Zadzwonili do nas oszuści! Kazali zalogować się na konto kryptowalutowe

Po godzinie 9:00 zadzwonił mężczyzna z numeru 725 720 917 przedstawiający się jako konsultant Binance.com. Poprosił nas o zalogowanie się na konto i wypłacenie pieniędzy oraz likwidację konta. Tu zaświeciła się lampka - osoba, do której dzwonił rzekomy konsultant nie posiadała nigdy konta kryptowalutowego. Konsultant mimo wszystko był innego zdania i nalegał by się zalogować. 

Nie była to pierwsza próba oszustwa w naszym biurze, dlatego wiedzieliśmy jak postępować. Za pierwszym razem mieliśmy wypłacić pieniądze i zlikwidować konto pod groźbą interwencji Urzędu Skarbowego. Nie daliśmy się nabrać. 

Calisia.pl: - Państwo jesteście scamerami, nie zakładałem żadnego konta. Ponadto na stronie Binance jest wyraźnie napisane, że firma nie prowadzi akcji handlowych i nie dzwoni do klientów. Nic pan tu nie zdziała.

Oszust: Dlaczego się Pan rejestrował, czemu Pana numer jest zarejestrowany? Zlikwidujemy Pana konto i nikt już nie będzie dzwonił nigdy.

Calisia.pl: nie będziemy podejmować żadnych działań. Państwo naciągacie ludzi.

Oszust: Jeżeli tak Pan uważa, to proszę usiąść przy komputerze i pokaże Panu, że ma Pan środki na koncie.

Calisia.pl: A na jaki adres email jest zarejestrowane konto?

Oszust: Na pana adres. Siada Pan przy kompie?

Tu postanowiliśmy sprawdzić jak dalej pokieruje nas oszust. Posłuchaliśmy jego instrukcji. I tu drugim niepokojącym sygnałem była prośba konsultanta o zainstalowanie na naszym komputerze programu do zdalnego sterowania urządzeniem - TeamViewer. Innym podobnym oprogramowaniem jest Anydesk. Pod żadnym pozorem nie instalujcie ich ani na smartfonach ani na komputerach, gdyż w łatwy sposób dacie dostęp do swoich urządzeń oraz danych oszustom! Kiedy daliśmy do zrozumienia konsultantowi, że wiemy do czego służy program i wiemy o jego zamiarach, ten wymijająco poinformował, że po przez aplikacje chce nam wysłać linka, który umożliwi nam logowanie. 

Oszust: Niech Pan wjedzie w google i Panu powiem co dalej robić. Pisze Pan w google TEAMVIEWER.

Calisia.pl: TEAMVIEWER? Po co ten program? Chce Pan mi sterować myszką?

Oszust: Pan się połączy ze mną w czacie i ja podeślę link, z którego Pan zaloguje się do swojego portfela. 

Calisia.pl: Nie będę klikał w nieznane linki na Teamviewer. Nie dam się naciągnąć.

W tym momencie zaczęliśmy grać w otwarte karty. Powiedzieliśmy, że wiemy, że jest to próba oszustwa i znamy ten system działania. Mieliśmy z tym wcześniej do czynienia. Konsultant ze stoickim spokojem upierał się przy swoim - trzeba wypłacić pieniądz i zlikwidować konto, bo jeżeli nie zrobimy tego teraz, to i tak zadzwonią w innym terminie. Pozostaliśmy nieugięci. Konsultant przekazał więc, że zadzwoni do nas jego kierownik i rozłączył się.

Oszust: Dlaczego Pan uważa, że chcemy Pana naciągnąć?

Calisia.pl: Mieliśmy już wcześniej takie rozmowy. Nie damy się nabrać.

Oszust: To wejdzie Pan na Teamviewer? Chce Pan zobaczyć ile ma Pan środków?

Calisia.pl: Nie.

Oszust: Jak to nie? To za chwilę zadzwoni kierownik. Miłego dnia.

Rzeczywiście po kilku minutach zadzwonił mężczyzna z numeru 607 188 531, przedstawiający się jako Nowak. Jego ścieżka działania była identyczna. Kiedy "podważyliśmy jego uczciwość", puściły mu nerwy i padły obraźliwe słowa. Po chwili jednak dalej nalegał na zalogowanie się konto. Później się rozłączył.

Oszust2: Oddzwaniam do Pana ws. konta. Pamięta Pan?

Calisia.pl: Nie pamiętam. A z jakiej firmy Pan dzwoni?

Oszust2: Spółka XTB. To giełda kryptowalutowa. Rejestrował się Pan na naszej platformie

Calisia.pl: Przed chwilą Pana kolega dzwonił i mówił, że się rejestrowałem na Binance. To się zastanówcie, gdzie jestem zarejestrowany.

Oszust2: No było tak, a teraz jest tak...

Calisia.pl: To już przelaliście te pieniądze?

Oszust2: No mamy XXI wiek

Tu zauważyliśmy, że osoba podająca się za konsultanta mówi z akcentem ukraińskim.

Oszust2: Obraża Pan mnie? To, że jest u Pana brzydki akcent jak u psa, to nie niech Pan mi powie normalno... (sic!)

Calisia.pl: Słucham?

Tu rozmowa została przerwana.

To popularna próba oszustwa telefonicznego. Jak nie dać się oszukać i jak postępować w takich sytuacjach? Sprawę wyjaśnia dla portalu Calisia.pl kom. Monika Rataj z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

- Pierwsza kwestia, na którą należy zwrócić uwagę to czy osoba, która do nas dzwoni, rzeczywiście dzwoni z podanej firmy, która proponuje tego typu inwestycje. W naszej ocenie należałoby się rozłączyć, zweryfikować dane, które do nas napływają i sprawdzić, czy rzeczywiście jest to doradca finansowy - wyjaśnia kom. Monika Rataj z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. - Druga istotna rzecz to żeby nie podawać żadnych ważnych danych związanych z naszymi kontami, haseł, danych, które umożliwiają zainstalowanie różnego rodzaju programów, za pomocą których sprawcy przejmują pulpit smartfona czy też komputera, żeby nie mieli dostępu do naszych kont oraz danych.

Tak do sprawy odnosi się firma Binance.com, która wydała specjalny komunikat.