Kultura

Muzeum gościło w Dzień Niepodległości [zdjęcia]

2019-11-12 12:00:00 MOZK

Tradycyjnie 11 listopada Muzeum Okręgowe Ziemi Kaliskiej zorganizowało wydarzenie "Muzeum gości w Dzień Niepodległości". Tym razem zaprosiło do Dworku Marii Dąbrowskiej w Russowie na wspólne świętowanie odzyskania niepodległości 11 listopada. Uczestnicy dekorowali i piekli patriotyczne ciasteczka, śpiewali wspólnie pieśni przy akompaniamencie gitary oraz zwiedzali park, skansen i dworek.

MOZK
MOZK

Muzealne obchody Święta Niepodległości w tym roku odbyły się w miejscu szczególnym – miejscu urodzin Marii Dąbrowskiej. Pisarka pochodziła z rodziny z bogatą tradycją niepodległościową. Skrupulatnie zbierała materiały dotyczące historii rodzinnej, z której szczególnie interesowały ją wątki patriotyczne i udział przodków w walkach o wyzwolenie narodu. Jej pradziadek Bogumił Majewski w 1806 roku zaciągnął się do wojski napoleońskich i uczestniczył w bitwach pod Friedmanem i Eylau. Niewątpliwie istotnym doświadczeniem w rodzinnej pamięci był udział ojca Dąbrowskiej Józefa Szumskiego w powstaniu styczniowym, w którym został dwukrotnie ranny. Po rozbiciu oddziału został wzięty do niewoli i przez dwa lata był więziony w Winiarskim Forcie. W powstaniu styczniowym brał udział również brat matki Dąbrowskiej Bronisław Gałczyński.

W wieku piętnastu lat Maria Szumska nabiera świadomości politycznej i rozpoczyna własną walkę o niepodległość ojczyzny. Po kilku miesiącach spędzonych w gimnazjum rosyjskim w Kaliszu, które pisarka zapamięta jako czas upokorzeń, wzięła udział strajku szkolnym wpisujący się w szereg rewolucyjnych wydarzeń 1905 r.

Latem 1914 r. Maria Dąbrowska przebywała wspólnie z mężem w Londynie, gdzie dotarła do nich informacja o zbliżające się wojnie. Pisarka zdecydowała się na samotny powrót do kraju i w przeddzień wojny – 31 lipca przybyła do Kalisza. Organizowała tzw. pocztę zaraniarską, której zadaniem była wymiana informacji między środowiskami niepodległościowymi, zajmowała się działalnością publicystyczną, redakcyjną, prowadziła szkolenia i wykłady służące patriotycznej mobilizacji chłopów i robotników. Do końca wojny pisarka aktywnie uczestniczyła w różnych działania niepodległościowych. 11 listopada 1918 r. Maria Dąbrowska zapisuje w swoim dzienniku: W nocy była strzelanina. Rano od wczesnej godziny rozbrajanie oficerów niemieckich na wszystkich rogach ulic. (…) Już jest w Warszawie niemiecka rada żołnierzy, która porozumiewa się z Piłsudskim. Wielu żołnierzy niemieckich chodzi z czerwonymi znakami, inni, Polacy pewnie, z biało-amarantowymi kokardami u czapek. W tym wszystkim wstaje Polska. I nikt nie widzi, jak jest piękna.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować