Rolnicy przyjadą pod biura poselskie w Kaliszu! Gdzie będą utrudnienia?

Rolnicy nie ustają w walce o swoje gospodarstwa. Wbrew oczekiwaniu wielu polityków, ich protesty nie kończą się wraz z rozpoczęciem sezonu prac polowych. Już planują kolejną akcję.

Ogólnopolski Komitet Protestacyjny poinformował, że protesty w najbliższych dniach będą wyglądać nieco inaczej niż ostatnio. 4 kwietnia br. rolnicy mają spotkać się pod biurami posłów, senatorów i europosłów. 

W całej Wielkopolsce odbędzie się 40 manifestacji. Rolnicy przyjadą pod biura parlamentarzystów także w Kaliszu. Zawitają do posłanki Karoliny Pawliczak przy Górnośląskiej 69A, na Pułaskiego 41 przy biurze posła Piotra Kalety, na Mariańskiej 5 przy biurze posłanki Barbary Oliwieckiej, Zamkowej 18-20 przy biurze Jana Mosińskiego i biurze Koalicji Obywatelskiej przy Chopina 1A.

- Ostatnimi czasy sporo nam obiecano, ale my wiemy, że politycy wolą 2 razy obiecać niż raz zrobić, dlatego musimy wywrzeć presję na WSZYSTKICH tych, którzy mogą coś zmienić, dlatego zgłaszamy protesty pod biurami poselskimi 4 kwietnia od godziny 10.00 do 14.00. Pod biura jedziemy ciągnikami! Do posłów apelujemy, żeby tego dnia byli na miejscu i wyszli do protestujących rolników - informują organizatorzy protestów. 

Rolnicy zapewniają, że na wizytę nie pójdą z pustymi rękami. Szykują dla polityków "niespodzianki". Będą to wszelkie dary natury: paczka obornika, słoik gnojówki, snopek słomy, worek zboża albo dowolny produkt rolno-spożywczy. 

Tego dnia zaplanowano również strajki w innych wielkopolskich miejscowościach. Protesty odbędą się w Złotowie, Pile, Czarnkowie, Szamotułach, Obornikach, Gnieźnie, Słupcy, Koninie, Turku, Ostrowie Wielkopolskim, Mikstacie, Ostrzeszowie i Lesznie.