Cmentarz posprzątany

2010-07-09 10:58:45 Alix

Nie o cmentarz tu chodzi, ale o ludzi. Gdzieś głęboko w każdym z tych grobów leży człowiek, który za życia przechadzał się ulicami Kalisza.

Fot. Natalia Janczak
Fot. Natalia Janczak
Może wasze babcie znały nie jednego z nich, może pradziadek pracował u Fibigera albo u Repphana? Sto lat temu to oni byli teraźniejszością, a my przyszłością, która w ich oczach, była niewyobrażalnie odległa.
Dzisiaj zdarzy nam się przejść ulicą Harcerską, spojrzeć na cmentarne mury i dalej przejść obojętnie. Jednak brama cmentarna jest otwarta dla tych, którzy chcieliby złożyć hołd zmarłym twórcom kaliskiego przemysłu. Wystarczy w ciszy przespacerować się wzdłuż głównej alejki, by poczuć się jak w parku i zrozumieć potrzebę ratowania tego miejsca.
Pięcioro ochotników pojawiło się wczoraj na Górce Luterskiej, by z zapałem pozbierać śmieci z terenu cmentarza. W zaledwie półtorej godziny ze wszystkich zakątków nekropolii zebrano przeróżne odpady (nawet fragmenty odkurzacza). 12 worków śmieci i policja na karku, to bilans akcji.
Te śmiecie wydają się być zrozumiałe, ale skąd policja? Ktoś najwyraźniej zauważył grupkę sprzątających i postanowił zawiadomić odpowiednie władze, nie wiedząc, że odbywają się właśnie prace porządkowe. Na cmentarzu dość regularnie odbywają się libacje i groby są dewastowane. Czujni mieszkańcy miasta zaalarmowali policję o tym, że na cmentarzu znajduje się grupa ludzi. Brawa za czujność. Szkoda tylko, że kiedy rzeczywiście groby są niszczone, nikt tego nie zauważa, a kiedy odbywają się akcje wolontariuszy, nagle na nekropolii pojawia się policja. Na szczęście, wszystko sobie z funkcjonariuszami wyjaśniliśmy i mogliśmy spokojnie kontynuować prace.
W dalszym ciągu uważam, że nie o nagrobki tu chodzi. Oczywiście, cmentarz sam w sobie jest zabytkiem. Niektóre groby są bardzo stare, epitafia opowiadają nam ciekawe historie ludzi żyjących nawet setki lat temu. Jednak to przez szacunek do tych zmarłych, których grobami nie ma kto się zajmować, warto od czasu do czasu zakasać rękawy, złapać w rękę worek na odpady i pozbierać śmieci, które systematycznie się nagromadzają. Warto skosić trawę między kwaterami, zmieść liście, które opadły na płyty grobowe a potem przysiąść pod drzewem i zobaczyć jak wiele można zmienić drobnym wysiłkiem.
W przyszłym tygodniu ponownie planujemy sprzątanie, w dniu 15 lipca o godz. 16. Wszystkich chętnych zapraszamy do współpracy. Mamy narzędzia, worki i kilka par rękawic też się znajdą. Potrzeba tylko dobrych chęci.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować