Solidarność kalisko-syryjska

2011-07-19 08:17:52 Młodzi Demkraci

Przeciwko krwawemu tłumieniu demonstracji, łamaniu praw człowieka i tyranii władzy w Syrii protestowała przed ambasadą tego kraju w Warszawie kaliska młodzież. Młodzi kaliszanie zjawili się przed placówką dyplomatyczną w niedzielę.

Od kilku miesięcy w krajach arabskich, także w Syrii, trwają liczne demonstracje. Ich obywatele domagają się zmiany traktowania człowieka przez władze i demokratyzacji. Często te protesty są krwawo tłumione, czemu młodzi kaliszanie się sprzeciwiają.
- To, co od początku roku dzieje się w krajach arabskich jest niedopuszczalne. Pokojowo manifestujący ludzie, którzy robią to z troski o własną ojczyznę, są bezdusznie mordowani. Od początku protestów w Syrii zginęło ponad półtora tysiąca osób, kilka tysięcy zostało rannych. Nie mogliśmy pozostać obojętni wobec takich praktyk – tłumaczy Juliusz Kowalczyk, przewodniczący Stowarzyszenia „Młodzi Demokraci” w Kaliszu, które współorganizowało protest.
Nie były to jednak jedyne kroki przedsięwzięte przez kaliszan w geście solidarności z domagającymi się wolności Syryjczykami. Wystosowali do dr Wissal Issa, charge d'affaires ambasady Syrii w Polsce, pismo, w którym przedstawiają swoje żądania wobec tamtejszych władz. Domagają się m.in. natychmiastowego zaprzestania krwawych zbrodni na niewinnych obywatelach i podjęcia przez rząd syryjski merytorycznych rozmów z demonstrantami.
- Każdy człowiek powinien być wolny i mieć prawo do głoszenia własnych poglądów. Niestety w Syrii tak nie jest. My jako obywatele Polski powinniśmy wspierać Syryjczyków i domagać się traktowania ich tak jak powinni być traktowani. Każdy z nas chce być wolny, więc uważam, że takie demonstracje mają sens i powinno być ich więcej – twierdzi Karolina Pacześ, uczennica III Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Kaliszu, która również protestowała w Warszawie.
Manifestacja pod ambasadą Syrii przyciągnęła jednak nie tylko młodych kaliszan. Zjawili się tam także przedstawiciele organizacji „Stop Wojnie” oraz członkowie Stowarzyszenia Polskich Syryjczyków. Ci ostatni byli niezwykle wdzięczni za pomoc w domaganiu się demokratyzacji ich ojczyzny. Sami natomiast żądają także zmiany władzy w swoim kraju.
- Dzisiaj stoimy tutaj, przed ambasadą reżimu Bashara Al-Assada, aby manifestować nasz sprzeciw wobec działań rządu syryjskiego – mówił podczas protestu Eskan Darwich ze Stowarzyszenia Polskich Syryjczyków. – Prezydencie Assad, mając w pamięci masakrę, jakiej dopuścił się w 1982 pański ojciec w mieście Hama oraz tę z Quamszli dwanaście lat później, będącą już pana zbrodnią stwierdzamy, że nie jest pan w stanie spełnić naszych oczekiwań. Żądamy więc rezygnacji ze stanowiska prezydenta!
Syryjczycy apelowali też do Polaków, jako spadkobierców Solidarności, o jedność z narodem syryjskim walczącym o wolność. Protest przed ambasadą Syrii zorganizowali członkowie Stowarzyszenia Polskich Syryjczyków oraz kaliskiego koła Stowarzyszenia „Młodzi Demokraci”.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować