Kalisz uczcił Święto Wojska Polskiego i rocznicę Bitwy Warszawskiej [zdjęcia, wideo]

15 sierpnia, o godzinie 11:30 przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego została złożona wiązanka kwiatów.

O godz. 12:00 rozpoczęła się msza św. w Kościele Garnizonowym. Po mszy uczestnicy udali się na Cmentarz Wojskowy, by złożyć kwiaty i zapalić znicze przed kaplicą mjra Stefana Waltera. 

- Stajemy dziś razem, aby uczcić Święto Wojska Polskiego. Dzień, który jest symbolem naszej narodowej dumy, odwagi oraz niezłomności w obronie wolności i suwerenności. To święto, które przypomina nam o wielkiej odpowiedzialności, jaką niesie za sobą służba Ojczyźnie oraz o niezliczonych ofiarach, które nasi żołnierze złożyli na ołtarzu wolności. Kalisz jest miastem o pięknej, długiej historii i daje świadectwo tego, jak ważne jest upamiętnienie dzisiejszej daty. Pamiętamy o wydarzeniach 1920 roku, gdy Wojsko Polskie dzielnie stanęło naprzeciw napierającej bolszewickiej fali, tnącej Europę. Bitwę Warszawską, ostatni bastion obrony polskości, nazywamy Cudem nad Wisłą. Była ona zwycięstwem Polski. Efektem taktyki militarnej, determinacji i odwagi Polek i Polaków, którzy nie pozwolili na ponowne zniewolenie ich młodej Ojczyzny - mówił prezydent Kalisza Krystian Kinastowski. - Kalisz pamięta o tych, którzy swoim umiłowaniem Ojczyzny, honorem i największym poświęceniem przyczynili się do wygranej w walce o polską niepodległość. O ludziach takich jak major Stefan Walter, który stracił życie służąc swojemu państwu. Dlatego co roku gromadzimy się przy jego kaplicy, by oddać hołd wszystkim tym, którzy polegli w imię suwerenności narodu, gdy Polska znajdowała się w centrum największych konfliktów w dziejach ludzkości. Nasi żołnierze walczyli w obronie Ojczyzny na wszystkich frontach – od Westerplatte, przez lotniczą obronę Anglii, aż po front wschodni. Tego ducha walki można zobaczyć w losach wielu kaliszan, naszych przodków, zasłużonych dla Kalisza obywateli: jak Juliusz Ulrych, oficer 1. Pułku Piechoty Legionów, odznaczony orderem Virtuti Militari i trzykrotnie Krzyżem Walecznych; jak Elwira Fibiger, która w oblężonej Warszawie pielęgnowała rannych i zginęła z rąk niemieckiego okupanta; jak porucznik Henryk Jedwab, komandos i zasłużony pod Monte Cassino Honorowy Obywatel Miasta Kalisza. Ich odwaga i poświęcenie są przykładem dla przyszłych pokoleń. Kalisz pamięta też o tych, którzy dzisiaj służą w Siłach Zbrojnych RP. Polska armia nadal odgrywa kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa zarówno naszego kraju, jak i naszych sojuszników. Zwłaszcza teraz, w dobie niepokoju na naszej wschodniej granicy, polscy żołnierze są gwarantami naszej wolności, gdy realne staje się widmo globalnego konfliktu. To oni pozostają gotowi, by stanąć w obronie tego, co dla nas najcenniejsze – naszego bezpieczeństwa, naszych wartości i pokoju. Przede wszystkim, my kaliszanie pamiętamy, że niepodległość raz zdobyta, musi być nieustannie chroniona. Niech dzisiejsze święto będzie okazją do refleksji nad tym, co w naszej historii było najważniejsze oraz nad tym, co czyni nas silnymi jako naród. Pamiętajmy o tych, którzy oddali swoje życie za Polskę i bądźmy dumni z tych, którzy dzisiaj kontynuują ich dzieło. Cześć i chwała bohaterom!

W uroczystości uczestniczyły władze miasta, przedstawiciele Rady Miasta Kalisza, przedstawiciele parlamentu, służby mundurowe, związki kombatanckie, przedstawiciele kaliskich szkół oraz uczelni, reprezentanci organizacji pozarządowych, społecznych i politycznych, stowarzyszeń, duchowieństwa i młodzież.