Społeczne

Piskorzewie z nowymi mieszkaniami i biurowcem. Krystian Kinastowski przedstawia plan na kolejną kadencję

2024-01-31 17:00:00 BK

Kampania wyborcza w Kaliszu ruszyła. Znamy już pierwszych kandydatów na fotel prezydenta naszego miasta. Nie jest niespodzianką, że o drugą kadencję powalczy obecny włodarz Krystian Kinastowski. Zapowiada kolejne inwestycje i plany, które mają zmienić Kalisz i przyspieszyć jego rozwój. 

fot. Calisia.pl
fot. Calisia.pl

- Rewitalizacja Głównego Rynku, ulicy Kanonickiej, ulicy Śródmiejskiej, Zamkowej, Piskorzeswskiej, do tego remonty kilkudziesięciu kamienic - można powiedzieć śmiało, że to jedno z większych przedsięwziąć inwestycyjnych jakie ostatnio w Kaliszu były przeprowadzone, w ciągu 100 lat. Tak szeroko zakrojonych działań w centrum nie było prowadzonych. To oczywiście nie koniec. Rewitalizacja będzie kontynuowana - mówił prezydent Kalisz Krystian Kinastowski.

Jak wcześniej zapowiadał włodarz miasta, wystartuje w nadchodzących wyborach samorządowych jako kandydat na prezydenta. 31 stycznia na konferencji prasowej Samorządnego Kalisza, przedstawił 1 z 10 filarów, czyli swoje plany na kampanię wyborczą i na działania w Kaliszu.

- Kalisz - Przyspieszenie, pod takich hasłem będziemy prowadzić tę kampanię. Chcemy aby tak przebiegała ta druga kadencja, jeżeli kaliszanie powierzą mi misję kierowania miastem przez kolejnych 5 lat - mówi Krystian Kinastowski.

Jak zapowiada kandydat, rewolucyjnych zmian doczeka się osiedle Piskorzewie.

- Jest to ok. 50 ha w centrum miasta. To część miasta całkowicie zaniedbana również przez moich poprzedników. To poprzemysłowe tereny, po znajdujących się tam kiedyś fabrykach, które upadły w wyniku różnych działań. Te tereny przez ostanie 20 lat tkwiły w marazmie, zastoju, z niewykorzystanym potencjałem. Przez dobre zarządzanie miastem i trafne decyzje planistyczne i współpracę z inwestorami, to miejsce już się zmienia. W tym momencie na Piskorzewiu zachodzi bezprecedensowy proces zmiany bardzo ważnego fragmentu miasta - mówi Krystian Kinastowski.

W tym miejscu powstanie 2000 mieszkań, które zostaną wybudowane przez prywatnych inwestorów i spółkę miejską. Wybudowana zostanie także siedziba Filharmonii Kaliskiej i obiekt biurowy, w którym pracowaliby młodzi przedsiębiorcy. Nie zabraknie obiektów handlowo-usługowych. Stworzenie "nowej" dzielnicy Kalisza jest jednym z 10 filarów przygotowanych przez Krystiana Kinastowskiego.

Co prezydent sądzi o kontrkandydatach? 

- Nikogo się nie obawiam. Idę do wyborów ze świadomością i przeświadczeniem dobrze przepracowanych 5 lat dla miasta Kalisza. Czuję wsparcie mieszkańców na co dzień i to oni do tego startu mnie zachęcali. Bardzo cieszę, że jest już dwóch kandydatów. Mam nadzieję, że będzie ich więcej. Mam nadzieję, że ta kampania wyborcza to będzie merytoryczna dyskusja o tym, w jakim kierunku powinno iść nasze miasto. Natomiast myślę, że w tej chwili jest to duże wyzwanie dla moich kontrkandydatów, tak by w tym krótkim okresie przedstawili swój pomysł na miasto - powiedział Krystian Kinastowski.

Swój start w wyborach na prezydenta Kalisza zapowiedzieli już Mikołaj Marucha ze Stowarzyszenia Aktywni oraz prof. Piotr Łuszczykiewicz z ramienia Koalicji Obywatelskiej. Drugiego z kandydatów popierają Ci, którzy stali na Krystianem Kinastowskim w wyborach samorządowych w 2018 roku.

- Nie chce przytaczać powodów, dla których moje drogi z Panem Januszem Pęcherzem i Danielem Sztanderą czy Rogowskim się rozeszły. Chodziło głównie o podejście do spraw miasta, o to jak powinni być zarządzane. Z pewnymi kwestiami, jakością i formą pracy nie mogłem się zgodzić dlatego nasze drogi się rozeszły - komentował Krystian Kinastowski. - Panowie chcą mieć wpływ nadal na to co się dzieje i to jest projekt stworzony po to, by ta ostatnia kadencja Pana Pęcherza wróciła do życia. Z jakiegoś powodu Pan senator Pęcherz swoją kadencję przegrał. Były realne problemy miasta, których nie potrafił rozwiązać.

Jak prezydent ocenia 5 lat swojej pracy?

- Jestem zadowolony ze swojej pracy. Wiem najlepiej ile energii, czasu poświęciłem dla tego miasta. Nie bez problemów realizowane były różne inwestycje, ale wszystkie udało się je doprowadzić do końca. Bardzo dużo środków zewnętrznych zostało pozyskanych dla Kalisza. To są kwoty, o których Kalisz mógł pomarzyć. W tej chwili jesteśmy też w dobrej sytuacji. Przygotowaliśmy nową strategię miasta, przyjętą przez Radę Miasta. Jest też strategia rozwoju Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej. Mamy zabezpieczone środki Pana Marszałka, szykujemy się do konkursów. 

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować