Pamiętacie jak żyło się w PRL-u? Goździki, mleko w szklanych butelkach, alkohol na kartki...
Te czasy postanowił przypomnieć zespół Hotelu Kristoff w Łaszkowie, który zorganizował w minioną sobotę kolejną kolację tematyczną – tym razem w stylu lat 80-tych.
To już czwarta tego typu kolacja, była już „Gęsina na świętego Marcina”, była kolacja „W pomidorowym raju”, która odbyła się wśród zapachu pomidorów na terenie szklarni Gospodarstwa Ogrodniczego Anny i Krzysztofa Chenczke z udziałem zaprzyjaźnionego Hotelu Blow up Hall 50/50 z Starego Browaru z Poznania. Była także „Dzika Kolacja” z udziałem Wojciecha Harapkiewicza z Kompleksu Dworzysko.
Tym razem kucharze Hotelu Kristoff : Artur Kubiak i Tomasz Swić – swoim gościom zaproponowali temat, który pamiętają z początków swojej kariery jako kucharze.
Ten temat to czasy PRL, ale jak tamte czasy – to nikt inny nie mógł im towarzyszyć jak wnuk najsłynniejszego dziadka w Polsce czyli Jasiek Kuroń, syn Macieja, wnuk Jacka Kuronia. Jaśka Kuronia możemy oglądać m.in. w Dzień Dobry TVN.
Z Jaśkiem Kuroniem poznaliśmy się już kilka lat temu i już wtedy wiedzieliśmy, że nadajemy na tych samych falach i musimy stworzyć coś razem i wreszcie nadszedł ten czas – mówią szefowie kuchni Tomasz Świć i Artur Kubiak
Niesamowite jest to, ile radości sprawiła ta kolacja całemu zespołowi. Nasza managerka – Małgorzata Woźniak zadbała o dekoracje z tamtych czasów, nie mogło zabraknąć goździków, biało czerwonych dekoracji i plakatów z patriotycznymi hasłami.
Nasze dziewczyny pracujące w hotelu – przyniosły akcesoria, które pochowane były w niejednej piwnicy.
Stanęła zatem: pralka frania, stare telewizory i radia, wiaderka, kanie na mleko, słoiki itp. Oczywiście pojawiły się też kartki na alkohol, wódka Vistula, Bałtycka i oczywiście Żytnia.
Po powitaniu gości dyrektor hotelu – Agnieszka Domagała podczas rozmowy z Jaskiem Kuroniem przepytała go nie tylko o przepis bigosu a’la Kuroniowie, ale również o słynnego dziadka Jacka. I tak wydało się, jakie były plusy posiadania dziadka ministra. Można było usłyszeć, że już wtedy był komputer Optimus, w szkole było łatwiej, i że dziadek bardzo lubił pierogi ruskie, z bardzo dużą ilością czarnego pieprzu.
Niesamowitą atrakcją była Pani Janina – 72 letnia kucharka Hotelu Kristoff, która brawurowo odnalazła się w roli barmanki. Pani zza lady była prawdziwą ikoną tamtych czasów, z niebieskim cieniem na powiekach, tapirowaną fryzurą, w uniformie z lat 80-tych.
Podobnie jak na wszystkich eventach w Hotelu Kristoff nie mogło zabraknąć niespodzianek. Dużym zaskoczeniem było pojawienie się aktorów z serialu RANCZO: Ewy Kuryło i Piotra Pręgowskiego. Podczas kolacji pojawił się też akcent muzyczny – fenomenalny akordeonista i śpiewak Krzysztof Gwiazda zachwycił wszystkich swoją interpretacją znanych utworów, a nawet przygotował śpiewniki patriotyczne w tamtych lat.
Zaskoczyli również goście, którzy poprzynosili różne przedmioty i akcesoria z tamtych lat np. kaski z napisem milicja lub palki.
W menu pojawiły się dania dla burżujów i dygnitarzy takie jak: śledzie, barszcz biały, kotlet mielony, a na deser niezapomniany blok czekoladowy.
Zespół Hotelu Kristoff już zapowiedział kolejne dwie kolacje na jesień pierwszą w tematyce góralskiej oraz włoski wieczór.
Łaszków 8a k. Kalisza
62-814 Blizanów
tel. 062 760 84 00
rezerwacja@kristoff.pl
www.kristoff.pl
www.facebook.com/HotelKristoff/
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl