Co sądzi Pan o obecnych, budowanych i planowanych centrach handlowych w Kaliszu - pyt 6

2010-10-29 07:36:52 Elżbieta Magnuszewska

Centra handlowe, sklepy wielkopowierzchniowe, wykup gruntów... - to nie od dziś jest dość kontrowersyjna sprawa w naszym mieście. Przeczytajmy co na ten temat sądzą Kandydaci na Prezydenta Kalisza.

Kandydatów prezentujemy w kolejności alfabetycznej.

JÓZEF GOLA - KWW Nowoczesny Kalisz

JÓZEF GOLA - KWW Nowoczesny Kalisz



6. Co sądzi Pan o obecnych, budowanych i planowanych centrach handlowych w Kaliszu?
Jak codzienna praktyka pokazuje, bardzo wielu Kaliszan robi zakupy w hipermarketach.
Dzisiejsze, szybkie tempo życia, natłok codziennych spraw, obowiązków powoduje, iż z wielu z nas docenia możliwość zrobienia zakupów w późnych godzinach wieczornych, czy w weekendowe popołudnia. Niezaprzeczalną zaletą wszelkiego rodzaju galerii handlowych, marketów branżowych jest także zapewnienie dużego wyboru dla kupującego poprzez bogaty asortyment towarów w jednym miejscu.
Jednak myślę, że należałoby spojrzeć na większe ośrodki miejskie takie jak Łódź, Wrocław, Poznań, które już dawno przed podjęciem decyzji o planowaniu kolejnych tego typu placówek, przeprowadzają badania i bardzo szczegółowo analizują statystyki dotyczące „nagromadzenia” danych obiektów w ramach poszczególnych branż, w konkretnych rejonach. Porównują „zagęszczenie” centrów handlowych, analizują ruch motoryzacyjny w pobliżu centrów, badają jak powstawanie hipermarketów wpływa na kondycję i funkcjonowanie małej przedsiębiorczości i kupiectwa, obserwują zamiany na lokalnym rynku pracy w wyniku zatrudnień masowych.
Musimy, iść tym śladem! Jestem zdania, że o ile w latach ubiegłych decyzje budowy centrów handlowych wynikały z chęci poprawy komfortu życia mieszkańców i przyciągnięcia do miasta dużych sieci międzynarodowych, tak w tej chwili każda następna taka inwestycja powinna być poprzedzona analizą „nasycenia rynku” i porównaniem ewentualnych korzyści z zatrudnienia i offsetu, a kosztami społecznymi.
Dotknąłem kolejnego istotnego faktu, jakim jest wpływ centrów handlowych na drobną przedsiębiorczość i kupiectwo, ponieważ zgadzając się na kolejne duże inwestycje handlowe, nie możemy zapominać o wsparciu dla mikro i małych przedsiębiorstw m.in. poprzez: pośrednie wsparcie finansowe (ulgi w opłatach, czynszach dzierżawnych itp.),
promocję zalet drobnego handlu (lepsze doradztwo dla klienta, bezpośrednia obsługa, łatwiejszy i nieskrępowany kontakt ze sprzedawcami, możliwość targowania, unikalny asortyment, znajome źródło pochodzenia produktów), organizowanie nowoczesnych, estetycznych targowisk, giełd, domów handlowych, które jak pokazuje praktyka cieszą się dużym zainteresowaniem wśród właścicieli stoisk kupieckich, promowanie kaliskiego rzemiosła, cechu i produktów regionalnych.
Podsumowując mówię marketom TAK, ale z głową, umiarem i przy wsparciu drobnej przedsiębiorczości, rzemiosła i kupiectwa!!!


TOMASZ GROCHOWSKI

TOMASZ GROCHOWSKI - SLD



6. Co sądzi Pan o obecnych, budowanych i planowanych centrach handlowych w Kaliszu?
Centra handlowe, działające w Kaliszu są potrzebne, co widać wyraźnie po liczbie osób kupujących w nich różne towary. Nigdy nie byłem przeciwnikiem hipermarketów, bo z tym zjawiskiem nie można walczyć. Uważam jednak, że trzeba pozwolić mieszkańcom dokonywać wyboru - ja sam najchętniej kupuję warzywa i owoce na kaliskich targowiskach, gdzie pani Marysia i pan Henryk mają dla mnie zawsze świeże owoce i warzywa.
Nie jest rolą władz miasta kształtowanie handlu w mieście - rolą prezydenta jest raczej dbałość o to, by mieszkańcy mieli możliwość wyboru - czy kupować w hipermarkecie, czy na targowisku - w galerii handlowej, czy rodzinnym sklepie na rynku. W Kaliszu jest miejsce dla wszystkich, a kaliscy kupcy mający swoje sklepy w całym mieście potrafią przyciągać i zjednywać sobie klientów.
Jestem pewien, że kupcy dadzą sobie radę mając w osobie prezydenta partnera, a nie wroga. Należy pamiętać, że małe i średnie firmy to serce każdej gospodarki, dlatego dołożę wszelkich starań, aby w Kaliszu to serce biło bardzo mocno. Najważniejsze, aby każdy miał równe szanse i pozytywny klimat do rozwoju ze strony władz.


JANUSZ PĘCHERZ

JANUSZ PĘCHERZ - Samorządny Kalisz



6. Co sądzi Pan o obecnych, budowanych i planowanych centrach handlowych w Kaliszu?
Moje zdanie jest powszechnie znane: pomagam inwestorom w takim zakresie, na jaki pozwala mi prawo, a już z pewnością chciałbym, aby w Kaliszu powstała galeria, nie centrum handlowe, ale z prawdziwego zdarzenia galeria handlowo-rozrywkowa.
Najszybciej doczekamy się Galerii „Tęcza”, przy której prace są już mocno zaawansowane, a termin przyszłego roku realny (chyba że znowu coś stanie na przeszkodzie, np. jakiś kruczek prawny, bo przecież nie wszystkie sprawy są do końca uregulowane).
Na pewno cieszy mnie to, że powstanie „Decatlon”, że doczekamy się także Galerii „Amber” przy ul. Dworcowej, która w doskonałej urbanistycznie i architektonicznie formie zamknęłaby wylot Trasy Bursztynowej i uporządkowała ten fragment miasta.
Mam nadzieję za miesiąc podzielić się z Państwem doskonałą wiadomością. Niestety, dzisiaj jest to jeszcze niemożliwe.
Proszę jednakże, aby nie mieszać pojęć supermarket, hipermarket, centrum handlowe i galeria handlowa. Chciałbym, żeby w Kaliszu powstała wreszcie galeria, bo takiej, z prawdziwego zdarzenia i definicji, jeszcze nie ma.


ADAM ROGACKI - PIS

ADAM ROGACKI - PIS



6. Co sądzi Pan o obecnych, budowanych i planowanych centrach handlowych w Kaliszu ?
Po pierwsze – zlokalizowane w Kaliszu centra handlowe nie odpowiadają randze 100-tysięcznego miasta. Kaliskie centra handlowe powinny tak jak większych miastach wyróżniać się ciekawą architekturą i poza samymi zakupami dawać szansę spędzenia wolnego czasu.
Po drugie - oddając najlepsze miejsca inwestycyjne pod supermarkety miasto pozbyło się terenów, które mogło by służyć inwestycjom produkcyjnym czy usługowym. W firmach produkcyjnych bądź usługowych miejsc pracy było by zdecydowanie więcej niż w marketach a i pracownicy mieli by zdecydowanie lepsze zarobki od tych jakie oferuje się w sieciach handlowych. Wokół takich firm rozwijają się przedsiębiorstwa kooperujące a to kolejne miejsca pracy dla miasta.
Po trzecie - Kalisz kompletnie nie wykorzystuje możliwości pozyskania dodatkowych środków przy okazji budowania wielko powierzchniowych obiektów handlowych.
W sąsiednim Ostrowie Wielkopolskim w zamian za lokalizację galerii Ostrovia miasto wynegocjowało 8,4 miliony offsetu, który zostanie wykorzystany na ostrowski sport, ostrowskie organizacje pozarządowe i ostrowskie zrzeszenie kupców. Gdyby pieniądze z takiego offsetu za klika marketów przeznaczyć na sport to starczyłoby i na utrzymanie drużyny siatkówki żeńskiej w ekstraklasie przez kilka sezonów i na inne dyscypliny sportu.
Ja dodatkowo przeznaczyłbym te pieniądze na bezpłatne zajęcia pozalekcyjne dla najmłodszych, bezpłatną naukę języków obcych i program „Kalisz przyjazny Seniorom”. Rezygnacja władz Kalisza z kilkudziesięciu milionów złotych offsetu to po prostu zwykła niegospodarność.


