Z Bieszczadów do Kalisza

2014-03-01 12:49:00 RED

Zawsze chciałam mieszkać na wsi, hodować konie, mieć psy i koty, a w nocy móc wyjść przed dom, słyszeć ciszę i widzieć gwiazdy – mówi Agnieszka Słowik–Kwiatkowska, absolwentka ASP w Warszawie, której prace już 7 marca będzie można obejrzeć w gmachu kaliskiego muzeum. Swoją duszę artystka przelewa na obrazy – pejzaże wypełnione nostalgią i ukazujące jej osobiste nastroje.

Agnieszka Słowik–Kwiatkowska od roku 1987 mieszka w Bieszczadach, gdzie wyjechała po dyplomie na ASP w Warszawie, idąc za głosem marzeń. Prowadzi autorską galerię w Cisnej nad legendarnym barem „Siekierezada”.

Do ulubionych motywów artystki należą konie, które są miłością i pasją jej życia, a wizerunki ich często goszczą na jej płótnach. Agnieszka Słowik-Kwiatkowska była także autorką plakatów promującą Festiwal Sztuk Różnych „Bieszczadzkie Anioły”.

Artystka brała udział w wielu plenerach malarskich oraz wystawach zbiorowych i indywidualnych m.in. w: Muzeum Łowiectwa i Jeździectwa w Warszawie, warszawskich Łazienkach, Klubie Francuskim w Szczecinie, Galerii ART w Warszawie, Ambasadzie Amerykańskiej, BWA w Rzeszowie, Krośnieńskiej Bibliotece Publicznej i Galerii „Barak” w Czarnej.

Na otwarcie wystawy "Co mi w duszy gra” zaprasza Muzeum Okręgowe Ziemi Kaliskiej 7 marca o godz. 17.30 w siedzibie muzeum przy ul. Kościuszki 12.