Piszczorowicz z paszportem na mistrzostwa świata
Kaliski pływak Bartosz Piszczorowicz wywalczył kwalifikacje na tegoroczne mistrzostwa Europy i mistrzostwa świata. Przepustkę na najważniejsze pływackie imprezy globu zapewnił sobie fantastycznymi wynikami podczas rozegranych w Lublinie Głównych Mistrzostw Polski Seniorów i Młodzieżowców.
W dniach 18-21 maja na basenie o olimpijskich wymiarach w Lublinie stawiła się cała czołówka polskiego pływania. Zainteresowanie zawodami nie dziwi, bo dla młodzieżowców i seniorów to najważniejsza pływacka impreza w roku, podczas której uzyskać mogą kwalifikacje na zawody rangi międzynarodowej. Z takim też ambitnym celem jechał do Lublina Bartosz Piszczorowicz i spisał się w tej prestiżowej rywalizacji kapitalnie. Młody kaliszanin, były zawodnik sekcji pływackiej KKS-u, od ubiegłego roku trenujący w warszawskim klubie G-8 Bielany, już w drugim dniu zawodów, świetnym startem na dystansie 200m stylem dowolnym wywalczył indywidualną kwalifikację na mistrzostwa świata, które pod koniec sierpnia odbędą się w Indianapolis (USA) oraz na mistrzostwa Europy w Netanji (Izrael) zaplanowane na przełom czerwca i lipca.
Prawdziwą klasę zaprezentował jednak w wyścigu na swoim koronnym dystansie – 100m stylem dowolnym, zwłaszcza, że poziom tegorocznej rywalizacji był najwyższym na przestrzeni ostatniej dekady polskiego pływania. Już sam fakt znalezienia się w finałowej dziesiątce był nie lada wyczynem, zaś zdobycie medalu wymagało wspięcia się na wyżyny własnych możliwości. Niespełna osiemnastoletni Piszczorowicz dokonał jednego i drugiego.
Do finałowej dziesiątki wszedł z czwartym czasem, a w finale – po fantastycznym finiszu – zdobył brązowy medal. Uzyskany czas 49,50 dał mu kolejne kwalifikacje: indywidualne i sztafetowe na juniorski czempionat Europy i świata. Ów wynik plasuje go obecnie na drugim miejscu europejskiego rankingu juniorów.
- Były to dla mnie bardzo udane mistrzostwa. Cele, które postawiliśmy sobie wspólnie z trenerem, zostały zrealizowane w stu procentach. Czasy jakie uzyskałem są dobrym prognostykiem na osiągnięcie wysokich lokat podczas międzynarodowych imprez, a przy odrobinie szczęścia nawet na zdobycie medali. Przede mną kolejne zgrupowania kadry narodowej i dużo ciężkiej pracy. Mam nadzieję, że przyniesie ona oczekiwane efekty i przyczyni się do realizacji moich marzeń i kolejnych sportowych celów – powiedział Bartosz Piszczorowicz.
Przypomnijmy, że występ w mistrzostwach Europy będzie już drugim w karierze Bartosza Piszczorowicza. Dokładnie przed rokiem, w węgierskim Hódmezővásárhely, wspólnie z kolegami z polskiej reprezentacji zdobył brązowy medal w biegu sztafetowym juniorów 4×100m stylem dowolnym. Wyjazd na mistrzostwa świata będzie jego debiutem w tej rangi pływackich zawodach.
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl