Duża Sue zawisła na ścianie

Przy ul. Targowej prezentowane były już m. in. „Konstytucja 3 maja z roku 1792” Jana Matejki, a z okazji Świąt Wielkanocnych „Zdjęcie z krzyża” Rogiera van der Weydena. „Benefits Supervisor Sleeping” jest czwartym obrazem w galerii. Jego autorem jest Lucian Freud, malarz angielski niemieckiego pochodzenia, wnuk Zygmunta Freuda. Artysta ten zawsze szedł pod prąd obowiązującym normom i modom wylansowanym przez krytyków sztuki. Rozgłos uzyskał jako twórca bezpardonowych w wymowie portretów i aktów o bogatej fakturze malarskiej.
Benefits Supervisor Sleeping:
Oto wartość sztuki współczesnej: ciężka, duża, materialna. Sue Tilly, urzędniczka, pozowała do tego portretu w 1995 r. Dla Luciena Freuda obfite ciało kobiety było niemal objawieniem. Z tym zastrzeżeniem, że malarz nie szukał metafizyki, ale prawdy zobaczonego i sensu widzianego. Ostrość widzenia kryje się w mięsiście położonej farbie, rozłożeniu świateł na brzuchu czy mieszających się kolorach obszarpanej kanapy i ciała. Na tej kozetce nie będzie wygodnie. Z finezji formy eksploduje brutalne pytanie: czym jesteś?
Malując obrazy, staram się poruszyć zmysły poprzez intensyfikację rzeczywistości. Czy uda się osiągnąć ten cel, zależy od tego, jak mocno malarz rozumie i czuje wybraną osobę i przedmiot - napisał o swojej twórczości malarz.
Obraz Benefits Supervisor Sleeping, popularnie nazywany "Big Sue", w 2008 r. w londyńskim domu aukcyjnym Christie's został sprzedany za rekordową sumę 33,6 mln dolarów. Nigdy wcześniej praca żyjącego artysty nie osiągnęła tak zawrotnej ceny.