Kultura

#KaliszKobiet - Halina Sutarzewicz

2021-03-22 10:00:00 Agnieszka Tomaszewska

Przez cały marzec w ramach akcji #KaliszKobiet przypominać będziemy znane i cenione, zasłużone dla naszego miasta kobiety.

Halina Sutarzewicz/ zdjęcie: www.info.kalisz.pl
Halina Sutarzewicz/ zdjęcie: www.info.kalisz.pl

Urodziła się 13 września 1909 roku w Kaliszu jako córka Tomasza i Gabrieli Eugenii z Nieżychowskich. Jej ojciec  był wyższym urzędnikiem miejskim, a matka zajmowała się domem i wychowaniem dwóch córek: Haliny i Ireny. W Kaliszu, a następnie w Koninie, upłynęły jej najwcześniejsze lata dzieciństwa. W okresie pierwszej wojny światowej przebywała wraz z całą rodziną w Rosji i tam też rozpoczęła swoją szkolną edukację. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę w roku 1918, powróciła wraz z rodziną do Kalisza, gdzie kontynuowała krótko naukę na szczeblu podstawowym.

W roku 1919 Halina rozpoczęła naukę w Państwowym Gimnazjum im. Anny Jagiellonki w Kaliszu, które ukończyła w roku 1927. Wrodzona inteligencja oraz talenty humanistyczne powodowały, że już w szkole średniej czyniła pierwsze próby literackie i aktorskie. Udzielając się w teatrze szkolnym zagrała w 1926 roku główną rolę w przedstawieniu "Fircyk w zalotach" Franciszka Zabłockiego, natomiast w czasie studiów kontynuowała swoje zamiłowania biorąc czynny udział w życiu artystycznym studentów. Recytowała również wiersze w programie radiowym razem z profesjonalistami.

Zanim wybrała zawód nauczycielski, marzyła o dziennikarstwie, potem o prawie, ale ten pierwszy wydawał się jej zbyt trudny, drugi zaś przestał nęcić, gdyż w końcu doszła do wniosku, że nie nadaje się ani na prokuratora czy sędziego, którzy wymierzają kary, ani na adwokata, który nie zawsze broni niewinnych. Wybrała polonistykę, ponieważ interesowała się literaturą. Rozpoczęła studia na wydziale humanistycznym Uniwersytetu Poznańskiego, które ukończyła w 1932 roku, uzyskując tytuł magistra filozofii w zakresie filologii polskiej. Matka wydała na jej naukę wszystkie oszczędności, mimo iż przez pewien czas Halina Sutarzewicz miała przyznane stypendium miejskie Kalisza, zapewne za zasługi ojca dla miasta.

Czas studiów to okres wytężonej nauki oraz zainteresowania się związkami literatury z innymi dziedzinami humanistyki np. muzyką, malarstwem oraz ich wzajemnych wpływów na powstanie i zaakcentowanie "ducha epoki". Znaczący wpływ na takie pojmowanie dziejów literatury zaszczepił Halinie Sutarzewicz prof. Roman Pollak, wybitny znawca literatury staropolskiej i znakomity wychowawca młodych, przyszłych polonistów. Studenckie życie wypełniają również nowe młodzieńcze przyjaźnie, kontynuacja wcześniejszych już zamiłowań do wycieczek krajoznawczych.

Po ukończeniu studiów i powrocie do rodzinnego Kalisza odbyła dwuletnią, bezpłatną praktykę nauczycielską (w latach szkolnych 1933/34 i 1934/35) w swej macierzystej szkole tj. w Państwowym Gimnazjum im. Anny Jagiellonki i to właśnie wtedy skrystalizował się w niej pogląd, że zostanie nauczycielką języka polskiego.

Wyposażona w dwa dyplomy, tytuł magistra i licencję zawodową nauczyciela, rozpoczęła poszukiwanie pracy. Przez rok utrzymywała się głównie z udzielania korepetycji i krótkich zastępstw w Gimnazjum im. Adama Asnyka. Prawdziwą jednak pracę zawodową rozpoczęła dopiero w roku szkolnym 1937/38 zajmując stanowisko nauczycielki języka polskiego w Prywatnym Gimnazjum i Liceum im. Tadeusza Kościuszki w Turku, a w roku szkolnym 1938/39 w tym samym charakterze w Miejskim Gimnazjum i Liceum im. Marii Konopnickiej i w Państwowym Gimnazjum Kupieckim w Lesznie. We wrześniu 1939 roku powróciła do Kalisza, który w jej mniemaniu wydawał się bezpieczniejszy, bo leżał dalej od granicy polsko-niemieckiej.

Okres okupacji hitlerowskiej przeżyła w Kaliszu. Nie przyznawała się do swojego wykształcenia i zawodu, zaczęła pracować chałupniczo jako krawcowa w niemieckiej firmie odzieżowej. Szyła sukienki, robiła na drutach, co znakomicie ułatwiało jej udzielanie lekcji w zakresie szkoły powszechnej i średniej na tajnych kompletach. Odbywały się one w różnych domach, czasami nawet do 40 godz. tygodniowo. Pod koniec 1943 roku musiała je jednak ograniczyć, gdyż przeniesiono ją jako robotnicę do fabryki koncentratów spożywczych w Winiarach k. Kalisza. To pozwoliło jej uniknąć wywózki "na roboty" do Rzeszy Niemieckiej.

Po zakończeniu działań wojennych na terenie miasta, powróciła natychmiast do zawodu. Zaczęła uczyć w pierwszej szkole, jaką otwarto w Kaliszu, w Prywatnym Koedukacyjnym Gimnazjum i Liceum Handlowym Zgromadzenia Kupców m. Kalisza, które po krótkich gościnach w różnych siedzibach wróciło do swego dawnego gmachu przy ul. Legionów. Organizowała pracę szkoły wspólnie z jej przedwojennym dyrektorem Janem Michalskim oraz nauczycielem przedmiotów zawodowych Stefanem Piotrowskim. Nieliczni nauczyciele, a wśród nich Halina Sutarzewicz, pracowali po kilkanaście godzin dziennie nauczając, gromadząc i zabezpieczając odzyskiwany sprzęt szkolny, pomoce naukowe i wyposażenie. Pierwsze matury zorganizowano już w lipcu 1945 roku dla byłych uczniów Liceum Handlowego z 1939 roku, którym II wojna światowa przerwała naukę.

Halina Sutarzewicz w Gimnazjum i Liceum Handlowym przez kolejnych dziewięć lat nauczała języka polskiego oraz historii. Razem z uczniami oraz gronem pedagogicznym przeżywała wszystkie wzloty i upadki tej szkoły średniej.

W 1954 roku przeniosła się do Państwowego Liceum Pedagogicznego, gdzie była instruktorką języka polskiego i kierownikiem Ośrodka Metodycznego, a od 1960 roku pracowała w kaliskim Studium Nauczycielskim, będącym wówczas nowym typem dzisiejszej szkoły pomaturalnej. W Studium była wykładowcą historii literatury polskiej i powszechnej.

Praca w szkolnictwie średnim Kalisza sprawiała jej zawsze dużą satysfakcję. Z wielkim zaangażowaniem kształciła kolejne pokolenia młodzieży, wierna zasadzie, że należy przekazywać pełną i rzetelną wiedzę. Była bardzo wymagająca, ale te same kryteria stawiała również wobec samej siebie. 31 sierpnia 1969 roku, po 37 latach, zakończyła pracę edukacyjną i przeszła na emeryturę.

Halina Sutarzewicz była nie tylko doskonałym pedagogiem. Na pasję dydaktyczną i edukacyjną nałożyły się inne. Równolegle z pracą pedagogiczną zaczęła pisać na tematy literackie związane z Kaliszem i Ziemią Kaliską. Bardzo wczesne początki publicystyki sięgają jeszcze końca lat 50. XX w. Pierwszy artykuł pt. „Asnyk znany i mniej znany” (r. 1958), znalazł swoje miejsce na łamach miesięcznika regionalnego "Ziemia Kaliska". Był to właściwie przedruk odczytu wygłoszonego w Bibliotece Miejskiej z okazji 120. rocznicy urodzin kaliskiego poety.

Jej zainteresowania publicystyczne zwróciły się następnie ku kolejnej postaci literackiej Kalisza, Marii Konopnickiej. Zamieszczając na łamach "Ziemi Kaliskiej" w kolejnych latach (1959, 1960, 1961) artykuły o niej, starała się przyciągnąć uwagę nie tylko szerokiej rzeszy czytelników do tej postaci. W kręgach kulturalnych miasta Kalisza dała się poznać również jako ceniony społecznik, bowiem jeszcze jako nauczycielka Liceum Pedagogicznego postanowiła nowo powstałej szkole "dorobić" tradycję. Asnyk był już zajęty, Dąbrowska jeszcze żyła, najodpowiedniejszą była więc Konopnicka, której 50-lecie śmierci wypadało akurat w roku jubileuszu 1800-lecia Kalisza. Wystąpiła więc do władz miejskich i oświatowych z inicjatywą nadania Liceum Pedagogicznemu imienia poetki. Maria Konopnicka została patronką wprawdzie dopiero Studium Nauczycielskiego (co potwierdza znajdująca się wewnątrz budynku pamiątkowa tablica), ale stało się to głównie dzięki staraniom Haliny Sutarzewicz.

W 1960 roku, na zaproszenie władz Towarzystwa im. Marii Konopnickiej w Warszawie, brała udział w międzynarodowej sesji naukowej w Łańcucie. W wygłoszonym tam referacie, na temat związków poetki z Kaliszem a zatytułowanym Kalisz w życiu i twórczości Marii Konopnickiej, poszerzała dotychczasową wiedzę o młodości pisarki, prostowała błędy niektórych dotychczasowych opracowań. Odniosła pełen sukces, a jej referat przekształcony w rozprawę studialną i ze zmienionym tytułem zakwalifikowany został do druku w pracy zbiorowej: Śladami życia i twórczości Marii Konopnickiej.
Rok 1960, w związku z obchodami jubileuszu 1800-lecia m. Kalisza był dla Haliny Sutarzewicz czasem niezwykle pracowitym. Zanim jeszcze zmieniła miejsce pracy przechodząc do Studium Nauczycielskiego została "wyznaczona" jako osoba jedynie kompetentna do przywiezienia z Warszawy Marii Dąbrowskiej, do towarzyszenia w podróży do Kalisza i opiekowania się w czasie jej pobytu w mieście. Towarzyszyła wtedy autorce "Nocy i Dni" w odwiedzinach, po latach, rodzinnego Russowa.

Była ona pomysłodawczynią nadawania kaliskim osiedlom i ulicom nazw związanych z pisarzami kaliskimi i ich twórczością – jedno z osiedli otrzymało nazwę Kaliniec – czyli nazwę Kalisza z powieści Marii Dąbrowskiej „Noce i dnie”, a jego główna ulica imiona Bogumiła i Barbary. Na Kalińcu odnaleźć można również ulicę Marii Dąbrowskiej oraz Serbinowską.

Swoje zainteresowania życiem i twórczością Dąbrowskiej, Halina Sutarzewicz pozostawiła na czas nieco późniejszy. Nadal zafascynowana twórczością i oryginalną osobowością Konopnickiej, wstąpiła do towarzystwa jej imienia. Przez szereg lat pełniła funkcję członka Zarządu Głównego. W czerwcu 1961 roku zorganizowała w Kaliszu Koło Terenowe Towarzystwa, któremu przewodniczyła przez 20 lat. Od tej pory z jej inicjatywy organizowano sesje, spotkania, konkursy, imprezy poświęcone patronce koła. Niepodważalnym, osobistym sukcesem Haliny Sutarzewicz, było odsłonięcie w 1962 roku, nowej tablicy pamiątkowej na domu, w którym przez 13 lat mieszkała poetka. To właśnie Halina Sutarzewicz pierwsza w Polsce, w prowadzonych badaniach udowodniła niezbicie, że przyjazd poetki do Kalisza nastąpił nie w 1842 roku, jak głosiła dotychczasowa tablica, lecz "najprawdopodobniej" w roku 1849. Sprostowanie to stało się podstawą do wymiany tablicy i przyjęcia tej daty we wszystkich najnowszych opracowaniach literackich o Konopnickiej. Za najważniejsze jednak osiągnięcie związane z poetką, uznać należy budowę jej pomnika. Wprawdzie projekt budowy powstał w kaliskiej Szkole Podstawowej nr 11 w okresie, kiedy Koło jeszcze nie istniało, ale jego realizacja miała wówczas niewielkie szanse powodzenia. Odsłonięcie pomnika Marii Konopnickiej nastąpiło w 1969 roku. Następnym jej pomysłem była izba pamięci poświęcona poetce. Osobiście czuwała nad zgromadzeniem materiałów i urządzeniem izby. Opracowała też scenariusz ekspozycji i napisała przewodnik dla zwiedzających. Izba została oficjalnie otwarta w 1980 roku. Mimo zamknięcia Izby w 1991 roku, nie można nie docenić jej osobistych zasług dla zorganizowania tej placówki kulturalnej.

