Sport

Szczypiorniści Energa MKS-u Kalisz rozpoczęli sparingi przed nowym sezonem

2021-08-02 20:30:00 Energa MKS Kalisz

Po prawie dwóch tygodniach od rozpoczęcia przygotowań przyszła pora na pierwsze sparingi piłkarzy ręcznych Energa MKS-u Kalisz. Te rozegrali na wyjeździe 31 lipca grając z Grupą Azoty Unią Tarnów, a 1 sierpnia z SPR-em Stalą Mielec. W Tarnowie wygrali 22:18, natomiast w Mielcu pojedynek zakończył się remisem 26:26. Sparingi, mają jednak przede wszystkim realizować cele szkoleniowe, a wynik jest w nich mniej istotny.

fot. Anna Jajkiewicz
fot. Anna Jajkiewicz

Sparingowe granie Energa MKS rozpoczął w Tarnowie. Kaliski zespół bardzo dobrze wszedł w mecz po pierwszych 7 minutach prowadząc 4:1. Dla gospodarzy był to jednak tylko chwilowy zastój, bo w kolejnych minutach odrabiali straty i doprowadzili do remisu, a na przerwę podopieczni trenera Strząbały schodzili z jednobramkowym prowadzeniem 10:9. Już w pierwszej połowie szansę zaprezentowania się w nowych, kaliskich barwach otrzymali Bartłomiej Tomczak, Miłosz Bekisz i Kamil Pedryc.

Druga połowa w pierwszych 15 minutach miała podobny przebieg. W ostatnim kwadransie kaliski zespół zaczął jednak skutecznie budować przewagę, która ostatecznie sięgnęła 4 bramek. Na pewno na pochwałę zasługuje postawa w obronie, bo tylko 18 straconych bramek to bardzo dobry wynik. Z bardzo dobrej strony w swoim pierwszym meczu w Energa MKS-ie Kalisz zaprezentował się lewoskrzydłowy Bartłomiej Tomczak, który zdobył 6 bramek. 4 trafienia zaliczył Robert Kamyszek, 3 Maciej Pilitowski, a 2 razy do siatki rywali trafił Gracjan Wróbel. 18-letni prawy rozgrywający w obu spotkaniach otrzymał sporo czasu na parkiecie od trenera Tomasza Strząbały. Zarówno w Tarnowie, jak i w Mielcu miał możliwość sprawdzenia się na tle Superligowych przeciwników w ataku i w obronie.

Spotkanie w Mielcu również rozpoczęło się od dobrego startu kaliszan, którzy po pierwszych 10 minutach prowadzili 3:0, a po kolejnym fragmencie gry nawet powiększył przewagę o jedno trafienie do stanu 9:5. W ostatnich 10 minutach pierwszej części Stal radziła sobie dużo lepiej i zaczęła odrabiać straty. Prowadzenie udało się utrzymać do przerwy, ale wynosiło tylko jedno trafienie (13:12). W drugiej części meczu gra praktycznie przez cały czas toczyła się bramka za bramkę. W ostatnich kilku minutach jedno trafienie przewagi miał zespół z Mielca, ale wywalczyliśmy remis i właśnie w taki sposób, wynikiem 26:26, zakończyło się to bardzo emocjonujące spotkanie. Równo o godzinie 17 zawodnicy obu zespołów oddali również hołd Powstańcom w Narodowy Dzień Powstania Warszawskiego.

 

Grupa Azoty Unia Tarnów – Energa MKS Kalisz 18:22 (9:10)

 

SPR Stal Mielec – Energa MKS Kalisz 26:26 (12:13)

 

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować