Zmarł Józef Wiłkomirski

Józef Wiłkomirski urodził się 15 maja 1926 roku w Kaliszu w rodzinie o dużych tradycjach muzycznych. Syn Alfreda Wiłkomirskiego, skrzypka, altowiolisty i pedagoga oraz Doroty z domu Temkin, pianistki. Brat Wandy, światowej sławy skrzypaczki oraz przyrodni brat Kazimierza, wiolonczelisty i dyrygenta, Michała, skrzypka i altowiolisty, a także Marii, pianistki.

W ciągu swojej długiej kariery artystycznej ponad 55 lat spędził za pulpitem dyrygenckim. Dyrygował we wszystkich filharmoniach w Polsce, a także w Teatrze Wielkim w Warszawie i w Operze Wrocławskiej. Wystąpił w 22 krajach świata, dając około 1600 koncertów. Ponad 40 lat kierował filharmoniami w Polsce – kilkanaście lat w Szczecinie, ponad dwadzieścia – w Wałbrzychu. Opublikował ponad 300 artykułów w prasie muzycznej oraz współpracował z Polskim Radiem i Telewizją.

Żołnierz Armii Krajowej, walczący w Powstaniu Warszawskim i więziony w Stalagu X „B” w niemieckim Sandbostel. Autor nie tylko kilkudziesięciu utworów muzycznych, ale także kilku nowel i opowiadań fantastyczno-naukowych.

Zmarł nad ranem 1 sierpnia 2020 roku w wieku 94 lat.

- Dziś rano w wieku 94 lat zmarł Józef Wiłkomirski - wielki artysta, patriota, społecznik, człowiek kultury, twórca Filharmonii Sudeckiej, Zasłużony dla Miasta Wałbrzycha, Wielki Człowiek. Powstaniec Warszawski w rocznicę wybuchu Powstania - symbol. Cześć Jego Pamięci! - napisał na swoim profilu Twitterowym Roman Szełemiej prezydent Wałbrzycha.

- Maestro Józef Wiłkomirski, wiolonczelista, dyrygent kompozytor, pedagog, społecznik, Honorowy Obywatel Miasta Kalisza nie żyje. Zmarł, w wieku 94 lat, w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, którego był uczestnikiem - pseudonim powstańczy "Szłom". Odszedł wspaniały, ciepły, życzliwy światu Człowiek, wybitna Postać świata muzyki, Obywatel, który zawsze miał Kalisz w sercu. Cześć Jego pamięci! - napisał na swoim profilu facebookowym prezydent Kalisza Krystian Kinastowski.