Zainteresowania badawcze i publicystyczno-popularyzatorskie Haliny Sutarzewicz obejmowały także innych ludzi literatury, którzy mieli związek z Kaliszem i Ziemią Kaliską. Najwięcej uwagi poświęciła wybitnym kaliszanom: Adamowi Asnykowi, Marii Konopnickiej i Marii Dąbrowskiej, ale jest też autorką publikacji prasowych, poświęconych innym mniej znanym w literaturze kaliszanom. Pisała więc o Wandzie Karczewskiej, Janinie Broniewskiej, Stefanie Otwinowskim, o znanym krytyku i eseiście Włodzimierzu Pietrzaku, o swej szkolnej koleżance Natalii Awałow, późniejszej żonie Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.

Z upływem czasu jej zainteresowania zaczęły się sprowadzać do pytania, jak określić miejsce Kalisza na kulturalnej mapie kraju. Finałem jej twórczych przemyśleń stał się szkic, zatytułowany „Kalisz w literaturze”, wydany przez Towarzystwo Miłośników Kalisza w roku 1984 oraz opracowanie hasła Kalisz dla wydanego przez PWN przewodnika encyklopedycznego "Literatura Polska". Podkreślała z satysfakcją fakt, że jej ukochane miasto zostało właściwie potraktowane w tym naukowym wydawnictwie.

Zamknięciem twórczej pracy badawczej i publicystycznej Haliny Sutarzewicz miała być, w związku z 70. rocznicą zburzenia Kalisza przez Prusaków, publikacja związana z literackim obrazem sierpnia 1914 roku. Pragnęła ją skończyć, ale tak się nie stało. Postępująca choroba pozbawiła ją nie tylko sił fizycznych, ale także weny twórczej.

Trzeba wspomnieć, że Halina Sutarzewicz uprawiała również poezję, jednak nie publikowała swoich wierszy (poza jednym znanym wyjątkiem), a te, które pozostały w zeszycie - notatniku lub na luźnych kartkach nie są uporządkowane, znajdują się w różnych rękach i nie jest znana ich liczba.

Za swoją pracę pedagogiczną, działalność kulturalną i społeczną oraz za wkład w rozwój badań regionalnych i związaną z tym publicystykę, była wielokrotnie nagradzana i odznaczana, m.in.: Krzyżem Kawalerskim Orderu Polonia Restituta, Medalem Komisji Edukacji Narodowej i Odznaką Honorową Miasta Kalisza.

Zmarła 12 lipca 1991 roku, do końca wierna literaturze narodowej, a zwłaszcza tej uwielbianej przez siebie, związanej z Kaliszem i regionem Ziemi Kaliskiej. Pochowana została w grobowcu rodzinnym na Cmentarzu Miejskim w Kaliszu. Spoczęli tam wcześniej: ojciec – Tomasz Sutarzewicz, matka -  Gabriela z Nieżychowskich Sutarzewicz i siostra – Irena z Sutarzewiczów Zielińska. Halina Maria Sutarzewicz zmarła bezpotomnie, nie są też znane żadne osoby z jej dalszej rodziny, które mogłyby się opiekować grobem. Codzienna dbałość o nagrobek i jego otoczenie spoczywa na założonym w roku 2000 w Kaliszu Stowarzyszeniu im. Haliny Sutarzewicz.

Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,

wrzuć nam coś do kapelusza :)

Wesprzyj jednorazowo

Wdzięczny Zespół Calisia.pl

Przeglądaj artykuły z 16 lat istnienia portalu Calisia.pl - od 2007 roku do dziś !

Opinie użytkowników:

Te artykuły mogą cię zainteresować