Uprowadzili nastolatka licząc na okup?

Wszystko zaczęło się 18 września br., kiedy oficer dyżurny kaliskiej policji odebrał telefon od anonimowej osoby.

Osoba zgłaszająca sprawę twierdziła, że w mieszkaniu, znajdującym się na jednym z kaliskich osiedli, znajduje się mężczyzna wzywający pomocy. Z jej relacji wynikało, że mężczyzna jest związany i zakneblowany  – podaje Witold Woźniak z kaliskiej policji.

Na miejsce zgłoszenia natychmiast udali się kaliscy mundurowi. Policjanci porozumiewali się z mężczyzną przez zamknięte drzwi i przy pomocy strażaków wyważyli wejście. W mieszkaniu zastali 17-letniego chłopaka.

Jak wynikało z pierwszych ustaleń, 17-latek jechał autobusem, kiedy dosiadł się do niego nieznany mężczyzna i podstępem zwabił chłopca do mieszkania, w którym znajdowało się jeszcze dwóch nieznanych 17-latkowi mężczyzn. Sprawcy uwięzili go w mieszkaniu, a następnie grożąc pobiciem, zabrali poszkodowanemu buty, bluzę, pasek, oraz plecak wraz z telefonem komórkowym i dokumentami. Następnie związali swoją ofiarę przewodem elektrycznym, zakneblowali usta oraz zasłonili oczy. Sprawcy przy pomocy noża zaczęli grozić chłopakowi uszkodzeniem ciała oraz śmiercią . Następnie wyszli z mieszkania pozostawiając 17-letniego kaliszanina związanego i zakneblowanego w mieszkaniu. Chłopakowi udało się mimo tego wezwać pomoc. - powiedział Woźniak.

Sprawcy chcieli uzyskać informacje o stanie majątkowym rodziców swojej ofiary, w celu zażądania okupu. W ciągu kilku godzin policjanci ustalili i zatrzymali trójkę podejrzanych.

Wszyscy są mieszkańcami Kalisza w wieku od 21 do 34 lat  – mówi Witold Woźniak.

Podejrzani usłyszeli zarzut pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem. Mężczyźni obecnie przebywają w areszcie. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.

Śledztwo prowadzi Komenda Miejska Policji w Kaliszu, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kaliszu.