KOLEJNE WAŻNE 3 PUNKTY CALISII

2011-05-04 09:44:55 kpcalisia.pl

W rozegranym meczu 22 kolejki III ligi, KP CALISIA Kalisz pokonał na boisku we Włocławku zespół Włocłavii 1:0 i biorąc pod uwagę walkę oraz determinację piłkarzy walczących zażarcie o utrzymanie, to bardzo ważne 3 punkty Calisii.

Mecz rozpoczyna się od przewagi kaliskiego III ligowca, który jednak zostaje często zatrzymywany ostrą grą defenzorów Wocłavii. Pierwsza żółta kartka pokazana jest już w 7 minucie Piotrowskiemu, druga w 11 Dębickiemu, oraz w 20 Frąckowiakowi. Jeżeli sędzia główny nie ostudziłby zapędów miejscowych, ci zapewne dalej ostro i brutalnie zatrzymywaliby naszych piłkarzy. Pierwszą dogodną sytuację stworzył Ciesielski, który dośrodkował z lewej strony,jednak Świergiel nie zdążył z zamknięciem podania. W 11 minucie najlepszą sytuację marnuje Sowiński. Wejście z lewej strony przed bramkarza kończy się niecelnym strzałem w kierunku długiego rogu Woźniaka. Powinno być 1:0 dla Calisii. Następne minuty przebiegają z przewagą lidera, jednak miejscowi starają się wyprowadzać kontrataki. W tym okresie Czech i Kupczyk w odstępie minuty otrzymują żółte kartki za niepotrzebne faule w środku boiska. W 38 minucie dobrą główką popisuje się Lis, jednak futbolówka minimalnie przechodzi nad poprzeczką rywali. Włocławianie w rewanżu przeprowadzają atak. Długie podanie na lewą stronę Calisii, gdzie złe ustawienie Grabowskiego wykorzystuje Stasiak, strzelając w długi róg. Pierwsza groźna sytuacja i jeszcze lepsza interwencja Ludwikowskiego. Do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis.
Na drugie 45 minut na plac gry wyszedł Stawiński, zmieniając niepewnie grającego Grabowskiego. Była to dobra decyzja, która miała swój udział przy bramce. Lecz wcześniej kapitalna sytuacja Włocłavii. Długie podanie w kierunku naszej bramki zostaje głową przedłużone do Dębickiego. Napastnik oddaje niecelny strzał obok bramkarza, jednak do bezpańskiej piłki dopada Stasiak uderzając z kąta do pustej bramki. W tym momencie Ludwikowskiego zastępuje Sowiński, który głową wybija futbolówkę. Mogło być 1:0. Podbudowani sytuacją miejscowi, zapomnieli zapewne że również trzeba bronić. Podanie w środkową strefę do wpuszczonego po przerwie Stawińskiego, który popędził prawą stroną w asyście obrońcy w okolice pola karnego. Dojrzał wbiegającego Błażej Ciesielskiego, któremu nie pozostało nic innego jak wpakować piłkę do bramki. Calisia poszła za ciosem i ostrzej zaatakował gospodarzy. Kolejną kartkę ujrzał Stasiak. W 62 minucie boisko musi opuścić Świergiel, który chwilę wcześniej zatrzymuje na twarzy mocne wybicie piłki przez obrońcę. Na boisku pojawia się Frąszczak, wchodząc do środka pomocy.W 66 minucie mogło być 2:0. Dośrodkowanie z lewej strony zamyka Damian Czech, jego strzał zostaje zablokowany przez jednego z obrońców. Mija 5 minut a trener Brończyk stawia na jedną kartę, wstawiając dwóch piłkarzy do ofensywy. Za Stasiaka i Frąckowiaka wchodzą Serocki i Markiewicz. Nie przyniosło to jednak większego efektu, Calisia nadal grał swoje, stwarzając dogodne sytuacje. Jednej z nich nie wykorzystuje Wiącek, który nie trafia głową w piłkę, mając przed sobą tylko pustą bramkę i mogło być po meczu. A tak 120 sekund później sytuację w naszym polu karnym mają gospodarze, jednak Ludwikowski ponownie pewnie łapie piłkę. W odpowiedzi Paweł Lisiecki głową trafia w słupek. Nie ostudzeni Włocławianie decydują się na ostatni atak. Lewą stroną popędził Piotrowski, będąc w polu karnym pada na murawę bez udziału obrońcy, co bez problemu wychwycił arbiter spotkania karząc piłkarza żółtym kartonikiem. A że był to już jego drugi w tym spotkaniu, miejscowym do końca przyszło grać w 10-tkę. Do końca spotkania nic więcej się nie wydarzyło. Calisia dopisała kolejne 3 punkty w rywalizacji o II ligę.
Skład Włocłavii: Kamil Woźniak - Piotr Szczęsny, Arkadiusz Suchomski, Adrain Grudziński, Maciej Lamparski, Patryk Stasiak, Radosław Budnicki, Kamil Frąckowiak, Marcin Piotrowski, Bartłomiej Dębicki, Michał Rosiak.
Skład KP CALISIA: Marcin Ludwikowski - Łukasz Wiącek (Igor Janicki 85'), Paweł Lisiecki, Łukasz Grabowski (Maciej Stawiński 46'), Tobiasz Kupczyk, Damian Czech, Marcin Lis, Mateusz Świergiel (Łukasz Frąszczak 65'), Błażej Ciesielski (Grzegorz Dziubek 72'), Maciej Sowiński, Krzysztof Gościniak.
Bramka: Błażej Ciesielski 52'
Wicelider również wygrał strzelając Victorii Koronowo 3 bramki. Z kolei Wda Świecie uległa w Koninie miejscowemu Górnikowi 1:2 co znacznie zmniejsza jej szanse na walkę o awans.
W kolejnym spotkaniu KP CALISIA Kalisz podejmie na Wale Matejki drużynę GKS Dopiewo. Początek tego spotkania już w sobotę 7 maja o godz. 17.00

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować