Grzegorz Sapiński: Nie atakuję prezydenta, apeluję o zmiany!

2014-03-24 15:10:00 Ania

Radny przedstawił swoje stanowisko dotyczące zmodyfikowania kilku punktów w Funduszu Obywatelskim Miasta Kalisza. Sprzeciwia się m.in. temu, że komórką odpowiedzialną za konsultacje jest Kancelaria Rady Miejskiej. Jego zdaniem wiceprezydent Dariusz Grodziński nie powinien obejmować nadzoru nad projektem, gdyż był tej idei wcześniej przeciwny. Zbyt mały jest wkład kaliszan w tworzenie projektu.

fot. AB
fot. AB

Już w połowie roku 2013, na przełomie maja i czerwca zorganizowałem konferencję na temat budżetu obywatelskiego, zapraszałem do współpracy innych radnych, pana prezydenta. Wtedy nie było odzewu, a szkoda, bo mogliśmy wypracować dobre rozwiązania, bo podstawą rozwiązania działań w ramach Budżetu Obywatelskiego jest to, aby do głosowania byli dopuszczeni obywatele, ale żeby zasady funkcjonowania były przygotowywane razem z obywatelami miasta, jak również żeby każdy obywatel miasta mógł zgłosić swoją propozycję bezpośrednio do budżetu – wyjaśnia radny.

Grzegorz Sapiński zgadza się z celem Funduszu Obywatelskiego, z przeprowadzaniem konsultacji, wspólnych dyskusji, z podziałem kwoty.

Jednak jeśli chodzi o wzmocnienie pozycji m.in. Rad Osiedli, Młodzieżowej Rady Miasta Kalisza, Kaliskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego, Klubów Radnych, to zdecydowanie posiada odmienne zdanie: Budżet Obywatelski nie polega na tym, żeby wzmacniać rady. Mają one jak najbardziej wielką rolę do spełnienia, ale musimy zaangażować się w promowanie idei budżetu obywatelskiego, a nie promowanie Rad.

Grzegorz Sapiński dodaje: Zbyt krótki czas jest przeznaczony na złożenie projektów. Brak promocji całej idei, nie wszyscy mieszkańcy wiedzą o budżecie i przygotowywaniu projektów. Jeden dzień głosowania to zbyt krótko. Powinniśmy głosować też przez Internet. Zabranianie tego, ze względu na ewentualne oszustwa, jest brakiem zaufania do obywateli.

Radny występował już z wnioskiem o kwotę, która miałby być przeznaczona na Fundusz Obywatelski. Występowałem o kwotę 1,5 mln zł. Prezydent nie wyraził na to zgody, mówiąc, że jest to zbyt wysoka suma. Teraz okazało się, że można wydzielić 5 mln. Zadaję pytanie: Gdzie jest autentyczny pan prezydent?

Nie chcę, żeby ktoś pomyślał, że atakuję prezydenta, chciałbym wspólnie wypracować system, który zaktywizuje obywateli. Jeśli zakładamy, że obywatele nie mogą sami składać wniosków, to nie jest otwartość na obywateli. Mamy dużą kwotę, ale nie mamy pomysłu jak to przeprowadzić, żeby właściwie współpracować. Chciałem zaapelować, żeby przerobić budżet tak, aby Kalisz na tym skorzystał, żeby osiągnąć wspólny cel, dobro ogólne dla naszego miasta i mieszkańców – podsumowuje Grzegorz Sapiński.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować