Włącz się na ON, czyli kwestionariusz zawodowy według osób z niepełnosprawnością – rozmowa z Mateuszem Józefowskim

Mateusz Józefowski – z wykształcenia prawnik, na co dzień pracuje w administracji (głównie zdalnie). Od urodzenia choruje na mózgowe porażenie dziecięce (MPD), zmaga się z dysfunkcją ruchu.

Karolina Jurkiewicz: Czy Twój zawód to od początku była Twoja wymarzona praca?

Mateusz Józefowski: Jeśli chodzi o zawód, to może nie do końca, no bo ja skończyłem prawo. Dla mnie najważniejsze jest to, że pracuję biurowo, przede wszystkim zdalnie, to jest dla mnie duża szansa. Uważam, że praca zdalna dla osób z niepełnosprawnościami, zwłaszcza  fizycznymi, to jest świetne rozwiązanie.

K.J.: Czy w pracy zawodowej jako osoba z niepełnosprawnością napotkałeś jakieś trudności?

M.J.: Oczywiście, że tak. Był taki problem, że praktycznie nikt nie odpowiadał na moje CV albo jak już dochodziło do rozmowy kwalifikacyjnej, jeśli ktoś się dowiadywał, że mam stopień znaczny, to nie było kolorowo. Było takie: "w porządku, zadzwonimy do Ciebie". Myślę, że wynika to z niewiedzy wielu pracodawców, jakie korzyści płyną z zatrudnienia osoby z niepełnosprawnością.

K.J.: Czy Twoim zdaniem powinno osiągać się zamierzone cele pomimo różnych trudności życiowych?

M.J.: Oczywiście, że tak, bo życie jest tylko jedno i trzeba je spożytkować jak najlepiej.

K.J.: A powiedz mi, jak oceniasz sytuację na polskim rynku zawodowym, jeżeli chodzi o osoby z niepełnosprawnością?

M.J.: Na pewno jest trudno, nie ma co się oszukiwać, że jest wspaniale. Ale uważam, że np. w okresie pandemii otworzyła się m.in. dla nas możliwość pracy zdalnej. To doskonała okazja do rozwoju zawodowego nie tylko dla osób niepełnosprawnych, ale też w ogóle ludzi z tych mniejszych miast, a jak wiemy Kalisz jest miastem powiatowym, według mnie nie mamy tu wielu perspektyw. Natomiast dzięki internetowej pracy zdalnej jest to możliwe.

K.J.:Jaką radę dałbyś osobom z z niepełnosprawnością, które poszukują pracy i są na początku swojej drogi zawodowej?

M.J.: Tylko jedną – wysyłać CV do skutku i brać jakąkolwiek pracę, by mieć co wpisać w tym CV i nie poddawać się. Mówię to z własnego doświadczenia.

K.J.: A co by można było zmienić według Ciebie, jeżeli chodzi o aktywizację zawodową, o zatrudnianie osób niepełnosprawnych?

M.J.: Uważam, że zadania z zakresu administracji, jeśli chodzi o taką papierkową robotę, można wykonywać zdalnie i większość urzędów powinna się na to przestawić. Taki sposób zatrudniania byłby dużą szansą dla osób z niepełnosprawnościami, a dla samych urzędów byłoby to dużo tańsze, jak myślę. No bo umówmy się, jak mieszkasz w dużym mieście, to masz tu fundacje czy stowarzyszenia itp. Uważam więc, że jako ON, masz wtedy relatywnie większe szanse na zatrudnienie. Jest jeszcze kwestia tzw. czynniku społecznego, czyli dalej istniejących stereotypów na temat osób z niepełnosprawnością. Wciąż widać, że to jest dość silne. I niestety ma się dobrze, jeżeli chodzi o zatrudniane osób niepełnosprawnych.

K.J.: Dziękuję serdecznie za rozmowę.