą się w jakiś dramatyczny sposób. Dziękuję Witkowi Sitarzowi, który walczył w okręgu jednomandatowym. Myślę, że jest już senatorem elektem. Dziękuję wszystkim, że jesteście wspaniali. Czekamy na wyniki, które będą nam mówiły, jakie mandaty zostały z listy PO objęte, przez jakie osoby. Te wyniki sondażowe dają nam dużo nadziei na to, że przynajmniej utrzymamy pulę mandatów, która była w okręgu kalisko – leszczyńskim, czyli 5 mandatów poselskich. Być może będzie szósty - mówił kandydat PO na posła Mariusz Sebastian Witczak.
Z gratulacjami dla zwycięzców przybył prezydent Kalisza, Janusz Pęcherz.
Pierwsze komentarze po ogłoszeniu wyników sondażowych usłyszeliśmy także w sztabie Prawa i Sprawiedliwości.
Najbardziej jestem zaskoczony trzecim miejscem dla Ruchu Poparcia Palikota. Nie sądziłem, że to będzie aż taki wynik. Teraz czekamy. Jeżeli te wyniki się potwierdzą, to pozostaje pogratulować zwycięzcom. To co mnie cieszy, to że ta kampania nie była tak złośliwa, uważam, że dojrzewamy - podsumował kandydat na senatora Piotr Kaleta.
Na co ma Pan nadzieję?
Na wiele rzeczy, na to że będę miał zdrowe dzieci, ciągle kochającą żonę. A w związku z polityką, mam nadzieję na dobry wynik. Według naszych wstępnych symulacji przewidujemy, że uda nam się zachować stan posiadania, jaki mamy w tej chwili. Jest to jakaś pozycja wyjściowa.
Kandydat na posła, Adam Rogacki tak komentował wynik sondażowy:
Nie tak myśleliśmy, że będzie. Sądziliśmy, że będą to 2, 3 bądź 4 punkty różnicy, ale mieliśmy nadzieję, że na korzyść Prawa i Sprawiedliwości. Nasza ocena ostatnich czterech lat, jeśli chodzi o rządzenie Polską jest jednoznaczna. Te wyniki pokazują, że być może po raz pierwszy w historii Polski będziemy mieli premiera więcej niż jedną kadencję a w jakich konstelacjach, to na razie trudno oceniać, czy z PSL - em czy formacją Janusza Palikota. Mam obawy co do tych konstelacji. Na ten moment jesteśmy jeszcze optymistami. Być może jeszcze ostateczny wynik spełni nasze oczekiwania, natomiast to będziemy wiedzieć w ciągu 24 godzin. Póki co, sądziliśmy, że będzie lepiej.
Wspomniał Pan, że ma obawy odnośnie nowej konstelacji, jakie to obawy?
Programowe. Janusz Palikot mówił o różnych rzeczach, m.in. o legalizacji miękkich narkotyków, o łagodzeniu kar dla osób złapanych za handel narkotykami, to są rzeczy, na które nigdy się nie zgodzimy. Znam Janusza Palikota z dwóch kadencji w Sejmie i jakoś niezbyt kojarzę go z czymś dobrym, a teraz sądząc po tych wynikach okazuje się, że „Palikotów” możemy mieć w Sejmie czterdziestu. Jak to się zakończy dla demokracji?
Na co Pan liczy w nowej rzeczywistości parlamentarnej?
Mam nadzieję, że ten nowy rząd będzie myślał o reformach dobrych dla wszystkich Polaków, takich, by nie dotykały one tych, którym wiedzie się najtrudniej.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować