Arkadia we Włoszech

2012-08-01 15:05:00 www.welnateam.pl

28 lipca zawodnicy Arkadii Kalisz - Adrian Wytwer, Filip Kulawiński, Krzysztof Matuszczak - walczyli o trzy pasy mistrzowskie federacji WTKA we Włoszech. Impreza miała miejsce niedaleko Modeny w miejscowości Concordia.

www.welnateam.pl
www.welnateam.pl
Była to charytatywna gala zawodowa, która celem było zebranie funduszy na rzecz mieszkańców, którzy ucierpieli na skutek niedawnego trzęsienia ziemi w tej okolicy. Z zawodnikami pojechał do Włoch trener i promotor Arkadiusz Wełna.
Jako pierwszy z naszych zawodników w kat. -72.5 kg walczył Adrian Wytwer. Jego przeciwnikiem w walce o pas mistrza Europy federacji WTKA był Giovanni Redi. Była to walka na dystansie 3 rund po 3 minuty w formule K1.
Po bardzo wyrównanym starciu Adrian musiał uznać wyższość swojego przeciwnika, przegrywając przez niejednogłośną decyzję sędziów 2:1.
- Jestem zadowolony bardzo z Adriana, ponieważ była to bardzo wyrównana walka. Adrian miał 7-miesięczną przerwę, co na pewno odbiło się na formie naszego zawodnika. Mam nadzieję że kolejne jego występy będą takie do których nas przyzwyczaił, myślę że to tylko kwestia czasu żeby Adrian walczył i wygrywał o najwyższe tytuły amatorskie jak i zawodowe - powiedział Arkadiusz Wełna.
Natomiast Filip Kulawiński walczył o tytuł zawodowego mistrza Europy w formule muay thai na dystansie 5 rund po 3 minuty. Jego przeciwnikiem był Maldin Hamzai. Walka ta skończyła się w dość nieoczekiwany sposób. Nasz zawodnik w pierwszej rundzie uderzył łokciem w głowę swojego oponenta. Decyzją lekarza pojedynek ten został przerwany i tym samym Filip został zawodowym mistrzem Europy federacji WTKA.
Filip zaskoczył oponenta już w pierwszych sekundach tej walki swoimi ofensywnymi technikami, widząc iż przeciwnik trzyma ręce nisko, wykonał technikę obrotową łokciem i po prostu rozciął mu czoło, wskutek czego lekarz nie dopuścił do dalszej walki twierdząc, iż rana jest zbyt głęboka i może narazić zawodnika na utratę zdrowia.
- Bardzo się cieszę że Filip zdobył kolejny zawodowy tytuł w tak krótkim czasie, to wróży mu bardzo dobrą karierę w przyszłości jako zawodnik muay thai i K-1 - skomentował Arkadiusz Wełna.
Ostatnią walką wieczoru, była walka pomiędzy Krzysztofem Matuszczakiem a Christianem Dagio w kat. 75 kg o zawodowe mistrzostwo świata. Pomimo bardzo dobrej postawy i ducha walki naszego zawodnika, Christian wygrał pojedynek w trzeciej rundzie na skutek poddania przez sekundanta.
- Krzysztof walczył bardzo dzielnie lecz w drugiej rundzie został dwukrotnie sfaulowany kopnięciem w krocze co rzutowało na dalszy przebieg walki. W trzeciej rundzie musieliśmy przerwać walkę, ponieważ skutki wcześniejszych fauli odbijały się tym, iż zawodnik po prostu nie doszedł do siebie, co było widać przy wykonywaniu jego technik ofensywnych, jak i defensywnych. Bardzo dziękujemy Krzysiowi za bardzo ładną walkę, ale trzeba pamiętać o tym że zdrowie zawodnika jest najważniejsze - tłumaczy Arkadiusz Wełna.
Bardzo dziękujemy organizatorowi – Christianowi Dagio za zaproszenie i zorganizowanie tych walk, a zawodnikom za dobrą postawę i godne reprezentowanie naszego klubu.
Po walkach, na drugi dzień udaliśmy się na zwiedzanie miasta Werony, Wenecji a w drodze powrotnej także miasta Innsbruck.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować