Gdy życie toczy się kołem, czyli Kulturalni Niepełnosprawni w Kaliszu

Kaliszanie z niepełnosprawnościami ruchowymi w ramach „kulturalnej rozrywki” mogą udać się  m. in.  do Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego, Filharmonii Kaliskiej czy Galerii Sztuki im. Jana Tarasina.

-Teoretycznie – stwierdza jedna z moich rozmówczyń, Gosia, która od urodzenia porusza się na wózku. Postanowiłam więc sprawdzić jak owy „teoretyczny” dostęp do kultury odnosi się do jego praktycznej strony.

Przystanek nr 1: Kultura w teatrze

Fot. Calisia.pl

Budynek teatru mieści się przy placu im. Wojciecha Bogusławskiego 1. Wyposażony jest w windę, dzięki czemu osoby z dysfunkcjami, mogą swobodnie przemieszczać się po teatrze i dotrzeć do trudno dostępnych miejsc, a w razie awarii windy mogą liczyć na pomoc pracowników teatru.

– Raz miałam taką sytuację, że była awaria windy i nie było problemu z organizowaniem pomocy do wniesienia mojego wózka na piętro – mówi  Kasia, która studiuje na drugim roku psychologii. Przyznaje, że odwiedza Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego tak często, jak to tylko możliwe.

– Dostępnych jest też wiele zniżek dla studentów bądź biletów ulgowych dla niepełnosprawnych. Dzięki temu miałam okazję zobaczyć sporo naprawdę fajnych spektakli – dodaje z uśmiechem.

Przystanek nr 2:  Filharmonia otwarta na słuchaczy z niepełnosprawnością?

Fot. Błażej Krawczyk

Na hasło „Filharmonia Kaliska” – Damian  zastanawia się przez chwilę, po czym zauważa: – Jeżeli chodzi o przystosowanie do niepełnosprawnych, to nie jestem zbytnio zorientowany w tym temacie, znacznie częściej biorę udział w koncertach organizowanych przez Filharmonię w Auli im. prof. Jerzego Rubińskiego na Wydziale Pedagogiczno-Artystycznym w Kaliszu.

Aula jest bardzo dobrze przystosowana do osób na wózkach, jest sporo miejsca, zazwyczaj dostaje się miejsca blisko sceny, także myślę, że to jest duży plus – mówi. Jest studentem drugiego roku, a na co dzień porusza się o kulach. A co jeżeli chodzi o Centrum Kultury i Sztuki? Tutaj sytuacja wygląda naprawdę świetnie. Niedawno zostało ono zmodernizowane i mają tam szerokie, przystosowane do ON wejście. Ponadto sala kinowa jest tam świetnie przystosowana do osób z niepełnosprawnościami. 

Przystanek nr 3: Biblioteki w Kaliszu okiem czytelnika z niepełnosprawnością ruchową

Fot. Calisia.pl

Można tutaj zauważyć, że biblioteki Wydziału Pedagogiczno - Artystycznego i Uniwersytetu Kaliskiego są bardzo dobrze przygotowane pod względem wózkowiczów i wózkowiczek. Obie instytucje są bowiem zlokalizowane we wnętrzu każdej z uczelni, gdzie dostępna jest również winda. To powoduje, że można w swobodny sposób przemieszczać się po terenie. Szczególną uwagę należy zwrócić na fakt, że obie te biblioteki są przestrzenne. Miejska Biblioteka im. Adama Asnyka również pod tym względem prezentuje się całkiem dobrze. Dostępne dla osób z niepełnosprawnością  wejścia mamy w filii nr. 1, 2, 6 czy też w filii nr 12, znajdującej się na Toruńskiej 7. Trudno dostępne są natomiast m. in: filie: nr 3 przy Krótkiej 3, nr 9 przy ulicy Serbinowskiej 1A jak i również filia nr 16, zlokalizowana na ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego 15. Wychodząc jednak naprzeciw niepełnosprawnym odbiorcom, Biblioteka uruchomiła projekt, który pozwala wypożyczyć książkę nie wychodząc z domu. Możesz zapisać się do Biblioteki korzystając z usługi „TOM W DOM”. Jedyne, co trzeba zrobić, to telefonicznie zgłosić najbliższej placówce chęć zapisu do Biblioteki lub skorzystać z formularza on-line dostępnego w katalogu na stronie internetowej www.mbp.kalisz.pl. Opłata jednorazowa za wydanie karty wynosi 5 zł, dostawa zamówionych książek jest bezpłatna. Należy także podpisać Kartę zobowiązania czytelnika.

Książki możesz zamówić  mailem lub telefonicznie w filiach Biblioteki. Poleca się  tu  wybór książek z placówki, która  jest położona najbliżej Twojego miejsca zamieszkania.

