Czy ekrany akustyczne przy Trasie Bursztynowej są zbyt krótkie?

Istnieje problem. Czemu ekrany akustyczne przy szlaku bursztynowym kończą się akurat tam, gdzie jest najwięcej hałasu i przez godzinę przejeżdża przez to skrzyżowanie 1ooo samochodów (liczyłem), a jak będzie galeria to jeszcze więcej. Czy nie da się zrobić jeszcze z 300 metrów tych ekranów? Bardzo to jest uciążliwe dla okolicznych mieszkańców – informuje czytelnik.

Dyrektor ZDM wyjaśnia, że wszystkie czynności były podejmowane zgodnie z przepisami, w oparciu o przeprowadzone analizy. Wykonawcy posiadali wszelkie stosowne uprawnienia:

Ekrany akustyczne są odbijające i pochłaniające, w pewnych miejscach nachodzą na siebie, by jeszcze lepiej spełniać swoją funkcję. Nigdy nie było jakichkolwiek sygnałów o problemach. Zostały przeprowadzone pomiary natężenia hałasu w miejscu, gdzie kończą się ekrany, nigdzie normy nie zostały przekroczone więc dobudowanie ich nie jest konieczne – mówi Krzysztof Gałka.

Ekrany pochłaniające:
mają najszersze zastosowanie, zbudowane są z materiałów absorbcyjnych powodujących, że część fali dźwiękowej nie wraca do środowiska a jest pochłonięta przez ekran, zwane również ekranami dźwiękochłonno-izolacyjnymi, gdyż spełniają funkcje akustyczne wszystkich typów ekranów.
Zaliczamy do nich:
• ekrany aluminiowe BUDAN H500,
• ekrany typu “zielona ściana”,
• niektóre typy ekranów drewnianych i plastikowych.

Ekrany odbijające:
czyli takie, gdzie fala dźwiękowa nie przechodzi za ekran, ale jest odbijana w kierunku źródła. Ten typ ekranów może powodować pogorszenie się klimatu akustycznego po stronie źródła dźwięku poprzez nakładanie się odbitych fal.
Zaliczamy do nich:
• ekrany betonowe,
• ekrany przeźroczyste typu LEXAN, Plexiglass,
• ekrany ceglane np. z cegły klinkierowej.