„Nie pisujcie szkoły”. Klub Obywatelski spotkał się ze Sławomirem Broniarzem

W pierwszych słowach do zebranych na spotkaniu gości prezes ZNP odniósł się do samych nauczycieli, których namawiał do zbierania podpisów pod referendum oraz organizowania się i przeprowadzania strajków w swoich szkołach – My jako środowisko dosyć ambiwalentnie zachowaliśmy się w trakcie projektowania zmian, część z nas bardzo entuzjastycznie do nich podeszła. To jest problem z którym będziemy się nosić bardzo długo. Nawet jeśli ten plan wejdzie w życie, nie uda nam się znaleźć sposobu na zatrzymanie tego i nawet jeśli uda się komukolwiek innemu niż Prawo i Sprawiedliwość wygrać wybory w 2019 roku to my tego tak łatwo nie cofniemy – mówi Sławomir Broniarz prezes ZNP podczas spotkania w Kaliszu.

Według prezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego obecnie rządząca partia zbyt mocno uległa sondażom, a sama reforma jest bardzo chaotyczna i nie ma racjonalnych powodów do jej przeprowadzenia – Prawo i Sprawiedliwość, ale nie tylko ta partia, bardzo wnikliwie obserwując sondaże, uznała, że zwycięży sentyment i ponad 70% jest przeciwnych gimnazjom. Tyle tylko, że rządzący powinni opierać swoje decyzje na twardych badaniach, na analizie, a nie na odczuciach i sentymentach. A tu okazało się, że większość z nas uważa, że gimnazja były złe i należy je zlikwidować. Szkole potrzebne są zmiany, ale w dwóch obszarach: podstawy programowej, ale nie w tych kierunkach, w których idziemy oraz kształcenia i doskonalenia nauczycieli – mówi Broniarz.

Jak podkreślał na spotkaniu w Kaliszu prezes ZNP istotnym elementem zmian w edukacji powinno być podejście do edukacji samych nauczycieli – Też jesteśmy za zmianami programowymi, ale nie w takim kierunku jak robi pani minister Zalewska, ponieważ jak się jej słucha to mamy podobne zdanie w tej sprawie, jednak jak się czyta to co Zalewska wyprodukowała to mamy absolutnie odmienne zdanie i nadal mówimy – zmieńmy sposób kształcenia nauczycieli – mówi Sławomir Broniarz – Mamy za dużo uczelni kształcących nauczycieli na byle jakim poziomie i musimy sobie to otwarcie powiedzieć, zbyt łatwo jest zostać nauczycielem.

Sławomir Broniarz uważa, iż oświata nie powinna być elementem gry politycznej – Podstawa programowa powinna być oddana w ręce fachowców, którzy będą wiedzieć, czego te dzieci mają być nauczone – podkreśla prezes ZNP – My upolityczniliśmy tę oświatę, nagle stała się ona przedmiotem absolutnej gry politycznej i przepychanki i to jest problem. Powinniśmy dążyć do tego, żeby nie było to tak bardzo uzależnione od tego, kto rządzi, żebyśmy nie byli poddani w niewolę polityczną, w jakiej się obecnie znaleźliśmy.

Spotkanie poprowadził były senator Witold Sitarz, a do dyskusji na temat zmian zostali zaproszeni jeszcze: były prezydent Kalisza Janusz Pęcherz, prezes kaliskiego oddziału ZNP Jacek Michalski, wiceprezes Okręgu Wielkopolskiego ZNP Piotr Kowalik oraz poseł do PE Adam Szejnfeld.