Polska 2050 chce sprawdzić czy rzeka Prosna wraz z dopływami jest bezpieczna i należycie kontrolowana

Katastrofa ekologiczna na Odrze, gdzie wyłowiono tony śniętych ryb, wywołała wielką ogólnopolską dyskusję nad stanem rzek i zbiorników w całej Polsce. Działacze Polski 2050 chcą przyjrzeć się rzece przepływającej przez najstarsze polskie miasto - Rzeki nie podlegają miastu, są pod władaniem Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, dlatego temat ten praktycznie nie jest omawiany na radzie miasta – twierdzi radna Polski 2050 Barbara Oliwiecka, dlatego - Jako klub radnych Polska 2050 wystąpiliśmy z wnioskiem do przewodniczącego Komisji Środowiska i Gospodarki Komunalnej o zaproszenie na najbliższe posiedzenie komisji dyrektorki Wód Polskich Zlewnia Kalisz Anny Mareckiej w celu omówienia sytuacji na rzece Prośnie – dodaje.

Jednocześnie posłanka Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska wystosowała pismo do dyrektora Zarządu Wód Polskich w Poznaniu z pytaniami o kontrolę stanu rzeki Prosny, inwentaryzacji wlotów ścieków, czy aktualizacji pozwoleń wodno prawnych. - Mieszkańcy Kalisza zwrócili się do mnie z wnioskiem o skontrolowanie i sprawdzenie, czy ich rzeka Prosną, wraz z dopływami, jest bezpieczna, czy jest należycie kontrolowana – pisze do dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej Wody Polskie Bogumiła Nowaka posłanka Paulina Henning-Kloska.

- Katastrofa na Odrze obnażyła wszystkie słabości systemu i chyba śmiało możemy mówić również o katastrofie instytucji. Opóźniona i niewłaściwa reakcja służb na zgłaszane zagrożenia, ignorowanie ostrzeżeń Komisji Europejskiej, która już w 2018 roku wskazywała na ryzyko wystąpienia alg w Odrze i nie spełnianie wymagań ściekowych, brak aktualnej inwentaryzacji wlotów ścieków i aktualizacji pozwoleń, to wszystko rodzi obawy czy takie katastrofy się nie powtórzą – twierdzi radna Barbara Oliwiecka - W myśl zasady, że przede wszystkim należy zapobiegać, chcemy rozpocząć rozmowy o naszej Prośnie i jej dopływach na poziomie miasta i regionu – dodaje.