Konflikty radnych przysłaniają potrzeby miasta - milczący sprzeciw Błachowicza
2014-02-28 06:50:00
Anna Błaszczyk
“Zajmijcie się Panie i Panowie sprawami miasta, choćby rewitalizacją” – tym stwierdzeniem Maciej Błachowicz zaprotestował przeciwko osobistym uwagom wysyłanym sobie wzajemnie przez radnych podczas czwartkowej sesji Rady Miejskiej. Napisał postulat na tabliczce i pokazał ją zgromadzonym na sali. Choć nie powiedział ani słowa, to skutecznie zamanifestował swoje poglądy.
Dyskusja rozgorzała podczas omawiania sprawy wizyty CBA w ratuszu. Choć są to bardzo poważne problemy, to jednak częściowo przerodziły się w osobiste wycieczki radnych. Właśnie temu sprzeciwił się znany kaliski historyk. Wyraził to, co być może myślą niektórzy mieszkańcy naszego miasta.
Konflikt ostatecznie zakończyła Barbara Wrzesińska, która widząc napis Błachowicza zaapelowała o zakończenie dyskusji. Okazuje się, że czasami cisza jest bardziej wymowna od krzyku i ma większą siłę przebicia niż zgiełk i zacięta wymiana zdań.
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl