Niedziela 9 lutego - Międzynarodowym Dniem Pizzy!

Oczywiście pizzę może zrobić każdy, na dziesiątki sposobów, dowolnie wg własnej kreatywności używając różnych składników, każda może być wyjątkowa i na pewno będzie to pizza, ale my chcemy powiedzieć kilka słów o tej jednej, oryginalnej włoskiej, która jest matką wszystkich pizz na świecie. Niedawno w naszym mieście mogliśmy gościć Mistrza Włoch w Pizzy Valerio Valle, dzięki niemu w naszym mieście możemy spróbować prawdziwej włoskiej pizzy, ale także mogliśmy poznać bliżej tajniki jej tworzenia. A więc, kilka słów o tym jak tworzona jest ta prawdziwa pizza.

Przede wszystkim liczy się ciasto – musi być chrupiące i pachnące. No cóż, można powiedzieć nic prostszego: drożdże, mąka i woda. Nic bardziej mylnego. Włosi zrobili z tego dania sztukę, a nawet więcej – dziedzinę nauki. Dla Włochów pizza jest tak ważna, że w dziesiątkach szkół uczy się zaawansowanych technologii jej produkcji. Szkolenia podparte są nie tylko praktyką, ale solidną wiedzą teoretyczną.

Adepci uczą się jakie procesy chemiczne zachodzą w trakcie dojrzewania ciasta, jakie zastosować idealne proporcje: oliwy, drożdży i soli morskiej, czy jakiej używać mąki. Co ciekawe ta receptura ulega zmianie w zależności od temperatury otocznia, zwartości białka w mące czy PH wody.

Tak więc zawód pizzaiolo wymaga niezwykłych umiejętności. Oczywiście najlepsza włoska pizza tworzona jest z mąki włoskiej, której właściwości dzięki sprzyjającemu klimatowi są idealne. Taka mąka ma dużą zawartość białka co wpływa na tzw. siatkę glutenową. W efekcie otrzymujemy produkt idealny – wszystko po to żeby pizza była nie tylko pyszna, ale lekkostrawna. Jak wiemy Włosi jedzą często to danie bardzo późnym wieczorem i włożyli wiele wysiłku i lata doświadczeń żeby pizza była doskonałym, a jednocześnie lekkostrawnym daniem.

Oczywiście nie mniej ważne są dodatki – zawsze niezmienne dwa podstawowe: sos pomidorowy i ser mozzarella. Oryginalna pizza to sos pomidorowy zrobiony w oparciu o pomidory pellatii oraz mozzarella. Oczywiście idealnie jeśli pozostałe również są włoskie – zwłaszcza wędliny wtedy możemy smakować pizzy takiej jak w słonecznej Italii.
Tyle na temat tworzenia pizzy. Ale z pizzą wiąże się także wiele ciekawych historyjek. Praktycznie z każdym rodzajem związana jest jakaś opowieść.

Najbardziej znana to ta z królową Margeritą – pewien włoski patriota, na cześć swojej królowej, stworzył pizzę w kolorze włoskiej flagi (sos pomidorowy, bazylia, mozzarella). Valerio Valle opowiedział nam jeszcze inną historię.

Jedna z pizz powstała dzięki rybakom. To prosta – można by powiedzieć – uboga pizza o nazwie Marinara. Kiedy rybacy po całej nocy wracali z morza często głodni, w okolicznych barach jedli możliwie najtańszy posiłek. Często był to prostu placek drożdżowy z sosem pomidorowym. Żeby urozmaicić trochę smak prosili żeby dodać do tego dania coś taniego. Tak powstała Marinara – pizza z czosnkiem i oregano. Prosta i uboga, ale o charakterystycznym smaku – dziś można ją spotkać w wielu włoskich pizzeriach. Tak powstawała pizza, tak powstaje kuchnia …

A więc pora na pizzę.
Koniecznie w tą niedzielę.
Czy wybrałeś już swoją pizzerię ???

Artykuł powstał dzięki pomocy oraz informacjom udzielonym z Pizzerii Tutti Santi w Kaliszu przy ul. Górnośląskiej 79a.