Trzecia Droga chce wspierać przedsiębiorców. Jakie mają pomysły?

Kandydaci Trzeciej Drogi do władz Miasta Kalisza odkryli kolejne karty programowe swojej kampanii wyborczej. Chcą pomóc kaliskim przedsiębiorcom, którzy według nich, zostali pominięci przez samorząd w mijającej kadencji.

- Chcemy stworzyć partnerskie relacje samorządu z przedsiębiorcami. W tym obszarze wiele jest do zrobienia w Kaliszu i jesteśmy w stanie zaproponować konkretne rozwiązania. Chcemy reaktywować Radę Przedsiębiorców przy prezydencie miasta Kalisza. Wiemy, że taka rada istniała w poprzedniej kadencji. W tej kadencji prezydent Krystian Kinastowski zrezygnował ze współpracy z radą - mówił Eskan Darwich. - Uruchomimy program promocji produktów lokalnych. Do tej pory przedsiębiorcy, którzy mają firmy w Kaliszu, którzy produkują w Kaliszu, nie mieli praktycznie żadnego wsparcia. Dlatego uruchamiamy konkretny program dla przedsiębiorców i produktów lokalnych.

Przedsiębiorcy kaliscy do największy pracodawca w naszym mieście. Zatrudniają najwięcej osób i najwięcej dzięki nim wpływa do kasy miasta. Ponad 200 mln zł wpływa z podatków PIT i CIT. To największy pracodawca, z którym nie ma dialogu. Polska 2050 od dawna mówi o przedsiębiorczości, że trzeba ją wspomagać. Wiele punktów ogłoszonych zostało w trakcie wyborów parlamentarnych - mówił Tomasz Grochowski. - Mam wrażenie, że władze boi się przedsiębiorców, a tu nie ma się czego bać. Przedsiębiorcy oczekują dialogu. Dialog i partnerskie traktowanie to podstawa do bycia partnerem przedsiębiorców. Warto prowadzić dialog i rozmawiać o tematach nurtujących przedsiębiorców.

Rada z udziałem prezydenta, wiceprezydenta, naczelników prowadziłaby regularnie rozmowy z przedsiębiorcami i wypracowywałaby konkretne wnioski oraz rozwiązania.

Trzecia Droga chce dopasować kształcenie zawodowe do potrzeb lokalnego rynku pracy, dopasować kształcenie zawodowe do potrzeb lokalnego rynku pracy oraz przywrócić dobre relacje kaliskiego samorządu z Inkubatorem Przedsiębiorczości i Regionalną Izbą Gospodarczą.

- Bardzo ważne jest uruchomienie programów promocji produktów lokalnych, lokalnych przedsiębiorców, firm rodzinnych czy mikro przedsiębiorców. Chcemy dzięki temu programowi dać możliwość małym firmom rozwinięcia skrzydeł. Dziś brakuje tego wsparcia ze strony miasta. Mamy pomysł by dofinansowywać targi, misje gospodarcze. Chcemy również wzmocnić współprace z miastami partnerskimi i budować relacje biznesowe, które pomogłyby w rozwoju lokalnych firm - mówiła Magdalena Bernas Kujawińska.

Na dofinansowanie takich inicjatyw Trzecia Droga planuje przeznaczyć 500 tys. zł. 

- Abyśmy mogli dostosować kształcenie zawodowe do lokalnego rynku pracy, potrzebna jest bardzo dobra komunikacja na linii prezydent, władze miasta i przedsiębiorcy. Chodzi o to by przewidywać przyszłość, kierunkować młodych ludzi by wybierali szkoły branżowe, zawodowe, w ten sposób by mogli później znaleźć pracę w Kaliszu. Najważniejsze jest to by młodzi ludzie tu się kształcili i pozostali w naszym mieście - mówiła Magdalena Walczak.