Polityka

Prezydent Krystian Kinastowski twierdzi, że Miasto nie ma pieniędzy na dofinansowanie metody in vitro. Posłanka Karolina Pawliczak: "Jestem tą odpowiedzią zażenowana”.

2021-05-25 14:27:25 red

- Z uwagi na ograniczone możliwości finansowe miasta, obecnie nie jest możliwa realizacja programu miejskiego w tym zakresie - czytamy w odpowiedzi prezydenta Krystiana Kinastowskiego na korespondencję posłanki SLD Karoliny Pawliczak dotyczącej dofinansowania metody in vitro. - Czytając to, co napisał prezydent o braku możliwości wprowadzenia in vitro w Kaliszu, a co za tym idzie o braku wsparcia kobiet i rodzin, które nie mogą niestety z różnych przyczyn mieć dzieci, jestem tą odpowiedzią zażenowana - mówi parlamentarzystka.

fot. MW
fot. MW

Posłanka Karolina Pawliczak stwierdziła, że jest zażenowana odpowiedzią prezydenta Krystiana Kinastowskiego w sprawie braku możliwości dofinansowania in vitro w Kaliszu - Odpowiedź lakoniczna, bez właściwego, merytorycznego uzasadnienia wskazująca, że lekceważy zupełnie ten bardzo poważny problem. Liczyliśmy, trochę naiwnie, że Prezydent powołując Radę Kobiet chce również wesprzeć te projekty, które służą kobietom, rodzinom, będzie służył ludziom – mówi posłanka SLD - Myślę, że wystarczająco odarte zostały prawdziwe zamiary prezydenta. Nie dość, że właściwie wydał decyzję nie pytając nikogo o zdanie, to w sposób dość arogancki stwierdził, że na to nie ma środków. Dodam, że wiele miast dotąd wprowadziło te rozwiązania , bo mają one wesprzeć tych, którzy pragną dzieci a niestety ich mieć nie mogą. Czy zatem za tą odpowiedzią nie kryje się strach Prezydenta przed swoim cichym współkoalicjantem, czyli radnymi PIS? - dodaje.

- Prezydent kompletnie nie dostrzega tego problemu – mówi Anna Szymczak sekretarz klubu radnych Lewicy - Jest to co najmniej niezrozumiałe, a dla osób zmagających się z niepłodnością wręcz oburzające! - dodaje.

Lewica zwraca się do Rady Kobiet o zdanie i opinię - Przekazujemy wniosek do Rady Kobiet, bo Prezydent jest przeciwny takim rozwiązaniom wsparcia rodzin i dobrze byłoby, aby nie krył się przy tym za gładkimi słowami – mówi A. Szymczak.

Przedstawicielki Wiosny Kobiet wskazały też wydatki Miasta, które według nich były zbędne, a pieniądze mogły zostać wydane na inne sprawy właśnie m.in. in vitro – Oczywiście jest to remont gabinetu prezydenta, który kosztował 200 tysięcy złotych. Kolejny wydatek to limuzyna, która kosztowała 105 tysięcy złotych – mówi Natalia Dolak koordynatorka Wiosny Kobiet w Kaliszu – Nie da się ukryć wydatków, które były przekazane na nagrody dla urzędników, w tym dla dwóch wiceprezydentów miasta – każdy z nich dostał w ubiegłym roku blisko 13 tysięcy złotych – dodaje.

Za łączne nagrody dla wszystkich urzędników w ubiegłym roku można by było dofinansować terapię dla 16 par, natomiast za remont gabinetu dla 40 par, a za wartość limuzyny dla 30 par.

Za przykład miasta, które wspiera metodę in vitro Lewica podaje Leszno - Dwa tygodnie temu radni z tego miasta przegłosowali program in vitro, który będzie realizowany z budżetu miasta. Mimo, że mieszkańcy mogą skorzystać w tym zakresie również z środków przeznaczonych na ten cel z budżetu województwa wielkopolskiego, to Leszno pochyla się nad tą problematyką i chce w szerszym zakresie pomóc rodzinom mierzącym się z niepłodnością – podkreśla Anna Szymczak.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować