Burzliwe spotkanie na hali OSRiR w sprawie przebiegu Kolei Dużej Prędkości przez Kalisz [Zdjęcia, wideo]

Spotkanie w sprawie przebiegu Kolei Dużych Prędkości przez Kalisz wzbudzało dużo emocji już na wiele dni przed. Na spotkanie 14 września do hali OSRiR przyszło około tysiąca osób, głównie z osiedli przez które przechodzą przedstawione przez CPK warianty. Mieszkańcy m.in. Rypinka, Sulisławic i Szczypiorna już wcześniej wysyłali pisma sprzeciwiające się wariantom przebiegającym przez ich tereny.

Na spotkaniu w Kaliszu pojawili się także przedstawiciele inicjatywy „Stop CPK” - Przyjechaliśmy grupą z Mazowsza wspierać was – mówił do zebranych na hali OSRiR Tadeusz Szymańczak poseł na Sejm I kadencji, a aktualnie przestawiciel inicjatywy – Od 5 lat jesteśmy nękani. Wiemy i mamy doświadczenia co robią – dodaje. Szymańczak przede wszystkim wskazywał na zapisy, które według niego mają doprowadzić do niekorzystnych wykupów zajmowanych przez CPK ziem pod budowę KDP.

Spotkanie było bardzo emocjonalne i chaotyczne. Przed pytaniami mieszkańców głos zabrała posłanka Karolina Pawliczak, jedyna parlamentarzystka z naszego regionu, która wzięła udział w konsultacjach na hali OSRiR - To co się tutaj dzieje to jest farsa. Jestem zaszokowana w jaki sposób to prowadzicie – mówi posłanka Karolina Pawliczak – Chcę wyraźnie powiedzieć – od samego początku jestem ogromnym przeciwnikiem Centralnej Porażki Komunikacyjnej. Nie dlatego, że jestem przeciwko rozwojowi, ale dzisiaj najważniejszą, strategiczną inwestycja dla miasta jest obwodnica dla Kalisza. To jest podstawowa sprawa. I modernizacja dotychczasowych linii kolejowych i węzłów kolejowych. Rozpoczynacie kolejną inwestycję której nie dokończycie. Jestem tego pewna. Miliardowa inwestycja po to właśnie, że kilku funkcjonariuszy politycznych chce zbić na tym majątek. Temu ma to służyć – twierdzi.

Posłanka potwierdzała słowa przedstawicieli inicjatywy „Stop CPK” dotyczące wywłaszczeń - Trwa posiedzenie sejmu. Specjalnie przyjechałam, żeby Państwu powiedzieć, że procedowana była ustawa dotycząca gospodarki nieruchomościami. Tak, to prawda, będziecie wywłaszczani. To co dzisiaj Państwo opowiadają o odszkodowaniach jest wielką nieprawdą dlatego, że te odszkodowania w żaden sposób nie zrekompensują strat – mówiła posłanka Lewicy.

Zwróciła się do przedstawicieli CPK – Proszę zaznaczyć w swoich ankietach, że tu jest negatywne stanowisko co do przebiegu wszystkich wariantów, bo każdy z tych wariantów jest szkodliwy dla społeczeństwa – mówi posłanka Lewicy, po czym zwróciła się do prezydenta Krystiana Kinastowskiego – Mam apel do prezydenta Kalisza – proszę się odkleić od swoich koalicjantów z PiS-u chociaż na ten czas. Niech Pan wyraźnie i jednoznacznie powie jakie jest Pana stanowisko w tej sprawie. Niech Pan apeluje o obwodnicę dla Kalisza. Bardzo Pana w imieniu kaliszan o to proszę – podkreśliła i dodała – Nie dla CPK!

Głos zabrał również wywołany przez posłankę prezydent Kalisza Krystian Kinastowski - Jeśli chodzi o wykupy i kwestię ustalania cen trzeba zwrócić na to bardzo dużą uwagę. Mam nadzieję, że Pani poseł Pawliczak to wszystko słyszy i mam nadzieję, że weźmie te wszystkie uwagi. W sejmie tam gdzie te ustawy się tworzą tam jest miejsce do tego by zagwarantować i zadbać o interes mieszkańców. Bardzo proszę Panią poseł, żeby się z tego obowiązku wywiązała. – odpowiada prezydent Krystian Kinastowski - Dlaczego jest problem w Kaliszu? Dlatego, że jest projektowana Kolej Dużych Prędkości i wymyślono sobie, że ta kolej ma mieć przystanek w Kaliszu i tu jest pierwsze i zasadnicze pytanie: czy Kalisz ma mieć przystanek czy nie ma? – mówi prezydent Kinastowksi na co usłyszał głośne „Nie” z sali.

