Sulisławicka dziurawa jak ser - „Ulica posiada nawierzchnię tymczasową…”

Wszyscy, którzy jeżdżą ul. Sulisławicką wiedzą jak wygląda fragment od ul. Celtyckiej do Metalowców. Droga jest nierówna, dziurawa i bardzo wąska, a także nie posiada chodnika - Jeszcze w miarę dobry fragment, po którym można jechać bez obaw jest na odcinku od Romańskiej do Celtyckiej. Dalej to dramat. Przede wszystkim na wysokości Gron i na mostku na Piwonii. Dziura na dziurze i nawet nie ma ich jak ominąć, podobnie wygląda pobocze. Żeby nie uszkodzić auta trzeba jechać maksymalnie 10 km/h. Chociaż po ciemku to lepiej wybrać inną trasę, bo grozi uszkodzeniem auta. A tych ciągle przybywa. Obecnie korzystają z niej nie tylko samochody osobowe, ale też mnóstwo większych łącznie z ciężarowymi i betoniarkami. Wydaje mi się, że nawet nie powinny, bo to droga dla pojazdów do 3,5 t, ale skoro nie ma innej to tak sobie skracają trasę, a policja tego nie kontroluje, miastu też na rękę. I myślę, że w dużej mierze z tego powodu prowizoryczne naprawy nic nie dają – mówi nam jeden z mieszkańców Sulisławic.

W sprawie naprawy tej ulicy praktycznie jednocześnie interpelacje do prezydenta przesłali radna Karolina Sadowska z Wszystko i Samorządny zgodnie dla Kalisza oraz Marcin Małecki z Platformy Obywatelskiej. Są to radni, którzy mieszkają w Sulisławicach i wiedzą jaki jest stan faktyczny tej ulicy.

- W ubiegłym roku ulica Sulisławicka i Torowa były remontowane, niestety już w lutym tego roku, obie ulice mają niebezpieczne dla ruchu samochodowego dziury w powierzchni asfaltowej – pisze radny Marcin Małecki.

- Ulica Sulisławicka jest jedną z głównych dróg łączących południową część naszego miasta z Osiedlem Zagorzynek. W ostatnich latach jej eksploatacja znacząco wzrosła. Ogromnie cieszy mnie fakt, iż trwają prace projektowe, które w najbliższym czasie pozwolą na uzyskanie ostatecznego kształtu przebudowy pierwszego odcinka tej ulicy (pomiędzy ulicą Romańską i ulicą Celtycką). W bieżącym roku pracować będziemy również wspólnie nad projektem przebudowy drugiego odcinka ulicy Sulisławickiej (pomiędzy ulicą Celtycką i Słowiańską). Wierzę mocno, iż pierwszy etap przebudowy ulicy Sulisławickiej rozpoczęty zostanie jeszcze w bieżącym roku. Nim to jednak nastąpi zwracam się do Pana Prezydenta z wnioskiem o podjęcie działań zmierzających do poprawy stanu technicznego nawierzchni przedmiotowej ulicy – pisze radna Karolina Sadowska.

Odpowiedzi na obie interpelacje są łudząco podobne. Prezydent twierdzi, że - Ulica Sulisławicka objęta jest cyklicznym przeglądem. Powstające ubytki zagradzające użytkownikom są zabezpieczane, a następnie naprawiane przy sprzyjających warunkach atmosferycznych. Ulica posiada nawierzchnię tymczasową z destruktu bitumicznego, a w związku ze znacznym ruchem pojazdów ciężarowych, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, pojawiają się liczne uszkodzenia. Naprawa w technologii grysu i emulsji jest możliwa wyłącznie, gdy przez całą dobę występuje dodatnia temperatura – odpowiada prezydent Krystian Kinastowski i dodaje - Istniejące ubytki również zostaną niezwłocznie zabezpieczone, a następnie, przy sprzyjających warunkach atmosferycznych, naprawione. Dodatkowo, w celu sprawniejszego odprowadzenia wód opadowych i roztopowych, w miejscach, w których będzie to możliwe, ścięte zostanie pobocze.

Jak zauważa prezydent wykonanie kolejnej nawierzchni z destruktu bitumicznego nie da oczekiwanych rezultatów, więc kolejne wydatkowanie pieniędzy na takie działanie jest bezzasadne, dlatego - Podejmowane są działania zmierzające do budowy ul. Sulisławickiej na odcinku pomiędzy ul. Celtycką a ul. Metalowców. Ich realizacja jest jednak uzależniona od zabezpieczenia na ten cel stosownych środków, z uwzględnieniem innych potrzeb w zakresie drogownictwa na terenie miasta Kalisza – informuje prezydent Krystian Kinastowski.