Kaliskie siatkarki wygrały trzeci mecz z rzędu!

Złe dobrego początki – można powiedzieć patrząc na mecz kaliskich siatkarek ponieważ początek pierwszego seta tego spotkania należał do gospodyń z Tarnowa. Miejscowe szybko zyskały przewagę najpierw 4:0, a później 9:4. Jednak od staniu 13:9 kaliszanki zdobyły aż dziesięć punktów rzędu wygrywając ostatecznie tę partię 23:25. Drugi set to dominacja gospodyń. Od stanu 5:5 doprowadziły do 16:9, a ostatecznie wygrały 25:16.

W tym momencie mecz zaczął się niejako od początku. Początek trzeciego seta to wymiana punkt za punkt do stanu 11:11. Wtedy to kaliszanki „odjechały” rywalkom na cztery punkty. Gospodynie w końcówce złapały kontakt, a set zakończył się na przewagi wynikiem 25:27.

Końcówka trzeciego seta wpłynęła na poczynania gospodyń w następnej odsłonie. Kaliszanki szybko objęły prowadzenie 4:7, a później 5:11. Tarnowianki goniły wynik redukując wynik do trzech „oczek” straty, jednak podopieczne Marcina Widery wyszły bardzo skoncentrowane na końcówkę seta i wygrały ostatecznie 19:25.

Dzięki temu zwycięstwu kaliszanki wskoczyły na 4. miejsce w LSK.

Roleski Grupa Azoty Tarnów - Energa MKS Kalisz 1:3 (23:25, 25:16, 25:27, 19:25)