Możesz również dokonać rezerwacji logując  się na stronie internetowej Biblioteki www.mbp.kalisz.pl i wybrać książki z katalogu elektronicznego. Następnie łączysz się  telefoniczne  z jedną z filii Biblioteki i zgłaszasz potrzebę dostarczenia wybranych książek w ramach usługi „TOM W DOM”.

Co ważne, z usługi „TOM W DOM” nie  skorzystasz, jeśli przebywasz  w izolacji lub kwarantannie z powodu zakażenia lub podejrzenia o zakażenie chorobą zakaźną.

 W ramach usługi  „TOM W DOM” jednorazowo można wypożyczyć 5 książek (w tym 2 audiobooki).

Książnica Pedagogiczna także oferuje świetnie  przystosowane wejście główne dla osób niepełnosprawnych. Budynek ten jest bardzo przestrzenny, dostosowany do potrzeb wózkowiczów. Można więc swobodnie poruszać się pomiędzy regałami, a na wyższe piętra  wygodnie dostać się windą.

Przystanek nr 4:  O muzeach słów kilka

Fot. Błażej Krawczyk

Jeśli mówimy o muzeach, nie można zapomnieć m.in. o Muzeum Okręgowym Ziemi Kaliskiej. Budynek, który kilka lat temu przeszedł gruntowny remont, posiada wejście główne, które( ul. Kościuszki 12) jest wyposażone w windę  schodową. Jeżeli chodzi natomiast o Dworek Marii Dąbrowskiej w Russowie, to tutaj mamy jeden mniejszy stopień, przy głównym wejściu, co z kolei może być małą przeszkodą dla ON poruszających się o kulach. Muzeum Osiakowskich na Garbarskiej 2  nie wypada najlepiej dla osób niepełnosprawnych ruchowo, ponieważ aby obejrzeć ekspozycję całego muzeum, trzeba udać się po schodach na dół.

Przystanek nr 5: W głąb kultury kina i klubów

Fot. Błażej Krawczyk

No właśnie, a co jeśli chodzi o kina? W dobie powszechnej „galerianizacji” kin, nie ma problemu z dotarciem – mówi z nutą ironii Gosia.

– Tutaj bardziej chodzi o miejsce. W takim np. Heliosie, jeśli  nie jesteś w miarę „aktywny” i nie jesteś w stanie przejść np. z czyjąś pomocą kilka rzędów dalej, to należy liczyć się z tym, że dostaniesz miejsce przy samym ekranie, co wcale nie jest dobre dla twoich uszu. Ba, można wręcz ogłuchnąć po takim seansie! Nie mówiąc już o problemach z karkiem przy zadzieraniu głowy do góry, tylko po to, by spojrzeć na ekran – dodaje. – Ale jeśli już chodzi o np. Multikino w Kaliszu, to mamy chociaż jedną salę, gdzie np. można swobodnie wejść o kulach lub wjechać sobie na luziku wózkiem, tak że nie ma tragedii – podsumowuje dziewczyna. -

Co w takim razie z klubami studenckimi? – Jeśli chodzi o „ Pod Muzami”, to ten klub w ogóle nie jest przystosowany do studentów niepełnosprawnych. -. Za to jeśli chodzi o Komodę Club, to chociaż nie ma tutaj dostosowanego wejścia głównego, na spokojnie można wjechać np. wózkiem osobnym wejściem od strony miejsc parkingowych.  -Ale ogólnie rzecz biorąc, w zasadzie nie ma klubów odpowiednio przystosowanych – potwierdza Wojtek. Po chwili dodaje: – Ale widzę, że powstają coraz to nowsze kluby, restauracje, może więc z czasem to się zmieni.

Skupmy się jeszcze na chwilę na kolejnej instytucji  kultury, jaką jest Muzeum  Zamek w Gołuchowie. Choć to obiekt zabytkowy, do dziś nie został zmodernizowany na tyle, aby swobodnie mogła zwiedzić go wózkowiczka czy wózkowicz. Bez przeszkód można za to zwiedzić na wózku park w Gołuchowie. Niepełnosprawnym miłośnikom  historii pozostaje jednak niedosyt.

OKP Wieża ciśnień także jest niedostępna dla osób niepełnosprawnych ruchowo. Dobrą alternatywą może być natomiast Dom Sąsiedzki, który mieści się na  ul. Podgórze 2. Wszystkie osoby poruszające się na wózkach( i nie tylko! )spragnionych warsztatów z różnych dziedzin, jak i przejmujących wykładów, czy luźnych  rozmów przy kawie, można tu często spotkać w ciągu tygodnia.

Podsumowując, sytuacja odnośnie dostępu do kultury na terenie Kalisza dla osób z dysfunkcją narządu ruchu nie jest najgorsza, ale mogłaby być lepsza, gdyby tylko Urząd Miasta zwracał odrobinę więcej uwagi na przystosowanie takich miejsc, jak np. kluby do osób z problemami z poruszaniem się. Nie można zapominać, że kluby również są źródłem kulturalnej rozrywki.