Włodarz Kalisza próbował przekonać zgromadzonych, że wiele osób w naszym mieście czeka na tę inwestycję i chce poprowadzenia kolei przez miasto – Państwo tutaj siedzicie, ale jest mnóstwo ludzi w Kaliszu którzy czekają na tę kolej i widzą w tym szansę. Państwo jesteście tutaj z tymi złymi emocjami, dlatego że znaleźliście się bezpośrednio na przebiegu, albo w bardzo bliskim oddziaływaniu. Ja od przebiegu tej kolei mieszkam 50 metrów i też nie wiem jaki to będzie miało wpływ na moją nieruchomość. Całe życie mieszkam przy kolei i dobrze wiem co to jest mieć kolej pod domem – mówi prezydent – Możemy zapytać mieszkańców i się dowiemy, czy większość jest za koleją czy nie – dodaje.

- W naszej ocenie, na ten moment żaden z tych wariantów jest nie do przyjęcia. Przy założeniu, że chcemy szybką kolej w Kaliszu i że chcemy przystanek szybkiej kolei w Kaliszu – mówi prezydent i dodaje – Każdy z wariantów bardzo dokładnie analizujemy. Oprócz tego, że powodują one mnóstwo wyburzeń, bo te domki łatwo policzyć. Jakie to ma znaczenie czy to jest 100 domów, czy 120, czy 200. Każdy dom jest problemem dla każdej osoby. My musimy zrobić wszystko żeby jako mieszkańcy tego miasta zagwarantować jak najbardziej optymalny wariant tej kolei. Nie wiadomo czy ona będzie realizowana. Słyszymy co mówią politycy – jedni chcą realizować, drudzy nie chcą. Ale w tym momencie kiedy są cztery warianty na stole i musimy wykorzystać tę szansę dla miasta i wybrać najbardziej optymalny – mówi prezydent na co zebrani na sali krzyczeli „Żaden wariant!”.

Najbardziej newralgicznym i emocjonalnym dla zebranych w hali mieszkańców tematem były wyburzenia ich domów, często dobytków całego życia - Ze względu na skalę tej inwestycji tych wyburzeń będzie więcej (w stosunku do wyburzeń związanych z budową obwodnicy Kalisza – przyp. red.) natomiast trzeba zrobić wszystko by było ich jak najmniej. Mamy propozycje, które przedstawiamy na bieżąco. Opiniujemy każdy wariant i są takie możliwości, że można poprowadzić tę kolej terenami bardziej przemysłowymi nie powodującymi konieczności wyburzeń domów mieszkalnych. My taki uwagi składamy – mówi Krystian Kinastowski - Ja nie będę tych rozwiązań bronił. Jednak jeżeli tę kolej wybudują i ta kolej minie Kalisz i nie będzie przystanku to uważam, że to jest największa tragedia jaka może być dla Kalisza. Nie mamy autostrady, nie mamy kolei, nie mamy dróg, nie będzie nic – podkreśla prezydent Kinastowski.

Mieszkańcy Kalisza pytali m.in. o wartość rekompensat za utracone domy, poziom hałasu podczas przejazdu kolei, sensowność przystanku w granicach Kalisza, czy też o to w jaki sposób wytaczano warianty.

Było także wiele emocjonalnych wystąpień, tak jak to Wiktorii Nowakowskiej - Mam 18 lat i na ul. Chłodnej mieszkam całe swoje życie. Moi rodzice zbierali pół swojego życia żebym mogła tam zamieszkać i nie mieszkała w małym mieszkanku. I wy chcecie mnie teraz stamtąd wyrzucić? Na działce jest drzewko, które zasadziłam z moim dziadkiem, to jest jedyna moja pamiątka, a wy chcecie to teraz zburzyć? Nie chodzi o pieniądze, ale wielu z nas ma mnóstwo wspomnień, włożyło dużo pracy, żeby tam zamieszkać, a wy macie nasze zdanie gdzieś.

Z informacji przekazanych przez przedstawicieli CPK wariant inwestorski ma zostać wybrany w pierwszym kwartale 2023 roku. Nadal, do 12 października można wypełniać specjalną ankietę dotyczącą przebiegu wariantu przez Kalisz - TUTAJ.