Społeczne
PSL o ustawie mandatowej : "ustawa godzi w konstytucyjne domniemanie niewinności".
Brak możliwości odmowy przyjęcia mandatu - to główne założenie projektu posłów PiS, który trafił do Sejmu. Najpierw mandat trzeba będzie przyjąć, a dopiero później dochodzić swoich racji w sądzie. Projektowi sprzeciwiają się m.in. posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego. - To jest propozycja aktu prawnego absolutnie antyobywatelskiego - mówi wiceprezes PSL Urszula Pasławska.
- Jest to rzecz niebywała. Te działania zmierzają do ograniczenia swobód obywatelskich. Ludzie, którzy pójdą protestować, do czego mają prawo, będą szykanowani i dostaną wysoki mandat oraz będą musieli natychmiast go zapłacić, a później dochodzić swoich racji - mówi wicemarszałek województwa wielkopolskiego Krzysztof Grabowski. - Dziwię się posłom, którzy za tą ustawą głosowali, a w szczególności Janowi Mosińskiemu, ponieważ wywodzi się z Solidarności i Związków Zawodowych, które walczyły o to by można było protestować.
Jak zaznacza wicemarszałek, Polacy i Wielkopolanie nie chcą takich zmian i nie chcą ograniczania ich swobód obywatelskich.
- To jest propozycja aktu prawnego absolutnie antyobywatelskiego, niekonstytucyjnego, ponieważ ustawa godzi w konstytucyjne domniemanie niewinności. To niewinność będzie trzeba samemu udowodnić. Mówimy o pewnej rewolucji w podejściu do prawa wykroczeń - mówi wiceprezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Urszula Pasławska. - Ta ustawa wprowadza prekluzje dowodową. Odwołujący nie będzie mógł uzupełnić materiału dowodowego, będzie to mogła zrobić jedynie policja. Wyłącza się sędziów. W sprawie orzekać będą referendarze.
Jak podkreśla wiceprezes PSL, środki na opłacenie mandatu karnego będą natychmiast zajmowane. Dochodzenie swoich racji będzie wymagało czasu i wiedzy. - To, że taka ustawa ujrzała światło dzienne i została zarejestrowana, pokazuje intencje wobec obywateli - dodaje poseł Pasławska.
- Po piątce dla zwierząt, jest to kolejna ustawa, która nie ma absolutnie poparcia społeczeństwa. Moja nadzieja jest w tym, że nie wszyscy posłowie Zjednoczonej Prawicy, jak posłowie Porozumienia, nie poprą tego rozwiązania, stąd należy mieć nadzieję, że ta inicjatywa poselska nie znajdzie się w polskim dorobku prawnym - skomentował poseł na Sejm RP Andrzej Grzyb.
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl