„Formuła ośrodka się wyczerpała”

Nie chodzi o likwidację działalności, pola ekspresji i kultury, możliwości realizacji i wyrażania potrzeb kulturalnych i artystycznych dzieci, młodzieży i osób dorosłych, ale likwidację jednostki organizacyjnej, która spełniła swoją rolę nadaną jej przed trzydziestu laty. To nie była łatwa decyzja, ale jest uzasadniona. Trzeba powiedzieć, że rzeczywistość ekonomiczna kraju, miasta ma swoje rygory. Nie możemy ich nie dostrzegać i nie uwzględniać w realiach miasta. Formuła ośrodka w tym kształcie się wyczerpała. Wszystkie potrzeby społeczne, muzyczne, plastyczne, teatralne zaspokajane będą w inny sposób i w innych miejscach. Nie zależy nam na zmniejszaniu środków na kulturę. Zależy nam natomiast na ich wykorzystaniu w sposób bardziej celowy i racjonalny. Chcę jeszcze dodać, że dostrzegamy wysiłki podejmowane w ostatnich czasach przez pracowników ośrodka. Cenimy je i dziękujemy za to wszystko, co było dobre w przeszłości. Tego kapitału nie zmarnujemy. Zmieniają się czasy, potrzeby, aktywność społeczna. W coraz większym i szerszym stopniu w działaniach kulturalnych stroną staje się aktywność i interaktywność organizacji pozarządowych - uzasadniał decyzję prezydent Janusz Pęcherz.