"Nikt jej nie powiedział, jak będzie się czuła później..." – wywiad z Rebeccą Gustafsson

2014-03-07 06:15:00 Ania

Nasza rozmówczyni, 19-letnia szwedzka piosenkarka, aktywnie uczestniczy w obronie życia. Opowiedziała o statystykach, według których każdego roku w Szwecji przerywa się ok. 45 000 ciąż. Rebecca Gustafsson prezentuje swoje poglądy na temat prawa obowiązującego w jej kraju i nieświadomości ludzi związanej z problemem aborcji.

fot. Maria Borowiak
fot. Maria Borowiak

Anna Błaszczyk: Współpracuje Pani na co dzień z organizacjami Pro Life?

Rebecca Gustafsson: Tak, w Szwecji. Jestem członkinią kilku bardzo dużych organizacji Pro Life. Jedna z nich to organizacja dla ludzi dorosłych „Tak dla życia”. Pełnię także funkcję przewodniczącej w grupie „Kochać życie”.

AB: W jaki sposób nawiązała się ta współpraca?

Rebecca Gustafsson: Zaczęłam około trzech lat temu. Byłam w jednym z miast szwedzkich, tam odbywają się spotkania, podczas których rozmawia się o akcjach Pro Life, nawiązaliśmy kontakt i zaczęłam pracować z nimi.

AB: Nagrała Pani singiel, który bezpośrednio dotyczy obrony życia. Proszę przybliżyć treść utworu.

Rebecca Gustafsson: Piosenka jest o mojej przyjaciółce, rówieśniczce. Trzy lata temu powiedziała mi, że jest w ciąży. Była wtedy bardzo młoda, czuła ogromną presję ze strony społeczeństwa, rodziny, przyjaciół. Do końca nie wiedziała, co chce zrobić z dzieckiem, a dookoła wszyscy byli przeciwko temu nowemu życiu. Zdecydowała się na aborcję.

Jedna rzecz, która mnie naprawdę zdziwiła, kiedy w Szwecji zdecydujesz się na aborcję, musisz porozmawiać z psychologiem. Później powiedziała, że czuła, iż po tej rozmowie podjęli decyzję za nią. Nie powiedzieli jej jak dziecko było rozwinięte na tym etapie, albo, że jest jakaś alternatywa, np. adopcja. Powiedzieli jej po prostu, że jest młoda, że ma całe życie przed sobą, że musi skończyć szkołę, że nie ma żadnych finansów. Dziecko zniszczy jej całe życie.

Powiedzieli, że to jest całkowicie normalne w Szwecji, bardzo wiele kobiet dokonało tego i bardzo wiele jeszcze tego dokona. Tak, że to nie jest nic wielkiego. Kiedy była tak zagubiona, sama w sobie, nie potrafiła logicznie myśleć … popełniła aborcję. Zaraz po tym, często ze mną rozmawiała. Mówiła mi jak ciężko jest jej w tym momencie. Przed dokonaniem aborcji, nikt jej nie powiedział jak będzie się czuła po fakcie. Wszyscy mówili tylko jak szybko pozbyć się problemu. Dopiero później dowiedziała się jak rozwinięte było jej dziecko.

Została zniszczona psychicznie, ponieważ jej dziecko miało bijące serce, wykształcone organy. Czuła się oszukana. Byłam zła na to, co dzieje się w moim kraju. Wtedy właśnie przyszła inspiracja do piosenki.

Piosenka jest o mojej przyjaciółce. O jej myślach, jej uczuciach. Głównym powodem napisania tekstu była chęć przekazania wiedzy o tym, co naprawdę dzieje się w Szwecji. Chciałabym, żeby ludzie o tym rozmawiali, ponieważ szczególnie w Szwecji nie jest do zaakceptowania rozmowa na ten temat. I to jest naprawdę smutne.

W Szwecji jest to tak normalne, że kobiety nie mogą czuć się po tym źle i wypominać sobie tej decyzji. Jeśli czujesz się źle po aborcji, ludzie powiedzą ci, że jesteś okropną osobą i będą cię dyskryminować, ponieważ sprawiasz, że inne kobiety zaczynają czuć się źle. Jest to historia o dwóch osobach, a nie tylko o kobiecie, która ma kilka komórek więcej.

AB: Tekst posiada poważną tematykę. W jaki sposób jest odbierany przez szwedzkie media?

Rebecca Gustafsson: Otrzymałam bardzo pozytywne reakcje. Ludzie mówią, że zgadzają się ze mną, że należy rozmawiać o aborcji. Trzeba zrozumieć, że to jest złe i trzeba pójść krok dalej, żeby móc sobie wybaczyć.

AB: Czym dla Pani jest życie?

Rebecca Gustafsson: Myślę, że życie zaczyna się od poczęcia. Do czynienia z ludzką istotą mamy już w momencie powstania nowej komórki. Organizacja Narodów Zjednoczonych mówi, że życie jest najważniejszą wartością ludzi, mamy prawo do życia i do wolności. Od momentu poczęcia jesteśmy ludźmi i od tej chwili mamy prawo do życia.

AB: Ma Pani sprecyzowane plany na przyszłość, które dotyczyłyby działalność w obronie życia? Może plany muzyczne związane z tym tematem?

Rebecca Gustafsson: Chciałbym nagrać teledysk. Chcę tworzyć muzykę z przesłaniem. Preferuję te tematy, o których nikt inny nie ma odwagi mówić.

AB: Jakie przesłanie skierowałaby Pani do czytelników portalu Calisia.pl?

Rebecca Gustafsson: Szanujcie życie drugiego człowieka. Każda osoba ma wartość i chce być kochana. Nie ważne ile masz lat, jaką płeć, czy jesteś pełnosprawny czy niepełnosprawny. Nie ma różnicy, ponieważ wszyscy jesteśmy ludźmi i mamy wartość.


Rebecca Gustafsson była gościem Cafe.Calisia.pl. Na spotkaniu zorganizowanym przez Stowarzyszenie KoLiber, wraz z dr inż. Antonim Ziębą, opowiedziała o wartości istnienia i zmianach, które na tym polu zachodzą w Polsce i Europie.

Więcej informacji znajduje się w artykule: 100 CIĄŻ DZIENNIE PRZERYWANYCH JEST W SZWECJI!

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować