Kultura
Flora w towarzystwie, czyli o tych, których nie ma
W Filii nr 3 MBP przy ulicy Krótkiej powstała wystawa przypominająca historyczne sylwetki z przestrzeni Parku Miejskiego. Rzecz to o nieistniejącym od czasu drugiej wojny światowej towarzystwie rzeźby Flory.
Ekspozycja jest pamięcią o Psyche, Sandalarce, Bachusie, Satyrze, Wiktorii oraz personifikacji Kalisza – Calisii. Sylwetki sześciu piaskowcowych i terakotowych figur z dawnego garnituru romantycznych akcentów w parku to opowieść o XIX-wiecznym obyczaju, estetyce i kulturze dbania o miejski zieleniec o najstarszej metryce wśród publicznych ogrodów w Polsce. Mitologiczny klub z kaliskiego parku był ulubionym towarzystwem do fotografii kaliszan na spacerach. Od czasu sprowadzenia ich przez kaliski magistrat pod carskim berłem w drugiej połowie XIX wieku aż do ich zagłady w latach 40. XX wieku stanowiły one przesłankę o angielskim stylu Parku Miejskiego. Kaliszanie uwielbiali „rodzinę” Flory, dając temu wyraz na różne sposoby. Każda z rzeźb traktowana była z wielką ogrodniczą pieczą, stanowiąc centrum szykownych i wytwornych klombów i altan. Dla niektórych z nich usypywano wyspy na Prośnie; dla kolejnych usypywano ziemne belwedery. Czar tamtego parku ekspozycja w bibliotece asnykowskiej próbuje odtworzyć za pomocą wspomnień oraz fotografii z domowych archiwów. W tym spacerze po nieistniejącym ogrodzie rozpościera się wielka porcja nostalgii.
W filii nr 3 Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ulicy Krótkiej podzwonne dla parkowych rzeźb, z których do dzisiaj zachowała się tylko Flora, można będzie podziwiać do końca stycznia, ale już w poniedziałek, 27 listopada, o godzinie 17.00 bibliotekarze, Mateusz Halak i Grzegorz Kowalski, zapraszają na „Five o’clock z Florą”, czyli rozmowę przy herbacie i andrutach o parkowych rzeźbach, które istnieją jedynie na zdjęciach i we wspomnieniach.
Jeśli spodobał Ci się nasz artykuł,
wrzuć nam coś do kapelusza :)
Wdzięczny Zespół Calisia.pl