Biznes

Ruszyła pierwsza restauracja w Kaliszu w czasie pandemii. Przed wejściem czekali już pierwsi klienci [zdjęcia, wideo]

2021-03-03 13:51:11 BK

3 marca o godzinie 12:30 otworzyła się pierwsza restauracja w Kaliszu pomimo obostrzeń - Góra i Dół u zbiegu ulic Serbinowskiej i Młynarskiej. Swoje zamiary właściciel zapowiedział już 26 lutego. 

fot. Błażej Krawczyk
fot. Błażej Krawczyk

Otwarcie miało nastąpić już w samo południe, ale ze względów technicznych opóźniło się o pół godziny. Przed wejściem czekali już pierwsi klienci a także media. 

- Władza zdecydowała, że poradzi sobie bez narzędzi, które dałby jej stan nadzwyczajny. Potem zaczęła wprowadzać lockdown bez umocowania w prawie. Wszystko z czym mieliśmy do czynienia w przeciągu ostatniego roku to było totalne rozwalanie porządku prawnego w Polsce - mówi. - Przepisy są zupełnie w oderwaniu od logiki i zdrowego rozsądku. Ludzie chodzą na zakupy, chodzą po galeriach, korzystają z komunikacji miejskiej. Mimo obostrzeń liczba zakażeń nie maleje - mówi Antoni Wieczorek, przedstawiciel Konfederacji Wolność i Niepodległość, który pomaga właścicielowi m.in. w kwestiach prawnych.

O 12:30 klienci mogli zasiąść w końcu przy stołach i złożyć pierwsze zamówienia. - Chcemy powrotu do normalności, a także chcemy wspierać kaliską gastronomię. Przy zachowaniu odpowiednich odległości i zasad sanitarnych powinny restauracje normalnie funkcjonować - mówiły klientki restauracji Góra i Dół.

Dlaczego właściciel właśnie teraz zdecydował, że otworzy restaurację?

- Powodem była sytuacja ekonomiczna. Mieliśmy wybór - albo zamknąć biznes, po pół roku bez żadnej pomocy ze strony państwa, albo otworzyć biznes i zatrzymać pracowników - mówi właściciel Aleksander Śmieszniak. - Sanepid wpuścimy do środka, niech skontrolują cały lokal. Mamy zapewnione środki dezynfekcji, wszędzie są instrukcje dezynfekcji rąk. Ludzie prędzej zakażą się w innych sklepach, gdzie nie jest przestrzegana dezynfekcja, niż w naszym lokalu.

Właściciel przez kilka miesięcy utrzymywał pracowników. Nie udało się wynegocjować z najemcą obniżenia opłat, pomimo tego, że używana była tylko kuchnia, która wydawała dania na wynos.

- Zachowane zostaną wszelkie wymagania sanitarne dla gości. Przed i po posiłku dezynfekowane będą stoliki. Zachowane są odpowiednie odległości między stolikami - dodaje właściciel.

Zobaczcie rozmowę z właścicielem. 

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować