Życie, które może się zmienić

2010-03-22 11:12:30 Aga

Życie pełne jest sylwetek niezwykłych ludzi, zmagających się w swojej codzienności, odnoszących zwycięstwa, przezwyciężających porażki. Dziś chcieliśmy opowiedzieć Wam historię Dawida, człowieka, którego „karta” nie jest wolna od czarnych plam, ale który zdecydował się podjąć walkę o swoje „być albo nie być”, o to, by nie przegrać z nałogiem, słabościami, by nie ponieść porażki w najważniejszej walce – walce o własne życie.

Dawid jest jednym z podopiecznych kaliskiego oddziału Fundacji Bread o Life. Jego historia nie była piękna. Miał do czynienia z narkotykami, alkoholem itp. Zdecydował się jednak podjąć walkę, by wrócić do społeczeństwa nie jako „pozostałość człowieka”, ale jako nowa osoba z pomysłami na życie i sensem istnienia.
Dawid wychowywał się na ulicy. Jego dom do przepełnionych miłością nie należał. Ojciec siedzi w wiezieniu za znęcanie się nad bliskimi, wszczynanie bójek pod wpływem alkoholu. Trudno jest usprawiedliwiać wszystko przeszłością i dzieciństwem, ale nie można nie wierzyć w to, jak duży ma ono wpływ na to, kim jesteśmy w dorosłym życiu. Dawid widząc wzorce osobowe swojego taty żył w przekonaniu, że tak właśnie wygląda życie. Sam zaczął brać narkotyki oraz zażywać alkohol. Bardzo szybko jego przyszłość, całe życie legły w gruzach. Czas obrócił się przeciwko niemu. Było w tym człowieku jednak coś, co wołało o inne życie. Dawid szukał pomocy. Najpierw udał się do ośrodka dla osób walczących z uzależnieniami. Czas tam spędzony miał na niego duży wpływ. Po powrocie do Kalisza myślał już inaczej. Uczył się nowych, praktycznych umiejętności życiowych. Od swojej koleżanki usłyszał o fundacji Bread of Life. Zgłosił się do niej, by pracować jako wolontariusz i pomagać osobom znajdującym się w sytuacji, w której i on niegdyś był.
Postanowił także zbudować namiastkę swojego domu. Ta namiastka domu, którego nigdy tak naprawdę nie miał stała się jego celem życiowym. Od Urzędu Miejskiego otrzymał mieszkanie socjalne w Kaliszu. Stan tego lokalu nie był zachwycający: poddasze, duża wilgoć, brak ciepłej wody. Na zimę, z powodu niskich temperatur Dawid musiał znaleźć sobie inne lokum. Mieszka w kaliskim hostelu fundacji Bread of Life. Teraz kolejnym jego marzeniem jest dokończyć remont, który zaczął. Wstępne prace udało się przeprowadzić dzięki darczyńcom. Ze względu na brak funduszy remont został wstrzymany.
Tomasz Jeżyk z fundacji Bread of Life zachęca do pomocy Dawidowi.
Jeżeli macie ochotę być częścią marzenia Dawida, posiadacie używany telewizor, łóżko, stary bojler, farby albo niepotrzebną lodówkę, zadzwońcie do Dawida: nr tel. 721128834, lub do oddziału Fundacji Bread of lfie w Kaliszu 62 767 32 05.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować