Pożar poddasza w budynku wielorodzinnym

Na miejsce zdarzenia zostały wysłane 3 pojazdy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Kaliszu. Po przybyciu strażaków na miejsce pożaru, na klatce i na poddaszu panowało bardzo duże zadymienie, które uniemożliwiało zlokalizowanie źródła ognia. Strażacy, dopiero przy użyciu kamery termowizyjnej, odnaleźli miejsce ognia. Ratownicy, oczywiście pracowali w aparatach ochrony dróg oddechowych. W sumie, spalił się kawałek poddasza i ściana łącząca poddasze z mieszkaniem. Dalsze działania straży pożarnej polegały na wywietrzeniu klatki schodowej i mieszkania, które znajdowało się na poddaszu. Lokator zamieszkujący wraz z synem na poddaszu zostali zabrani do Centrum Interwencji Kryzysowej w Kaliszu. Dowódca akcji stwierdził bowiem, że występuje duże zagrożenie zawalenia się stropu dachowego. Na szczęście, w tym groźnym pożarze, nikt z mieszkańców bloku nie został ranny, a działania ratowniczo-gaśnicze zakończono około 22. Prawdopodobną przyczyną powstania pożaru, było złe podłączenie szyldu kominowego przez lokatora niżej.Informacje i zdjęcia od Adam Binka Remiza.com