GRZEGORZ SAPIŃSKI - PO

GRZEGORZ SAPIŃSKI - PO



6. Co sądzi Pan o obecnych, budowanych i planowanych centrach handlowych w Kaliszu?
O obecnych nic nie sądzę, bo ich nie ma. Szumnie nazywana galeria to zespół dwóch marketów – spożywczy i budowlany połączonych kilkoma butikami z dojazdem utrudnionym ze wszech miar, że o rondzie nazywanym szumnie offsetem, gdzie przejazd zawsze grozi stłuczką nie wspomnę.
Nowo budowane galerie są szansą na pojawienie się w Kaliszu nowych luksusowych marek i nowego asortymentu. W takim centrum oprócz szerokiej oferty handlowej mogłyby się znaleźć kawiarnie, multipleks kinowy, food court z niezliczoną ilością kuchni z całego świata, bawialnia lub i place zabaw dla dzieci, tak aby ludzie mogli wyjść z domu, zrobić zakupy a także miło spędzić trochę czasu.
Robiąc zakupy w jednym miejscu Kaliszanie oszczędzali by czas, pieniądze na paliwo a także nie poruszali się w kółko między jednym marketem a drugim powodując ciągły tłok na naszych wąskich póki co ulicach. Są jeszcze inne aspekty budowania dwunastu marketów z oddzielnym parkingiem i infrastrukturą.
W Kaliszu brakuje gruntów pod budownictwo mieszkaniowe a ile można było zaoszczędzić terenów decydując się na dwie lub trzy duże galerie zamiast wielu pojedynczych sklepów? Do tego jednak potrzeba wizji, strategii.
Od wielu lat wszelkie obiekty dążą do multiplikowania atrakcji i usług a jest to oczywiste ze względu na koszty - obsługi, zarządzania nieruchomością, bhp, ochrony, reklamy. Od wielu lat narzekamy na wygląd kaliskiego dworca PKP a nie można było zaplanować budowy Galerii gdzie na poziomie zerowym byłyby dworce: PKP i PKS a na wyższych kondygnacjach atrakcje, o których mówiłem wcześniej. Prezydent (pośrednio) ma wpływ na ostateczny kształt centrum handlowego!
W tym miejscu nie należy zapominać o kaliskich kupcach i zapewnić im możliwość funkcjonowania poprzez odpowiednią polityką czynszową bądź umożliwienie wykupu lokali położonych przy ulicach handlowych a w ramach dobrej dobrego klimatu zachęcać ich do zmiany charakteru działalności np. na pożądaną w okolicach rynku gastronomiczno-rozrywkową na deptaku dochodzącym do Ratusza.
--------------------------------------------------------------------
Poniżej odpowiedzi Kandydatów na:
pytanie nr 1 - „Prosimy o kilka informacji o sobie”
pytanie nr 2 - „Jakie ma Pan pomysły na zmniejszenia bezrobocia w Kaliszu?
Pytanie nr 3 - „Jak obaliłby Pan obiegowe stwierdzenie, że “Kalisz to martwe miasto”?
Pytanie nr 4 - „Co zaproponowałby Pan młodym Kaliszanom, aby tutaj pozostali?”
Pytanie nr 5 - "W jakim stopniu i na co Kalisz mógłby wykorzystać fundusze unijne?"
We wtorek odpowiedź na ostatnie pytanie:
7. Jak będzie wyglądał Kalisz po 4 latach Pańskiej Prezydentury?

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować