Victor nie ma prawa mieszkać z żoną i dzieckiem, grozi mu wydalenie z Polski... Jaki los czeka jego malutkiego synka?...

2011-07-31 18:52:58 ela

32 letni Nigeryjczyk - przebywając w Kaliszu - poznał Polkę, ożenił się z nią, został ojcem i tutaj zapragnął mieć szczęśliwą rodzinę. Tochukwu Victor AZUKA wziął ślub w Skalmierzycach 7 miesięcy temu i zaraz potem wystąpił z wnioskiem do Wojewody o "udzielenie zezwolenia na zamieszkanie na czas określony i wydanie karty pobytowej." Właśnie dowiedział się - z pisma od Wojewody Wielkopolskiego, że nie tylko nie otrzyma zgody na pobyt ale, że jego "małżeństwo zostało zawarte dla pozoru." W piątek, zamiast świętować przyjście na świat synka, oboje z żoną próbowali zrozumieć decyzję Wojewody...Co było powodem takiej decyzji?

W 2009 r. w Grecji Victor otrzymał greckią wizę ważną do 2015 r. - jednak jak się później okazało, dokument "był sfałszowany, gdyż użyto danych figurujących w rejestrach skradzionych dokumentów". O tym jednak Victor nie miał pojęcia. "Sprawą przedłużenia wizy zajmowała się kancelaria prawna, dano mi jakieś dokumenty do podpisu, ale były po grecku, więc nie wiem, co w nich było. Dostałem jednak w Grecji wizę- nie sądziłem, że jest podrobiona, tym bardziej, iż parę razy kontrolowano mnie już w Niemczech ( gdzie też miałem wizę pobytową) i w Polsce- mówi Victor.
W Decyzji Wojewoda pisze: "należy uznać, że Victor przebywa w Polsce nielegalnie i miał świadomość nieprawidłowości w wejściu w posiadanie tego dokumentu (pobytowego)." Wojewoda swoją decyzję podjął po troszę dlatego, że Victor wniósł o ukaranie go za posługiwanie się fałszywym dokumentem. Dlaczego to zrobił?
Zapytany o komentarz w tej sprawie prawnik wyjaśnił nam:
"Victor był przesłuchiwany po angielsku, gdyż ten język zna, ale na poziomie bardzo pobieżnym, codziennym, średnim. Na pewno nie jest w stanie zrozumieć w tym języku niuansów prawnych. Dowiedział się, że ma złożyć wniosek o dobrowolne poddanie sie karze za posługiwanie sie fałszywym dokumentem, bo to zakończy sprawę, owszem, ale nikt nie powiedział mu, że skazaniem. O tych konsekwencjach nie wiedział. Nie można odpowiadać, za posługiwanie się fałszywym dokumentem, skoro nie miało się świadomości jego nieautentyczności. W decyzji Wojewoda wyraznie zaznacza, że Victor nie stanowi jakiegokolwiek zagrożenia dla bezpieczeństwa kraju."
Co ciekawe Wojewoda podjął decyzję bez prawomocnego wyroku Sądu, oparł się wyłącznie na fakcie złożenia wniosku, pomijając inne problemy proceduralne, które w sprawie występują. Oczywistym jest też fakt, że organ administacyjny nie może się opierać na wyroku karnym, którego jeszcze nie ma.
Kolejne kuriozum to zapis o podejrzeniach organu, że małżeństwo było zawarte dla pozoru, by uzyskał obywatelstwo, choć na świat właśnie kilka dni temu przyszło dziecko Victora. Czy to też jest pozorne...
Czy zimna litera paragrafów, na które powołują się urzędnicy wojewody mogą przesłonić dramat tej kochającej się rodziny? Wszystkie zapytane przez nas osoby, zarówno Fundacja, która się tą rodziną opiekuje, jak i pracownicy socjalni wypowiadają się o nim jak najlepiej. Po prostu zwykła rodzina.
Tomasz Jeżyk z kaliskiego oddziału Fundacji "Bread of Life", który osobiście zna Victora Azuka powiedział nam: jestem wstrząśnięty bezdusznością urzędniczą. Viktor to porządny człowiek, nie ma żadnych powodów, by nie dać mu prawa pobytu w naszym kraju. Zwróciliśmy się także o pomoc do lokalnych parlamentarzystów. Senator Piotr Kaleta przygotowuje w tej sprawie interpelacje. Miejmy nadzieję, że będzie miał większą siłę przebicia niż my.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować