Zdrowie

Jaka jest aktualna sytuacja w szpitalu jednoimiennym w Wolicy?

2020-11-27 12:13:21 red

- Są wolne miejsca. W piątek, 27 listopada na godzinę 6.00 rano było 36 pacjentów – przekazuje Wioletta Przybylska rzecznik prasowy szpitala jednoimiennego w Wolicy, która apeluje - Nie czekajmy np. z przewlekły zapaleniem płuc w domach, w sytuacji kiedy ma się pozytywny wynik na Covid-19. Ta choroba naprawdę powoduje poważne spustoszenie w płucach -dodaje.

zdjęcie ilustracyjne/arch. Calisia.pl
zdjęcie ilustracyjne/arch. Calisia.pl

Szpital w Wolicy nadal zajmuje się jedynie pacjentami zakażonymi koronawirusem. Na dostępne maksymalnie 120 miejsca zajętych jest (stan na piątek rano) 36 łóżek.

- Widzimy duży problem społeczny z tym, że niechętnie chorzy na Covid-19 chcą się leczyć w szpitalu. Izolują się w domu, nawet wyposażają się w tlen, a dopiero w nagłym pogorszeniu stanu zdrowia, niemal w ostatniej chwili, jadą do szpitala. Skutki takiego zachowania mogą być nieodwracalne - nawet związane z uszkodzeniem organów niedotlenionych – przekazuje Wioletta Przybylska - Włączenie leczenia lekami, osoczem, tlenoterapia w pierwszych stadiach choroby, może mieć dużo lepsze skutki niż w sytuacji kiedy organizm jest wycieńczony i pacjent nie może nawet samodzielnie oddychać. Apelujemy, żeby nie czekać np. z przewlekły zapaleniem płuc w domach, w sytuacji kiedy ma się pozytywny wynik na Covid-19. Ta choroba naprawdę powoduje poważne spustoszenie w płucach - dodaje.

Przy pacjentach aktualnie pracuje 9 lekarzy i 54 pielęgniarki - Zakażony obecnie jest rehabilitant, który przebywa w Poznaniu. Koronawirusa ma też 2 lekarzy i 5 pielęgniarek – przekazuje Wioletta Przybylska, która dodaje, że był taki moment, w którym zakażonych jednocześnie było 18 pielęgniarek.

 

W szpitalu w Wolicy pomagało 7 wolontariuszy - 3 braci zakonnych wraca do domu, jak będzie więcej pacjentów deklarują powrót do placówki, podobnie jak wolontariuszka rehabilitantka z Kalisza wróci jak będzie więcej chorych. - Na dziś w szpitalu jest 3 wolontariuszy w pracy, ostatnio doszły 2 siostry zakonne, które pomagały wiosną w naszym szpitalu – przekazuje rzecznik szpitala jednoimiennego.

Mimo niskiej liczby pacjentów nadal potrzebne są środki ochrony indywidualnej – szczególnie ochraniacze na obuwie, kombinezony oraz maski FFP3 z filtrem (dziennie zużywanych jest 100-150 sztuk).

 

Od początku ponownego funkcjonowania szpitala jako jednoimiennego (czyli od 17 października) łącznie opuściło go 142 ozdrowieńców.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować