Społeczne

Piknik rodzinny w Kole Łowieckim nr 43 Hubertus Kalisz. Myśliwi z dziećmi wypuścili kuropatwy i bażanty

2024-10-06 08:00:00 reklama@calisia.pl

W miniony weekend myśliwi z Koła Łowieckiego nr 43 Hubertus Kalisz wykorzystali piękną pogodę, aby na terenie dzierżawionych przez siebie obwodów łowieckich wypuścić kuropatwy i bażanty. Wsiedlanie zwierzyny drobnej myśliwi z KŁ Hubertus Kalisz organizują corocznie od wielu lat w ramach prowadzonej przez siebie gospodarki łowieckiej. Tym razem jednak wydarzenie to miało charakter wyjątkowy. Połączono je bowiem z piknikiem rodzinnym, który myśliwi zorganizowali w swoim kole na powitanie jesieni. 

KŁ Hubertus Kalisz
KŁ Hubertus Kalisz

Myśliwska przygoda zorganizowana dla dzieci

Wydarzenie to miało dla myśliwych z KŁ Hubertus Kalisz szczególny charakter, gdyż uczestniczyły w nim dzieci. Tego dnia myśliwi przygotowali więc moc atrakcji organizując całość w formie myśliwskiej przygody. 

Dzieci zabrano bowiem na przejażdżkę myśliwską podwodą, z której wszyscy mogli podziwiać z bliska uroki Hubertowskiego łowiska. W podwodzie tej wieziono również kuropatwy i bażanty, które na kolejnych postojach były wypuszczane na wolność. Każdy taki postój był doskonałą okazją, do tego by dzieci mogły bliżej poznać te dwa gatunki ptaków łownych. Ptaków, które właśnie dzięki myśliwym ciągle jeszcze można oglądać na polskich polach. 

Organizatorzy z pasją i opowiadali o sposobach dokarmiania zwierzyny, prezentując niezbędne do tego urządzenia łowieckie takie jak paśniki, podsypy i lizawki. Najmłodsi uczestnicy mieli również możliwość osobiście uzupełnić podsypy dla bażantów.  

Kultura łowiecka jest szczególnie ważna, również dla kuropatwy i bażanta

Nie byłaby to myśliwska przygoda bez prawdziwie myśliwskich akcentów. A ich tego dnia w KŁ Hubertus Kalisz nie brakowało. Sygnały łowieckie co rusz wygrywane przez sygnalistów czy później wykwintne potrawy z kuchni myśliwskiej, tak lubianej i cenionej przez wszystkich. To niewątpliwie najbardziej znane i cenione elementy kultury łowieckiej obecne w najlepszym wydaniu tego dnia w łowisku Hubertusa. Takie akcenty znakomicie uświetniają tak wyjątkowy dzień w łowisku, jakim jest reintrodukcja kuropatw. 

Celem akcji była nie tylko odbudowa populacji kuropatw, czy bliższe poznanie bażanta, ale również edukacja najmłodszych. Dzieci mogły dowiedzieć się o roli, jaką te ptaki pełnią w ekosystemie, co wzbudziło ich duże zainteresowanie. Najmłodsi uczestnicy, mieli możliwość bezpośredniego kontaktu z ptakami, co dostarczyło im niezapomnianych wrażeń. Niejeden przekonał się, że mała krępa kuropatwa wcale nie jest taka nieporadna, gdyż potrafiła szybko wydostać się i uciec z rąk młodego przyrodnika.

Zwierzyna drobna, również kuropatwy w KŁ Hubertus Kalisz ma się coraz lepiej

Koło Łowieckie nr 43 Hubertus Kalisz gospodaruje na dwóch obwodach łowieckich o łącznej powierzchni około 11 tyś ha. Jeden z obwodów położony jest w powiecie kaliskim, drugi w powiecie sieradzkim. Jak mówią myśliwi z KŁ Hubertus Kalisz w ramach prowadzonej przez nich gospodarki łowieckiej wsiedlenia kuropatw i bażantów prowadzą co roku od wielu lat. Tak zresztą robi wiele tysięcy myśliwych zrzeszonych w tysiącach kół łowieckich na terenie całego kraju. W tym roku jednak wydarzenie miało charakter wyjątkowy, gdyż uczestniczyli w tej akcji ich bliscy i przyjaciele. Jak twierdzą jest to bardzo motywujące, że wspólnie pracują dla środowiska naturalnego. 

Dla myśliwych cenne jest również to, że prowadzona przez nich gospodarka łowiecka przynosi efekty. Populacja kuropatwy, która jeszcze niedawno była znikoma, teraz odbudowuje się i w obwodach dzierżawionych przez KŁ Hubertus Kalisz jest już widoczna. Bażanta udaje się utrzymywać na stabilnym poziomie. Również populacja zająca z roku na rok rośnie. 

Sami myśliwi mówią, że wsiedlenia bażantów czy kuropatw to tylko część większego zakresu działań. Nie bez znaczenia jest całoroczna obserwacja, dokarmianie, pielęgnacja siedlisk, a także ograniczanie presji drapieżników, głównie lisów. To ostatnie działanie jest szczególnie ważne również dla lokalnej społeczności. Lisy w nadmiernej ilości wyrządzają duże szkody nie tylko wśród dzikich zwierząt, ale i w przydomowych hodowlach drobiu, a tych w rejonie Kalisza i Sieradza jest bardzo dużo. 

Kuropatwa i bażant są ważne dla środowiska, myśliwych i lokalnej społeczności.

Inicjatywa wsiedlania kuropatw i bażantów przyczyniła się również do wzmocnienia więzi między lokalną społecznością a myśliwymi. Działania Koła Łowieckiego nr 43 "Hubertus Kalisz" promują nie tylko ochronę przyrody, ale także racjonalne gospodarowanie zasobami naturalnymi. Bażant to przecież gatunek łowny, który od wieków kojarzy się z naszym krajobrazem. Kuropatwa to nasz rodzimy gatunek kuraka. Niegdyś bardzo liczna. Jej populacja po silnym spadku odbudowuje się właśnie dzięki myśliwym.  Poprzez takie wydarzenia myśliwi udowadniają, że ich praca to nie tylko polowania, ale także troska o przyrodę i edukację młodego pokolenia.

Tego typu inicjatywy myśliwych, łączące działania na rzecz ochrony przyrody i edukacji ekologicznej, są podstawą racjonalnego zarządzania przyrodą. Dzięki nim społeczność lokalna ma okazję nie tylko obserwować, ale i aktywnie uczestniczyć w działaniach mających na celu odbudowę populacji zwierząt. Koło Łowieckie nr 43 "Hubertus Kalisz" pokazuje, że współpraca między myśliwymi a mieszkańcami może przynosić wymierne korzyści dla wszystkich stron, a przede wszystkim dla środowiska.

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Te artykuły mogą cię zainteresować